Historia Brandona to wzruszająca opowieść o mężczyźnie, który musiał zmierzyć się z chorobą i śmiercią żony, a teraz opiekuje się trójką ich dzieci. Swoje zmagania uwiecznia na swoim profilu facebookowym, a jego posty są pełne nadziei i refleksji, których dostarcza mu jego trudna sytuacja życiowa.
Każde zdjęcie, które publikuje, pokazuje, jak wspaniałym jest człowiekiem i ile daje z siebie, aby jak najlepiej zaopiekować się trójką kilkulatków, które straciły mamę. W jednym ze wzruszających postów Brandon umieścił zdjęcie swojej sypialni.
Już z tym nie walczę...
Na fotografii widać duże małżeńskie łóżko, a pod nim, na podłodze, na kocach i stosach poduszek trójkę śpiących dzieci. Jak napisał w poście Brandon, maluchy śpią tak odkąd zmarła ich mama. Mężczyzna próbował z tym walczyć - każde z dzieci ma własny pokój i własne wygodne łóżko. Tłumaczył, że to niezdrowe, że nie mogą przez to porządnie wypocząć...
W końcu dał za wygraną. Zrozumiał, że dwa lata wcześniej, gdy odchodziła jego żona chora na raka, robił dokładnie to samo. Spał na podłodze obok jej szpitalnego łóżka. Tylko tam czuł się bezpiecznie, gdy mógł przy niej czuwać i się nią opiekować. Lekarze namawiali go, aby wrócił do domu, wyspał się we własnym łóżku, ale on nie słuchał.
"Już z tym nie walczę - napisał w poście Brandon. - Minęły prawie 2 lata odkąd moje dzieci straciły mamę. W tym czasie stało się całkiem jasne, że będą zawsze u mojego boku. I że dla nich żadne miejsce nie jest dla nich bezpieczniejsze niż podłoga, tuż obok mnie".
Czytaj również: Spanie z dzieckiem ma swoje wady i zalety - poznaj je i zdecyduj
Mama dzieci zmarła na raka
Rachel, żona mężczyzny, zmarła w 2020 roku po długiej walce z nowotworem i guzem w mózgu. Jej zmagania śledziło tysiące ludzi dzięki postom Brandona. Mężczyzna publikował zdjęcia żony w szpitalu, gdy żegnała się ze swoimi dziećmi. Maluchy nie zawsze rozumiały, dlaczego ich mam jest w szpitalu i dlaczego nie może wrócić do domu. Brandon jednak zadbał, aby szpitalne reguły nie obowiązywały jego rodziny. Dzieci mogły przychodzić do mamy poza godzinami odwiedzin, a jej pokój wyklejony był ich rysunkami i zabawkami, które jej przynosiły.
Życie trwa nadal
Smutna historia rodziny może jednak mieć swój happy end. Ostatnie posty Brandona przedstawiają kobietę, która jak pisze mężczyzna, też straciła męża z powodu raka. Na zdjęciu stoi w otoczeniu dzieci Brandona i rączek, które trzymają w dłoniach tabliczki z napisem: "Czy zostaniesz naszą mamą?".