List do Mikołaja skrzywdzonej Patrycji łamie serca. "Żeby nikt nie przychodził do mojego łóżka"

2023-12-20 13:56

Nie tak powinien wyglądać list do św. Mikołaja kilkuletniej dziewczynki. Skrzywdzona Partycja nie prosi w nim o zabawki czy słodycze, ale o coś zupełnie elementarnego – o bezpieczeństwo i kogoś, kto nie da jej już więcej skrzywdzić. Nie jest jedyna. Mały Adaś w swoim liście prosi: „tylko im powiedz, żeby się nie śmiali…”.

List do Mikołaja skrzywdzonej Patrycji łamie serca. Żeby nikt nie przychodził do mojego łóżka

i

Autor: Getty images/ FB @Moc-Wsparcia List do Mikołaja skrzywdzonej Patrycji łamie serca. "Żeby nikt nie przychodził do mojego łóżka"

Są takie dzieci, które nie proszą św. Mikołaja o prezenty. Zwracają się do niego z błagalnym apelem o pomoc, traktując go często jako ostatnią deskę ratunku w społeczeństwie, w którym inni dorośli zawiedli ich na całej linii.

Najczęstsze błędy wychowawcze, które popełniają rodzice

Listy skrzywdzonych dzieci do św. Mikołaja

"Kochany Mikołaju, chciałabym dostać przyjaciela. Nie mam się z kim bawić. Marzę o piesku, żeby się bawił i w nocy mnie pilnował, żeby nikt nie przychodził do mojego łóżka. Kocham cię" - pisze mała Patrycja.

„Święty Mikołaju, w tym roku chciałbym, żeby już nikt mi nie dokuczał. Nie przynoś prezentów, tylko im powiedz, żeby się nie śmiali i nie popychali w szkole” – pisze z kolei skrzywdzony Adaś.

Te poruszające listy opublikowało w ramach swojej kampanii społecznej “List na święta” Stowarzyszenie Moc Wsparcia. W ten sposób chce zebrać środki na leczenie i terapię dzieci po doświadczeniach traumatycznych, a przede wszystkich uświadomić społeczeństwu, że takie dzieci są i potrzebują naszej pomocy.

„Są dzieci, których podstawowym pragnieniem jest bezpieczeństwo. Gdy stracą nadzieję na bezpieczny dom, chcą być niewidzialne, przestać istnieć, stają się bezsilne. Takich dzieci jak autorka listu jest bardzo wiele…” - czytamy na stronie kampanii.

Aż 7 proc. polskich dzieci doświadczyło wykorzystania seksualnego

Krzywdzone dzieci to temat trudny i często wypierany ze świadomości przez społeczeństwo. Działa często na zasadzie, jak się o czymś nie mówi, to problemu nie ma. Nic bardziej mylnego. Dzieci w Polsce mierzą się z wieloma traumami. Jedną z nich jest wykorzystywanie seksualne.

„Według badań aż 7 proc. dzieci w Polsce doświadczyło wykorzystania seksualnego z kontaktem fizycznym. Jest to jedynie wierzchołek góry lodowej, ponieważ dzieci rzadko ujawniają doświadczenia wykorzystywania. Ukrywają ten fakt ze strachu przed sprawcą, z bezsilności, myśląc że nic i nikt nie może im pomóc” – czytamy.

Oznacza to, że w każdej klasie szkolnej lub przedszkolnej znajduje się co najmniej dwójka takich dzieci.

Pomoc dla Stowarzyszenia Moc Wsparcia

W Polsce dzieci doświadczające krzywdzenia nie mają swobodnego dostępu do specjalistycznej pomocy terapeutycznej. Często czekają na nią latami, a większość nie otrzymuje jej wcale.

Stowarzyszenie Moc Wsparcia zapewnia dzieciom po doświadczeniach traumatycznych dostęp do nieodpłatnej kompleksowej pomocy. Niestety w lutym 2024 skończą mu się środki na finansowanie pomocy dzieciom. Stąd pomysł na założenie zbiórki pod adresem https://zrzutka.pl/ewzxxv