W pierwszych wiekach chrześcijaństwa Boże Narodzenie miewało różne terminy, wynikające przede wszystkim z niepewności co do daty urodzin Jezusa, nie mającej potwierdzenia w żadnym źródle pisanym, i opierające się na sprzecznych ze sobą, ogólnikowych wskazówkach pochodzących z Ewangelii. Najstarszym znanym nam dziś autorem, który wspomina o narodzinach Jezusa jest Hipolit. Tak pisał w datowanym na 204 r. Komentarzu do Księgi Daniela: Pierwsze przyjście Pana naszego wcielonego, w którym narodził się w Betlejem miało miejsce ósmego dnia przed kalendami styczniowymi (czyli 25 grudnia).
W Kościele powszechnym Boże Narodzenie ustanowiono w terminie, jaki obowiązuje do dziś, w poł. IV w. (w IV wieku chrześcijaństwo zyskało w Rzymie status religii państwowej). Najstarsze wzmianki o obchodach tego święta w dniu 25 grudnia pochodzą z 354 r. – jest to adnotacja w chronografie rzymskim (kalendarzu świąt kościelnych) dotycząca sprawowanej w tym czasie liturgii.
Boże Narodzenie: czas przesilenia
Bardzo znamienny jest fakt, iż czas, na który przypadają obchody Bożego Narodzenia, to pora przesilenia zimowego. Zapewne już od zarania dziejów moment ten był szczególny, bowiem tego typu zjawiska nigdy nie pozostają obojętne w sferze kulturowej i zawsze wiążą się z nimi szczególne obchody. Przesilenie zimowe w większości kultur było okazją do świętowania odradzania się Słońca, zwycięstwa światła nad ciemnością, rozpoczęcia nowego cyklu słonecznego. I tak w starożytnym Rzymie obchodzono Saturnalia, wśród ludów germańskich Jul, u Słowian Święto Godowe, a w Persji narodziny bóstwa Słońca - Mitry. Uważa się, że święta Bożego Narodzenia miały być właśnie przeciwwagą dla odprawianego w tym czasie wielkiego solarnego święta narodzin Mitry (Dies Natalis Solis Invicti – Dzień Narodzin Niezwyciężonego Słońca). Kult Mitry przywędrował do cesarstwa rzymskiego ze Wschodu prawdopodobnie ok. I w. n. e. poprzez kontakty handlowe i militarne z Azją Mniejszą. Rozpowszechnił się na fali silnych już w tym okresie dążeń monoteistycznych i stał się, między II a V wiekiem, jednym z oficjalnych kultów cesarstwa.
Mitra czczony jako bóg przyjaźni, jasności i światła, zwycięzca zła i praojciec całej natury oraz indywidualne traktowanie jego wyznawców, wymogi moralne, wieloetapowe obrzędy wtajemniczenia – wszystkie te czynniki sprawiły, że gloryfikacja niechrześcijańskiego bóstwa stała się idealnym gruntem do zaszczepienia kultu Jezusa. Niektórzy badacze kultury uważają, że w pierwszych wiekach chrześcijaństwa te dwie postaci zajmowały podobne sakralne pozycje, o czym świadczy, między innymi, podobieństwo ich wyobrażeń i atrybutów (słońce, złoty tron, Helios powożący kwadrygą). Kościół w walce z pogańskimi kultami powszechnie stosował praktykę polegającą na nakładaniu nowych chrześcijańskich treści na zastane już zwyczaje i obrzędy. Zbieżności między Jezusem a Mitrą doskonale sprzyjały więc zastąpieniu obchodów mitrajskich świętem chrześcijańskim.