Nawet najcudowniejsza relacja z teściową najczęściej bywa nadszarpnięta, gdy na świecie pojawia się JEJ WNUK lub wnuczka. Źródła tego konfliktu mogą być różne, w zależności od sytuacji i charakterów.
Część "mamuś" staje się natarczywa, inne służą "dobrymi" radami, pozostałe rozpoczynają niezdrową konkurencję. Są jeszcze takie, które sprytnie wymiksowują się z jakiegokolwiek pomagania, bo na babcieństwo "są za młode".
Jak potoczą się Wasze losy, gdy na świecie pojawi się dziecko, którego jesteś matką, ale ma też geny teściowej i jakby nie było, jest jednym z najbliższych członków jej rodziny? Wszystko zależy od tego, jak wyglądały Wasze relacje jeszcze przed ciążą i od tego, czy obydwie strony mają dobre chęci.
Jeśli nikt nie chce ugrać, w toksyczny sposób zbyt wiele dla siebie i nie patrzy na pojawienie się dziecka w rodzinie egoistycznie, to będzie dobrze. Po jakimś czasie! Najpierw młodą mamą musza przestać rządzić hormony. A świeżo upieczona babcia musi otrzaskać się z sytuacją, która też jest dla niej rewolucją. Ale zanim to nastąpi, o ile w ogóle...
Zobacz w naszej GALERII, czym zajdzie ci za skórę teściowa po narodzinach dziecka:
Czytaj także: Gdy dziadkowie wtrącają się w wychowanie dziecka - co robić?
Mieszkanie z teściami - jak żyć pod jednym dachem z rodzicami partnera?