Niewierność, problemy finansowe, odmienność charakterów, bycie podłym dla siebie nawzajem, to zachowania, które najczęściej niszczą związek. Istnieją jednak pozornie drobne zachowania, które powoli sprawiają, że relacje w małżeństwie stają się puste i zimne.
Z czasem pojawia się pogarda, która według Dr Johna Gottmana jest najbardziej niebezpiecznym z „Jeźdźców Apokalipsy”, czyli błędów w związku. Zaczynamy bowiem zachowywać się tak, jakby partner był gorszy i niewart naszego czasu.
Pogarda powoli rozwija zachowania, których powinniśmy unikać jak ognia, bo niszczą związek.
Zobacz także: 9 kroków do szczęśliwszego i mocniejszego związku. Nr 3 zaskakujący, ale warto nad nim popracować
Ignorowanie partnera
Dobra komunikacja w związku to podstawa. Rozmowy są po prostu niezbędne, aby utrzymać intelektualną i emocjonalną więź. W chwili, gdy zaczynamy zachowywać się tak, jakbyśmy mieli ważniejsze rzeczy do zrobienia, niż słuchanie własnego partnera, pogarda zaczyna nabierać mocy.
Jednym z sygnałów ostrzegawczych jest wpatrywanie się w telefon, gdy partner do nas mówi, a my przestajemy go słuchać. To znak dla drugiej strony, że przestaje być dla nas ważny. Jeżeli takie zachowanie staje się normą, może poważnie zaszkodzić związkowi.
Intymność schodzi na drugi plan
Zabiegani codziennymi obowiązkami z czasem zapominamy o pielęgnowaniu intymności, a przynajmniej schodzi ona na dalszy plan. Tymczasem intymność to nie tylko zbliżenie fizyczne, ale także emocjonalne i intelektualne, o które powinniśmy dbać każdego dnia.
Zapominanie o dobrym i czułym słowie z czasem zaczyna rodzić niechęć, pogardę i wrogość.
Intymność jest fundamentem więzi. Z biegiem czasu wygląda inaczej, ale należy cały czas ją utrwalać, abyśmy nie czuli, że jesteśmy tylko współlokatorami.
Brak uznania
Komplementy, wychodzenie na randki i dbanie o wspólne wyjazdy na początku związku to codzienność. Z czasem o niej zapominamy. Tłumaczymy, że teraz mamy dzieci, pracę i inne obowiązki. Nie znajdujemy chwili, aby pobyć sam na sam, jak za dawnych lat.
Brak tej uwagi i uznania może sprawić, że oddalimy się od siebie. Partner zacznie czuć się niezauważany, niedoceniony i również niezrozumiany.
Ignorowanie połączeń i wiadomości
W ciągu dnia każdy ma swoje obowiązki i nie zawsze ma możliwość natychmiastowego odebrania telefonu od partnera lub odpisania na wiadomość od niego. Jeżeli jednak takie zachowanie się powtarza, z czasem partner przestanie dzwonić i pisać.
Zbyt duże wymagania
Kiedy zaczynamy wymagać zbyt wiele od naszego partnera, możemy doprowadzić do sytuacji, że związek będzie przez nich traktowany niczym praca. Obowiązek, z którego będzie chciał zrezygnować.
W związku każda ze stron powinna mieć możliwość rozwoju, zadbania o swoje pasje i zainteresowania. Odebranie tej przestrzeni może rodzić nieporozumienia, powodować uczucie, jakby ktoś nagle zamknął nas w pomieszczeniu pozbawionego powietrza. Któż w takiej sytuacji nie chciałby otworzyć drzwi i po prostu wyjść?
Źródło: fatherly.com
Czytaj także: Mój facet to malkontent. Jak reagować na narzekania partnera i zmienić toksyczny związek
Twój partner cię obraża, wyśmiewa i osądza? To przemoc, na którą nie powinnaś pozwolić