Mowa o zabawie z balonami wypełnionymi helem. Jej zalety punktuje fizjoterapeutka dziecięca znana na Instagramie jako @fizjomommy.
Zalety zabawy z balonami dla 3-miesięcznego niemowlaka
Specjalistka w jednej ze swoich rolek pokazała, jak dokładnie wygląda takie zajęcie. 3-miesięczne niemowlę kładziemy na pleckach na macie. Do jego nóżek zaś przywiązujemy po jednym balonie wypełnionym helem. Dobrze jest wybrać balony w różnych kolorach, wtedy na zmianę będą przyciągały wzrok maluszka.
Jak podkreśla @fizjomommy zabawa z balonami pozwala wyćwiczyć dziecku nowe umiejętności i angażuje mięśnie do pracy. Maluch z zaciekawieniem będzie obserwował kolorowe, fruwające zabawki.
Przy okazji sprowadzi wzrok w dół i zaktywizuje mięśnie centrum. Będzie także unosił nóżki do góry. Poruszające się balony zachęcą bobasa do wodzenia za nimi wzrokiem – wylicza specjalistka.
Niewątpliwą zaletą tej zabawy jest jeszcze to, że pozwala mamie spokojnie wypić ciepłą kawę.
Skuteczność zabawy przetestowana przez mamy
Z komentarzy zamieszczonych pod rolką wynika, że zabawa rzeczywiście się sprawdza i potrafi zająć malucha na dłuższą chwilę. Jest jednak jedno „ale”. Jest dedykowana dokładnie dzieciom w wieku 3-miesięcy, starsze dzieci już nie są nią tak zainteresowane.
- Starsze dziecko już niestety może nie być takie zadowolone z tej zabawy. Moja ma 4,5 miesiąca i tylko ją wkurzało, że nie mogła go złapać i zjeść. Ale dla młodszych jak najbardziej fajna zabawa.
- Ja chodziłam 2 miesiące z balonami wszędzie. Święty spokój za kilka złotych, a do tego super ćwiczenie na brzuch.
- U mojego bobasa faktycznie w 3. miesiącu to był hit. Teraz jak ma 4 i jest na plecach to wytrzymuje 10 sekund i hop przewraca się na brzuch - pisały.
Przeczytaj także: Nie wiesz, w co się bawić z dzieckiem? Oto 15 zabaw wspierających rozwój niemowlaka