Książki fantasy, które poruszają wyobraźnię i ukazują niezwykłe magiczne światy to jest to, co uwielbiają młodzi czytelnicy. Zwłaszcza jeśli mogą czytać o przygodach rówieśników. Wydawcy starają się zaspokoić tę potrzebę i w księgarniach można znaleźć wiele książek z gatunku fantasy. Ale które z nich są naprawdę warte uwagi? Oto nasza podpowiedź.
Spis treści
Atramentowe serce
Choć od pierwszego wydania „Atramentowego serca” minęło już 18 lat, książka niemieckiej autorki Cornelii Funke, nie zestarzała się ani trochę. To wciąż numer jeden wśród książek fantasy dla młodszych nastolatków.
Wspaniała wielowarstwowa powieść, która niczym za pomocą magicznej różdżki przenosi czytelnika w świat wyobraźni. Dodajmy świat tak fascynujący, że nie chce się go opuścić nawet na chwilę. „Atramentowe serce” wciąga od pierwszej strony. Nic dziwnego, bo ma wszystko, co dobra powieść mieć powinna - porywającą fabułę, niesamowite opisy, świetne dialogi, niebanalnych bohaterów.
Cały, konsekwentnie budowany fantastyczny świat. A do tego barwny, przemawiający do wyobraźni język. Bohaterka powieści dwunastoletnia Meggie mieszka z tatą. Jej mama zniknęła w tajemniczych okolicznościach, gdy dziewczynka była mała. Mortimer, ojciec Maggie jest introligatorem, czyli lekarzem książki.
Często obdarowuje córkę pięknymi tomami, ale co dziwnie, nigdy nie chciał jej czytać. Dlaczego? Zagadkę pomoże rozwiązać dziwny gość, który pewnego dnia zjawia się w ich domu i nazywa Mortimera... Czarodziejskim Językiem.
Co łączy kuglarza Smolipalucha ze spokojnym introligatorem? Jaka historia się za tym kryje? Co ma z tym wspólnego tajemnicza książka?
Dziewczynka stopniowo poznaje prawdę o niezwykłych zdolnościach ojca i jego przeszłości. Zaczyna rozumieć, że ona też jest częścią tej historii. I odkrywa niezwykły atramentowy świat, w którym są rycerze, królowie, zbójcy, kuglarze, zielarki, wróżki, szklane ludziki, koboldy, ogniste elfy. Maggie pozna tam dobrych przyjaciół, spotka budzących trwogę wrogów i przeżyje przygody, o jakich nawet nie śniła.
„Atramentowe serce” pokazuje młodym czytelnikom cudowną, magiczną moc książek, Pozwala zanurzyć się w krainie wyobraźni i poczuć żar prawdziwych emocji - wzruszenie, nadzieję, radość, ale też strach. Fascynujący świat stworzony przez autorkę bywa bowiem groźny, a nawet okrutny.
Dlatego jeśli dziecko jest szczególnie wrażliwe, warto zaproponować mu wspólną lekturę. Razem raźniej. Spokojnie, na pewno przeczytacie „Atramentowe serce” z przyjemnością.
Czytaj również: Dziecko nie chce czytać? Oto sprytne sposoby na małych przeciwników książek
Książki o kosmosie - najlepsze propozycje dla dzieci w wieku 3 i 4 lat
Baśniobór
Czytanie „Baśnioboru” jest niczym jazda kolejką górską. Narzucone przez autora tempo przyprawia o zawrót głowy, a emocje sięgają zenitu. Do tego zapierające dech w piersiach magiczne widoki.
Bohaterowie, czternastoletnia Kendra i jej młodszy o trzy lata brat Seth wyjeżdżają na wakacje do dziadków mieszkających w ogromnej posiadłości z dala od cywilizacji. Początkowo nie są tym zachwyceni. Sądzą, że czeka ich nuda. Utwierdza ich w tym dziadek, który wita ich serią zakazów. Nie wolno im wchodzić do lasu, mają spędzać czas wyłącznie w domu i w ogrodzie.
Seth jednak ani myśli słuchać dziadka i przy pierwszej okazji wkracza w tajemniczo wyglądający gąszcz. Wkrótce dzieci odkrywają, że las otaczający dom jest schronieniem czarodziejskich istot. Można w nim spotkać trolle, satyry, chochliki, czarownice, wróżki. A dziadek jest opiekunem i strażnikiem tego przedziwnego świata.
Ale Baśniobór kryje nie tylko wiele magicznych stworzeń, ale także siły zła. I dzieci będą musiały stawić im czoła. Na szczęście Seth jest bardzo odważny, a wyjątkowo Kendra rozsądna. W dodatku dziewczyna ma magiczne zdolności, które bywają bardzo pomocne.
Książka Brandona Mulla zachwyca nie tylko bogactwem i niezwykłością zaczarowanego świata, który odkrywamy wraz z bohaterami, ale też ciekawą, trzymającą w napięciu fabułą, zaskakującymi zwrotami akcji oraz pełnymi humoru dialogami.
Dwór. 1. Liam i mapa wieczności
Piętnastoletni Liam przeszedł ciężką chorobę i musi nabrać sił w sanatorium. Miejsce do którego trafia, wygląda jednak raczej jak tajemniczy dwór, a nie ośrodek rekonwalescencji. I zaskakuje na każdym kroku. Nie ma w nim internetu, telewizji, telefonów, zegarów, luster, ba! nawet prądu.
W dodatku panują dziwne zasady. Pod żadnym pozorem nie wolno nikogo dotykać ani kontaktować się z rodziną. Niepokój chłopca budzą też mieszkańcy. Zwłaszcza Leonidas przedstawiający się jako wojowniczy król Sparty. Inni także wyglądają i zachowują się jakby zostali przeniesieni w czasie i bardziej przypominają pacjentów szpitala psychiatrycznego niż kuracjuszy.
Ale ośrodek ma również zalety. Należy do nich doskonała kuchnia oraz zdumiewający klimat, w którym nic się nie niszczy. Prawdopodobnie to dzięki niemu Liam nie musi brać żadnych leków i czuje się doskonale. Doskwiera mu tylko samotność.
Wszystko zmienia pojawienie się nowej pacjentki. Piętnastoletnia Cleo trafiła do sanatorium z powodu traumy, jaką przeżyła w wyniku porwania. Jest przerażona i zamknięta w sobie, ale chłopcu udaje się nawiązać z nią nić porozumienia. Próbując pomóc Cleo zrozumieć dlaczego znalazła się we dworze, Liam odkrywa sekrety tego miejsca.
Skąd się bierze dziwna poświata obok pokoju ordynatora, co znajduje się w piwnicy, kim tak naprawdę są kuracjusze i wreszcie - czym jest mapa wieczności? Intrygujące postacie, trudna do rozwiązania zagadka, mroczny klimat i przekraczający granice wyobraźni finał.
Za niebieskimi drzwiami
Pierwsza polska książka w tym rankingu. Ale za to jaka! Doskonała, trzymająca w napięciu, zaskakująca, dopracowana w najmniejszych szczegółach. Powieść Szczygielskiego czyta się jednym tchem, choć czasem, przyznajmy to, w trakcie lektury włosy ze strachu jeżą się na głowie. Tak, to literatura fantasy, ale ma w sobie sporo z atmosfery horroru.
Łukasz ma 12 lat i mieszka u ciotki, która prowadzi pensjonat w małym nadmorskim miasteczku. Rok wcześniej w drodze na wakacje mieli z mamą wypadek samochodowy. Wtedy świat chłopca dosłownie stanął na głowie. Mama zapadła bowiem w śpiączkę, a on ciężko ranny trafił na 10 miesięcy do szpitala. Potem zabrała do siebie ciotka.
Osamotnionemu chłopcu trudno przyzwyczaić się do nowego otoczenia. Wszystko tu jest dziwne i obce, ale jednocześnie ciekawe, bo związane z młodością mamy, a także tatą, którego nie zna. Łukasz wprowadza się do pokoju za niebieskim drzwiami.
Przed laty mieszkała w nim jego mama. Choć pokój wydaje się zwyczajny, wcale taki nie jest. Zwłaszcza niebieskie drzwi, w które wystarczy odpowiednio zapukać, by stały się wrotami do przygody.
Tuż za progiem znajduje się bowiem niezwykła kraina. Srebrno-turkusowa łąka pełna jest kwiatów o zdumiewających kształtach, ptaki przypominają ważki, a nad fioletowym niebem świeci ogromne, blade słońce. Czy ten dziwny świat istnieje naprawdę, czy tylko w wyobraźni chłopca? Jedno jest pewne – za będzie się działo!
Łukasz szybko przekona się, że pozornie przyjazna kraina zza niebieskich kryje też prawdziwe zło. I trzeba zrobić wszystko, by nie przedarło się ono przez próg i nie wkroczyło do naszego świata.
Czytaj również: Dialogi doświadczonego taty - o nieczytaniu książek
Lektury szkolne klasa 5 w roku szkolnym 2020/2021
Zmorojewo
Kolejna książka polskiego autora. Tym razem przeznaczona dla nieco starszych czytelników. Piętnastoletni Tytus, fan gier komputerowców, horrorów i zjawisk nadprzyrodzonych ma spędzić wakacje u babci w Głuszycach. Mazurska wieś wydaje mu się synonimem nudy. A jednak, co jak co, ale nuda na pewno mu tam nie grozi.
Po wsi od lat krążą pogłoski, że w lesie czai się zło. A teraz te legendy wydają się sprawdzać. W Internecie pojawiają zdjęcia ukrytego w środku lasu miasta-widma. W okolicy w niewyjaśnionych okolicznościach giną ludzie. Leśniczy gubi się we własnym lesie i po kilku dniach zostaje znaleziony martwy. W dodatku wszystko wskazuje na to, że stało się z nim coś bardzo dziwnego...
Tytus wraz z nową koleżanką Anką próbuje rozwiązać zagadkę miasta widma. Ale musi przy tym zmierzyć się z siłami zła, którego usiłują zdobyć Trzy Klucze. Jeśli im się uda, przedostaną się z innego wymiaru i zapanują nad światem. Kto stanie im na przeszkodzie jeśli nie Tytus, potomek strażnika jasnej strony w tej odwiecznej walce dobra ze złem?
