Z rozumieniem terminu gender ma kłopoty wielu ludzi, choć się do tego nie przyznają. Gdybyśmy przeprowadzili sondę uliczną, okazałoby się, że Polacy postrzegają ideologię gender bardzo stereotypowo, tak jak pokazują ją media. Nic dziwnego, że dzieci mają problem z tym terminem.
- W kościołach i mediach mówią o potworze, którym jest gender. Dzieci stwierdziły, że nie tylko one nie wiedzą, kim albo czym on jest, ale że również dorośli nie potrafią im tego wytłumaczyć - mówi prof. Magdalena Środa.
Według Światowej Organizacji Zdrowia gender to nic innego jak role i zachowania odpowiednie dla kobiet i mężczyzn. Zostały one wykształcone w procesie socjalizacji, a więc integracji społecznej. Zaczynają się kształtować już w dzieciństwie, w czasie kiedy rodzina uczy dzieci typowych zachowań dla dziewczynek czy chłopców.
- Zaczęliśmy rozbierać to słowo, pokazując, że tu chodzi o coś takiego, jak rola społeczna. Mamy zawsze były kobietami, ale trochę inaczej funkcjonowały w społeczeństwie - tłumaczy. - Kiedyś kobiety nie mogły studiować, pracować, uczestniczyć w życiu publicznym. Teraz mogą - argumentuje prof. Magdalena Środa.
A wasze dziecko jak rozumie słowo gender?
Dzień Dobry TVN/x-news