Wypowiadane przez dziecko zdania: "Nie chcą się ze mną bawić", "Nikt mnie nie lubi" brzmią znajomo? Słysząc je, wielu rodziców nie zawsze wie, jak może pomóc. Często zaprzeczają, bo nie wyobrażają sobie, że młody człowiek może mieć problem z nawiązywaniem relacji z rówieśnikami.
Jeśli nasze dziecko jest otwarte i śmiałe, być możemy nigdy nie będziemy musiały rozmawiać z nim na temat nawiązywania kontaktów. Jednak dla niektórych maluchów odnalezienie się w grupie rówieśniczej to spore wyzwanie.
Następnym razem, gdy dziecko przyjdzie i powie, że nikt go nie lubi, nikt nie chce się z nim bawić, nie zaprzeczaj. Spytaj, dlaczego tak uważa, co się wydarzyło. I naucz je ważnych umiejętności społecznych, które pomogą mu odnaleźć się wśród rówieśników i skutecznie komunikować z innymi.
Naucz się dzielić
Dzielenie się jest szczególnie trudne dla najmłodszych dzieci. Maluchy w wieku trzech-sześciu lat często nie lubią dzielić się zabawkami, czy smakołykami. Badania opublikowane w czasopiśmie "Psychological Science" pokazują jednak, że już dwulatki potrafią się dzielić. Kluczem jest jednak, aby już na wczesnym etapie dziecko tego nauczyć.
Umiejętność dzielenia się pomaga w nawiązywaniu relacji z rówieśnikami. Wystarczy spojrzeć, jaką ma to moc, gdy wybieramy się z dzieckiem na plac zabaw. Dzielenie się łopatką, wiaderkiem lub samochodzikiem to pierwszy krok, aby wspólnie spędzić czas.
Przedszkolaki mogą zobaczyć, że dzieląc się klockami, od razu mają z kim się bawić. Uczmy tej umiejętności jednak z rozwagą. Nie zmuszajmy do dzielenia się ulubionym misiem lub samochodzikiem, jeżeli dziecko wyraźnie nie jest jeszcze na to gotowe. Pamiętajmy również, że maluch nie zawsze musi się dzielić.
Przeczytaj także: Jak zachęcić dziecko do dzielenia się zabawkami? Wykorzystaj te 4 rady
Naucz współpracować
Kolejną umiejętnością, na którą warto zwrócić uwagę, jest współpraca. To ona buduje dobre i zdrowe relacje. Dzieci, które to potrafią, lepiej radzą sobie w grupie rówieśniczej.
Psychologowie od zawsze podkreślają, że człowiek jest istotą społeczną, a współpraca z innymi osobami jest po prostu niezbędna do prawidłowego funkcjonowania na każdym etapie rozwoju. Dobra współpraca jest ważna wśród najbliższych, a z czasem wśród całkowicie obcych ludzi, których dziecko dopiero zacznie poznawać.
Nawiązywanie współpracy z dziećmi w przedszkolu, szkole i na dalszych etapach edukacji, wystawia je na prawdziwą próbę rozwijania umiejętności społecznych i adaptacji. Dobra współpraca rozwija bowiem u dziecka dobrą komunikację.
Przeczytaj także: Kiedy dziecko jest odrzucone przez grupkę rówieśników, nie ingeruj. Pokaż mu to
Naucz słuchać
Ucząc dziecko słuchania, w pierwszej kolejności podkreślamy, że istotne jest nieprzerywanie drugiej osobie. Słuchanie to jednak dużo więcej, to kolejny punkt dobrej komunikacji. Słuchanie ze zrozumieniem, wczucie się w problemy innych, okazanie współczucia, a także fundament rozwijania empatii. Dzięki rozwijaniu u siebie umiejętności słuchania pokazujemy innym, że są dla nas ważni.
Warto o tym rozmawiać z dzieckiem. Dawać dobry przykład, gdy to one coś do nas mówią. Nie przerywajmy, nie ignorujmy, nie myślmy w tym czasie o sprawach, które mamy do załatwienia. Bądźmy tu i teraz z dzieckiem, jego problemami, ucząc je, jak wielką wartość ma umiejętność uważnego słuchania innych.
Przeczytaj także: 7 prostych nawyków, które wzmocnią twoje relacje z dzieckiem. Numer 3 jest szczególnie ważny
Naucz patrzeć w oczy
Jedną z ważniejszych umiejętności społecznych jest także nauczenie dziecka utrzymywania kontaktu wzrokowego. Niektórzy mogą czuć się onieśmieleni, mniej pewni, oceniani, ale warto mimo to powtarzać, jak ważne jest patrzenie w oczy podczas rozmowy.
Dzięki nawiązywaniu kontaktu wzrokowego dziecko może wzmocnić swoją pewność siebie. Kontakt wzrokowy buduje również zaufanie, pogłębia więź i pokazuje szczere intencje.
Kiedy osoba ucieka wzrokiem i nie potrafi spojrzeć rozmówcy prosto w oczy, może to świadczyć o nieszczerości, znudzeniu, poczuciu winy lub ukrywaniu przed kimś prawdy. Zachęcajmy więc dziecko do patrzenia w oczy, chwalmy je, gdy robi postępy.
Przeczytaj także: "Czy dzieci zawsze były tak okrutne?" Wnioski nie napawają optymizmem
Bądź blisko
Najważniejsze, co możemy zrobić, to być czujną i reagować na to, co mówi nasze dziecko. Nasza interwencja nie zawsze będzie konieczna, najczęściej wystarczy rozmowa i wsparcie młodego człowieka w rozwijaniu cennych umiejętności.
Sygnałów nie możemy jednak bagatelizować, powtarzanie "to nieprawda, tylko tak ci się wydaje" może maskować problem. A tych niestety nie brakuje, rówieśnicy mogą wykluczyć dziecko z grupy, mogą utrudniać mu nawiązywanie kontaktów z innymi, wyśmiewać... Nie dopatrujmy się wszędzie trudności, ale miejmy z tyłu głowy, że za "Mamo, nikt się ze mną nie bawi" może kryć się coś więcej, niż chwilowy brak towarzystwa na placu zabaw.
Przeczytaj także: "Przedszkole to dżungla". Pedagog o trudnych relacjach pomiędzy dziećmi