Niedawno pisaliśmy o tym, że japońskie dzieci są najzdrowsze na świecie. Dziś przyglądamy się temu, jak miewają się mali obywatele jeśli chodzi o poziom zadowolenia z życia. Oczywiście pytając o to dzieciaki użylibyśmy pewnie innych sformułowań.
Wyniki raportu UNICEF, w którym wzięto pod lupę dane zebrane z 41 krajów o wysokich dochodach pokazały, że największe poczucie dobrostanu mają dzieci mieszkające w Holandii. Na kolejnych miejscach listy znalazła się Dania i Norwegia, świetnym wynikiem może pochwalić się także Szwajcaria i Finlandia. Polska jest dopiero na 31 miejscu.
Czytaj też: W ten sposób pomożesz dziecku odnieść sukces i osiągnąć szczęście. To metoda stara jak świat
Spis treści
Dlaczego holenderskie dzieci są szczęśliwe?
Holandia przoduje w statystykach nie tylko jeśli chodzi o poczucie dobrostanu u dzieci. Wyniki powyżej średniej uzyskała także w takich kategoriach jak zarobki, stan zdrowia, edukacja i mieszkalnictwo. Te wszystkie czynniki nie pozostają bez wpływu na to, jak mają się dzieci dorastające w tym kraju.
Zdaniem Anity Cleare, ekspertki od rodzicielstwa jeśli materialne potrzeby dziecka są zaspokajane (a ma to miejsce w zamożnych krajach), jego szansa na osiągnięcie szczęścia jest większa. Jednak jeszcze większe znaczenie z pewnością ma podejście rodziców. To, jaki model wychowania preferują, wpływa u dzieci na poczucie własnej wartości i podejmowanie decyzji dobrych dla siebie. To poczucie, że dziecko może robić to co lubi, co je interesuje bez presji i martwienia się o to, jak zostanie to ocenione.
Holenderscy rodzice są bardzo otwarci na rozmowę na tematy, które w innych krajach wciąż są tabuizowane. Dzieci mogą bez obaw wyrażać własne poglądy, mają prawo do swojego zdania i świadomość, że jest ono dla dorosłych istotne.
"Dorastanie w kulturze, w której celebruje się wyjątkowe talenty każdego człowieka, a dzieci czują, że mogą być kim chcą i nie są oceniane, prawdopodobnie sprawi, że przyjaźnie i kultura zabaw będą bardziej pozytywne, co wpływa na zwiększenie poziomu szczęścia u dzieci" – powiedziała ekspertka.
Rodzice po równo angażują się w wychowanie dzieci
Znajomy wydaje się obrazek, na którym zmęczona mama gotuje, sprząta i pamięta o lekcjach wszystkich swoich pociech (nierzadko łącząc to z pracą), a tata ma za zadanie pójść do pracy, a po niej... odpocząć? Nie w Holandii. Tam zarówno mama jak i tata angażują się w swoje rodzicielskie obowiązki na 100%.
Holenderskie rodziny dbają o to, by przynajmniej jeden posiłek zjeść wspólnie. To wzmacnia więzi i daje pole do wspólnych rozmów o tym, co ważne dla członków rodziny.
Holenderskie dzieci nie skupiają się przesadnie na rywalizacji, energię wkładają raczej w rozwijanie własnych pasji. Nauka jest dla nich ciekawa i ważna, ważne są także przyjaźnie, które zawierają. Aż 81% 15-latków z Holandii twierdzi, że nawiązuje je z łatwością.
Źródło: Raport UNICEF
Czytaj też: 6 oznak, że dziecko czuje się przy tobie emocjonalnie bezpieczne. "Musiałam to usłyszeć"