Zaginięcia dzieci to codzienność ratowników
W okresie wakacyjnym regularnie zdarzają się wypadki dotyczące zaginięć dzieci na plaży. Już zaledwie dwa tygodnie po zakończeniu roku szkolnego doszło do wyjątkowo niebezpiecznej sytuacji. 12-latka zaginęła na plaży w Łebie, a turyści utworzyli łańcuch życia, by sprawdzić, czy dziecko nie znajduje się pod wodą.
Na szczęście wiele z takich sytuacji kończy się heppy end'em, tak jak w przypadku czterolatki z Międzyzdrojów, jednak stres, jakiemu poddani są zarówno opiekunowie jak i dzieci, jest traumatycznym przeżyciem. Lepiej więc w porę jemu zapobiec i zastosować się do kilku wskazówek, które zmniejszą ryzyko zaginięcia dziecka na plaży, lub też ułatwią jego odszukanie. O sprytnych trikach mówią m.in. ratownicy, którzy nieustannie biorą udział w akcjach poszukiwawczych zaginionych dzieci.
3 sposoby na zabezpieczenie dziecka przed zagubieniem się na plaży
Wodoodporna opaska-niezgubka
To ostatnimi czasy plażowy hit! Opaska, którą zakładamy dziecku na rękę, posiada miejsce na wpisanie swojego numeru telefonu. W takim wypadku, gdy dziecko się zgubi i poprosi o pomoc innych turystów bądź też ratowników, ci bez problemu będą mogli nawiązać kontakt z rodzicami.
Opaski w tej chwili można kupić w wielu nadmorskich sklepach, a często również w sieciówkach odzieżowych. Zdarza się także, że ratownicy mają je na swoim wyposażeniu - warto więc podejść i zapytać.
Charakterystyczne punkty
Wybierając się z dzieckiem na plażę, warto znaleźć i ustalić z nim pewne charakterystyczne punkty. Czy będzie to ławeczka, kosz na śmieci czy też dziwnie wygięte drzewo to warto zwrócić na nie uwagę i umówić się z dzieckiem, że w przypadku zagubienia będziemy czekać na nie przy jednym z tych punktów.
Zegarek z telefonem
To dobre rozwiązanie, ale dla nieco starszych dzieci, które poradzą sobie z zadzwonieniem do opiekunów. Zegarki takie posiadają też często wbudowany system GPS, dzięki czemu możliwe jest ich zlokalizowanie.