Kąpiel leśna to modne określenie tego, co znamy od wieków. Korzyści zdrowotnych płynących z obcowania z naturą jest wiele: to przede wszystkim redukcja stresu i wyciszenie organizmu, ale również obniżenie ciśnienia krwi, poprawa pracy serca, wzmocnienie układu immunologicznego. Kiedy warto skorzystać z kąpieli leśnych i jak mogą one wpłynąć na dziecko?
Co to jest kąpiel leśna?
Kąpiel leśna to po prostu spacer w lesie, w czasie którego chłoniemy naturę wszystkimi zmysłami. Kontakt z naturą nie tylko pozytywnie wpływa na nasz nastrój, ale pozwala nam zwolnić tempo życia i nabrać dystansu do codzienności.
W Japonii kąpiele leśne nazywane są mianem "shinrin-yoku" i zalecane jako jeden z czynników, które pomagają nam zachować równowagę psychiczną.
Jak wygląda kąpiel leśna?
Aby skorzystać z dobroczynnych właściwości natury, warto zdecydować się na spacer w lesie, który jest bioróżnorodny i zróżnicowany gatunkowo.
Szczególnie dobre efekty przynosi spacerowanie na boso, które początkowo może być trudne, ale z czasem zaczyna uzależniać. Kontakt z ziemią jest czymś bardzo pierwotnym, co koi zmysły i pozwala się odprężyć.
Kąpiel leśna rewelacyjnie wpływa na dzieci
Regularne spacery w lesie mogą być znakomitym sposobem na wyciszenie dziecka. Żywiołowe i pełne energii dzieci, które łatwo poddają się emocjom i ulegają przestymulowaniu, z terapii lasem mogą wyciągnąć wiele korzyści.
Nie tylko w naturalny sposób poprawiają swoje skupienie uwagi, ale również stają się bardziej wrażliwe na otoczenie.
Terapia lasem lekarstwem na... histerię
Dzieci, które często popadają w histerię, nie radzą sobie z emocjami i nie potrafią nad nimi panować, w lesie mogą się tego nauczyć. Maluchy rzadko kiedy jednak spokojnie spacerują tak jak osoby dorosłe — dzieci mają z natury więcej energii, dlatego terapia lasem powinna być dla nich przygodą.
Podejmowanie w lesie wyzwań (np. wyszukiwanie gatunków zwierząt czy roślin), budowa szałasu, zabawa w podchody czy inne terenowe zabawy nie tylko stymulują rozwój zmysłów dziecka i zachęcają je do większej uwagi, ale również wyciszają ich układ nerwowy. Ponadto pozwalają im chłonąć naturę "gołymi rękami", co w świecie sterylnych mieszkań i idealnych plastikowych akcesoriów na placach zabaw, może być dla nich bezcennym doznaniem.
Jak wynika z badań, które przywołuje dr n. med. Katarzyna Simonienko w książce "Nerwy na las", w czasie spacerów w lesie zwiększa się aktywność fal alfa w mózgu, które odpowiadają za relaks oraz fal beta, które wpływają na lepsze skupienie i koncentrację. Terapia lasem może więc w naturalny sposób wyciszać organizm i angażować zmysły.
Zaczęła się wiosna, pogoda staje się coraz bardziej przewidywalna. Może warto, zamiast na plac zabaw, wybrać się z dzieckiem na spacer do lasu?
