Badania pokazują, że chłopcy nie zmieniają swojego przekonania o własnej błyskotliwości kiedy idą do szkoły, ale dziewczynki... tak! Jeszcze w wieku 5 lat dziewczynki uważają się za tak samo inteligentne jak chłopcy, za to później, w wieku 6 i 7 lat zaczynają postrzegać się raczej jako miłe, niż bardzo mądre. Z tego względu rzadziej są zainteresowane grami i zabawami dla "bardzo mądrych dzieci" - jeśli tak są one określane.
Będąc rodzicem chłopca nie wolno nam mówić, że lalki, kuchenki czy zabawkowe odkurzacze to "zabawki dla dziewczynek". W ten sposób pokazujemy, że zajmowanie się dziećmi, sprzątanie czy gotowanie to sprawy kobiet. Sprawy, którymi mężczyzna nie musi zaprzątać sobie głowy.
Czytaj także: Czym się różnią zabawki dla dziewczynek od zabawek dla chłopców? To nie żart...
Nowe badanie LEGO - wnioski
Międzynarodowe badanie przeprowadzone przez Instytut Geeny Davis ds. Płci w Mediach na zlecenie Grupy LEGO pokazuje, że dziewczynki nie zauważają podziałów płciowych, za to są... zachęcane przez swoich rodziców do tego, by wybierały zabawki i aktywności "typowe" dla dziewczynek.
Aż 9 na 10 dziewczynek (badanie objęło 7 krajów, w tym Polskę) uważa, że tak samo jak chłopcy mogą chodzić na balet, one mogą grać w piłkę nożną. I wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt, że wciąż wśród przedstawicieli pokolenia ich rodziców pokutuje przekonanie, że zabawki i aktywności dzielą się na chłopięce i dziewczęce.
Jeśli więc od początku swojej córce kupujesz lalki, a klocki konstrukcyjne zostawiasz dla chłopców, sprawiasz, że prędzej czy później zacznie postrzegać siebie jako mniej inteligentną.
Czytaj też: Jak sprawić, by dziecko było samodzielne? Pamiętaj o cierpliwości i docenianiu wysiłków
Dziewczynki w Polsce boją się wyśmiania podczas zabawy "chłopięcą" zabawką
Prawie połowa dziewczynek w Polsce (43%) obawia się, że zostaną wyśmiane, gdy będą bawić się zabawkami stereotypowo przypisanymi do płci męskiej. Z tego powodu są w stanie zrezygnować z zabaw i gier uważanych za "chłopięce", nawet, jeśli leżą one w obszarze ich zainteresowań.
Badanie pokazało, że rodzice dziewczynek często zachęcają córki do tego, by wybierały aktywności uważane za bardziej kobiece. Kupują więc w prezencie zestawy do wyszywania, maskotki, lalki, zachęcają do takich aktywności jak taniec, gotowanie, przebieranie się. Kiedy schematy te są powielane przez kolejne pokolenia, dziewczynki coraz częściej obawiają się wyrażania swoich prawdziwych opinii i upodobań, co z kolei ogranicza ich kreatywność.
Czytaj też: 7 rzeczy, które córki chcą usłyszeć od swoich ojców
"Dziewczynki mogą wszystko"
W odpowiedzi na badania marka LEGO rozpoczyna w Polsce kampanię „Dziewczynki mogą wszystko” z udziałem m.in. Martyny Wojciechowskiej, aby zainspirować rodziców do myślenia o dzieciach niezależnie od stereotypów związanych z płcią.
Jak przekonuje Beata Kucejko, dyrektor marketingu LEGO na Polskę, Ukrainę i kraje bałtyckie, kampania powstała m.in. po to, by przekonać dorosłych, by przestali postrzegać dzieci przez pryzmat płci. Ważne, by rodzice dostrzegali pasje i zainteresowania dziecka.
"Dzisiaj wyraźniej niż kiedykolwiek wcześniej widzimy, że popularne stereotypy, takie jak „dziewczynki lubią róż”, niekoniecznie mają wiele wspólnego z rzeczywistością. Owszem, część z nich lubi róż, ale inne wolą niebieski, zielony, żółty i czerwony. Mówi się też, że dziewczynki lubią być księżniczkami. I pewnie niektóre lubią, ale jest też wiele takich, które wolą bawić się w naukowców, strażaków, podróżników i w inne zabawy, które przez lata były uznawane za typowo chłopięce. Obserwuję te zmiany z wielką radością, bo pamiętam, że kiedy ja byłam małą dziewczynką i wypowiadałam głośno swoje marzenia, często słyszałam: „to niemożliwe, dziewczynki nie robią takich rzeczy, nie zostają kierowcami rajdowymi”. A dziewczynki mogą wszystko. Mają w sobie siłę, odwagę i potrafią być przebojowe. Lubią bawić się lalkami, ale równie chętnie tworzą budowle z klocków i powinniśmy je do tego zachęcać, bo to jedna z najlepszych zabaw, które pozwala rozwijać kreatywność" – mówi Martyna Wojciechowska, dziennikarka, podróżniczka i ambasadorka kampanii marki LEGO „Dziewczynki mogą wszystko”.
W ubiegłym roku marka LEGO zdecydowała się na usunięcie oznaczeń ze swoich zestawów klocków, które wprost komunikowały, że są to klocki dla dziewcząt lub dla chłopców. Stało się to po publikacji wyników ankiety, które pokazały, że podział zabawek na chłopięce i dziewczęce może prowadzić do negatywnych konsekwencji.
Czytaj także: Pieszczotliwe zwroty do dziecka: czy ciągłe zdrabnianie może być szkodliwe dla dziecka?