Dorosłe zabiegi dla dzieci to kontrowersyjny temat. Są jednak rodzice, którzy pozwalają dzieciom na depilację, by uchronić je przed złośliwością rówieśników.
Leah Garcia,, mieszkająca w Teksasie Amerykanka z meksykańskimi korzeniami, nagrała filmik, który obejrzało do tej pory ponad 27 milionów użytkowników TikToka. Kobieta będąca mamą 11-latki i 3-latki otwarcie przyznaje, że w ich domu regularnie odbywają się "dni depilacji".
"Wolę, żebyście wszyscy nazywali mnie złą mamą, niż gdybym miała pozwolić mojej 3-latce mieć monobrew, tak jak to robili moi rodzice!" - komentuje niepochlebne opinie kobieta, która jawnie przyznaje, że przez swój wygląd była w szkole wytykana palcami.
Dowiedz się: Ojciec do 8-latki: "Nigdy nie znajdziesz sobie chłopaka, jak nie przestaniesz tyle jeść"
Depilacja 3-latki hitem TikToka
Na filmiku, który Leah wstawiła do sieci widać krótki zabieg, na którym malutka dziewczynka stoi spokojnie i czeka, aż mama oderwie pasek z woskiem znajdujący się pomiędzy jej brwiami. Gdy ta odrywa plaster wosku, dziewczynka krzywi się z oburzoną miną:
"Auć, mamo, to mnie bolało"
W tle słychać, jak kobieta odpowiada jej bez przejęcia:
"W porządku dziewczyno, teraz masz dwie brwi!"
Filmik stał się viralem, więc cała sprawa była komentowana także przez media. Leah w wywiadzie dla dziennika Today wyjaśniła pielęgnacyjny rytuał, który regularnie pojawia się w jej domu:
"Mamy w domu dni depilacji. Wtedy pytam: Kto chce się woskować? Nikt nie przytrzymuje Bliss na siłę. To jej wybór".
Być może 3-latka jest na tyle chętna na depilację swoich mono-brwi, bo to samo, z własnej inicjatywy robi jej starsza, 11-letnia siostra Behautti.
Sprawdź: Tak bajki wpływają na umysły dzieci. Szczupłość i piękno warunkiem bycia kochanym?
Internauci podzieleni
Pod filmikiem pojawia się wiele komentarzy. Część internautów jest zachwycona i dodaje, że sama depiluje swoje dzieci, właśnie po to, by nie wytykano ich palcami. Leah jest przez nich nazywana "wspaniałą i troskliwą mamą".
Inni zarzucają kobiecie, że sama naprowadza córkę na potencjalne kompleksy.
Jeśli nie była świadoma, że "coś jest nie tak" z jej brwiami, to teraz na pewno już jest.
A wy, co sądzicie o takim podejściu do wyglądu 3-letniego dziecka?