Nie powtarzaj dziecku tej samej instrukcji w nieskończoność. Za drugim razem zrób TO

2023-12-11 11:23

Powtarzanie w nieskończoność, aby dziecko w końcu zrobiło to, o co je prosimy, rodzi tylko większą frustrację. Podnosimy głos, irytujemy się, a ono sprawia wrażenie, jakby nas nie słyszało. Zamiast powtarzać i powtarzać, zrób to za drugim razem.

Obrażone dziecko

i

Autor: Getti Images Nie powtarzaj dziecku tej samej instrukcji w nieskończoność. Za drugim razem zrób TO

Każdy rodzic prędzej czy później staje przed faktem powtarzania poleceń. Niektórzy dochodzą do ściany, prosząc i nie wiedząc, co właściwie mają zrobić. Dziecko się nie słucha. Zamiast posprzątania pokoju, wzięcia lekarstwa, umycia zębów lub przygotowania się do szkoły, mamy wieczną walkę o to wszystko.

Rodzic swoje, dziecko swoje a współpraca żadna.

Tymczasem istnieje prosty sposób, aby to zmienić. Wystarczy, że będziemy się kierować zasadą: Nie powtarzam więcej niż dwa razy i za drugim razem robię TO.

Zobacz także: 4 sposoby, jakimi maluchy proszą o okazanie miłości, a my myślimy, że to bunt

Spis treści

  1. Posłuszeństwo a samodzielność
  2. Przyjrzyj się waszej komunikacji
  3. Za drugim razem zrób TO
  4. Brak współpracy przy drugim razie
  5. Kiedy napotkasz duży opór, zrób TO
  6. Wsparcie, które buduje kompetencje
Najczęstsze błędy wychowawcze, które popełniają rodzice

Posłuszeństwo a samodzielność

Ktoś mógłby powiedzieć, że ślepe posłuszeństwo rodzi mało samodzielne dzieci. Dzieci, które potrzebują wsparcia i instrukcji na każdym kroku.

Prawdą jest, że każdy musi mieć swoje zdanie i nie bać się go wypowiadać nawet przed swoim rodzicem. Jeżeli dziecko z czymś się nie zgadza, normalne jest, że powinno o tym głośno powiedzieć.

Z drugiej strony każdy rodzic chciałby, aby dziecko się go słuchało. Nie chodzi tu jednak o to ślepe posłuszeństwo, ale o dobrą współpracę. Jej stworzenie w relacji rodzic-dziecko sprzyja osiągnięciu lepszych wyników w życiu dorosłym. Co więcej, Burke, Rowe i Boylan w 2014r. udowodnili, że dzieci, które mniej chętnie współpracują, mają większe trudności w nawiązywaniu relacji w przyszłości.

Gdzieś zatem należy znaleźć złoty środek. Sposób, dzięki któremu nie zaczniemy krzyczeć na dziecku w akcie bezsilności. Wydzierać się, gdy po raz kolejny powtórzymy, żeby zaczęło się ubierać, bo spóźni się do szkoły. Prosić, negocjować i przekupywać, aby przyjęło lekarstwo, które mu pomoże wyzdrowieć.

Złoty środek, który sprawi, że dziecko już za drugim razem zareaguje.

Złoty środek, który zakończy ciągłe ignorowanie lub buntownicze „Nie”.

Złoty środek, który pokaże nam, co stoi za tym, że dziecko nie reaguje.

Przyjrzyj się waszej komunikacji

Ambica Agarwal na swoim profilu edukacyjnym dla rodziców na Instagramie @true_parenting_story zwraca uwagę, że każdy rodzic nie powinien powtarzać dziecku tej samej instrukcji więcej niż dwa razy. Z tą tylko różnicą, że przy drugim razie, należy zmienić taktykę.

Ekspertka zwraca uwagę, że mówiąc coś po raz pierwszy do dziecka i nie wywołując żadnej reakcji z jego strony, istnieje duże prawdopodobieństwo, że komunikacja jest nieskuteczna.

Warto wówczas przyjrzeć się, w jaki sposób staramy się przekazać dziecku ważną instrukcję. Krzycząc z drugiego pokoju? Ponaglając z łazienki, gdy samemu szykujemy się do pracy?

To jedna z najczęstszych przyczyn, dlaczego dziecko nas nie słucha.

Takie działanie sprawia, że instrukcja jest niejasna i myląca. Dziecko może niedosłyszeć, może być zaspane, może zignorować nasz głos i najczęściej właśnie tak robi, prawda?

Za drugim razem zrób TO

Zatem, zamiast w kółko powtarzać tę samą instrukcję przy wciąż nieskutecznej komunikacji, zmieńmy sposób, w jaki przekazujemy ją dziecku.

Zamiast krzyczeć z kuchni, podejdźmy do dziecka. Nawiążmy kontakt wzrokowy i stanowczo powtórzmy swoje słowa sprzed chwili.

"W razie potrzeby podajmy rozsądne opcje” — radzi ekspertka.  

Przykładowo może to być: „Najpierw się ubierasz czy myjesz zęby?”.  Dziecko otrzymuje jasny i stanowczy komunikat, ale również otrzymuje wybór, co zrobi najpierw.

Brak współpracy przy drugim razie

Zdarza się jednak, że pomimo tego dziecko wcale nie wstaje rano z łóżka. Niektóre mogą zacząć dodatkowo marudzić, przekomarzać się, wariować lub wciąż powtarzać, że nie będą się ubierać.  

Ambica wyjaśnia, że w tym przypadku nie chodzi o to, że dziecko nas nie słyszy.

„Być może wiąże się to z fizyczną lub emocjonalną walką, która tworzy przeszkodę” — podkreśla Ambica. 

Powtarzane w takiej sytuacji polecenia tylko nas zirytuje. Dziecko nas nie posłucha, choćbyśmy mówili do niego sto razy to samo.  

Ambica wyjaśnia, że będziemy dla niego wręcz irytującą melodią w tle. Zwraca jednak uwagę, że nie należy przy tym zakładać, że dziecko nie słucha się celowo.

Czytaj także: "Zostaw mnie w spokoju!". Kiedy to słyszysz, musisz powiedzieć jedno

Kiedy napotkasz duży opór, zrób TO

Zamiast walczyć z dzieckiem i próbować osiągnąć szybko cel na siłę, zatrzymajmy się. Okażmy dziecku wsparcie emocjonalne i psychiczne. 

Następnie zamieńmy duże zadanie na małe kroki, które będzie mu łatwiej wykonać. Dzięki temu sprawimy, że odległy i duży cel stanie się bardziej osiągalny.

Przyjmowanie lekarstwa na raty, zakładanie najpierw jednej skarpetki, a później drugiej, to małe kroki, prowadzące do celu.

Wsparcie, które buduje kompetencje

Ambica jest zdania, że kiedy dziecko nie zwraca na nas uwagi, nie chodzi tylko o słuchanie.

„Chodzi o odkrycie wyzwań, z którymi przyjdzie im się zmierzyć” — podkreśla.

I nie chodzi o to, abyśmy wyręczali dziecko. Chodzi o wsparcie, które dziecko otrzyma do osiągnięcia określonego zachowania.

Autorka nazywa takie wsparcie rusztowaniem. Tworzymy je na początku, gdy dziecko ewidentnie sobie nie radzi. Dzięki temu zdobywa niezbędne umiejętności.

Zwiększają one stopniowo pewność siebie i kompetencje, a wówczas rodzic może usunąć rusztowanie. Ma bowiem pewność, że dziecko od tej pory doskonale poradzi sobie samodzielnie.

Czytaj także: Zamiast "przesłuchiwać" dziecko, postaraj się je poznać. 20 pytań lepszych niż "co było na obiad?”

6 oznak, że dziecko czuje się przy tobie emocjonalnie bezpieczne. "Musiałam to usłyszeć"

Mów to dziecku co wieczór, jeśli chcesz zbudować silną więź. 9 gotowych zdań