Magdalena Boćko-Mysiorska to mama, pedagożka, autorka książek dla dzieci i rodziców. Jej instagramowy profil @magdalenabockomysiorska_pl pełen jest cennych wskazówek - radziła m.in. jak reagować, gdy ktoś mówi "co za niegrzeczne dziecko", czy co mówić, gdy jesteśmy zajęte, a dziecko nas woła.
Jedna z ostatnich rolek poświęcona jest rozmowom z młodym człowiekiem. A dokładniej: w jaki sposób nie rozmawiać z dzieckiem, jeśli chcemy, aby nas słuchało, współpracowało z nami i nam ufało.
Dziecko może liczyć wyłącznie na krytykę? Lepiej zmień podejście
Pedagożka na przykładach pokazuje nam, jak rozmawiać z dzieckiem. Pierwsza scenka. Mama pyta się o sytuację, która miała miejsce w szkole. Już sam napastliwy i oskarżycielski ton sugeruje, że ma już wyrobione zdanie, niezależnie od tego, co usłyszy.
Córka opowiada, co się wydarzyło, a mama? Nie jest zainteresowana szczegółami, nie interesują jej uczucia dziecka. Staje po stronie innych, obwiniając za wszystko swoją córkę. Efekt? - Już ci więcej nic nie powiem, wszystko moja wina, tylko mnie obwiniasz, jestem beznadziejna - mówi na nagraniu grana przez pedagożkę "córka".
Druga scenka. Tym razem głos mamy jest o wiele bardziej przyjazny, zachęca do zwierzeń. - Jestem tutaj, żeby cię wysłuchać - podkreśla. Słucha, co córka ma do powiedzenia, nie ocenia, wskazuje rozwiązanie, które może sprawdzić się w przyszłości. Nie narzuca swojego zdania, jedynie proponuje.
Przeczytaj także: 8 zdań, które powinno usłyszeć każde dziecko. Działają jak mocny uścisk
Jak rozmawiać z dzieckiem, aby chciało mówić? Przede wszystkim: słuchaj
Pedagożka podpowiada, aby zamiast krytykować i oceniać (tego nikt nie lubi) zauważyć, co się wydarzyło i pomóc dziecku dojść do rozwiązania. - Gwarantuję wam, że przy takim podejściu dziecko przyjdzie do was z każdym problemem, nawet bardzo poważnymi w przyszłości - mówi Magdalena Boćko-Mysiorska. - I pamiętajcie, usłyszane dziecko, to dziecko, które chce słuchać. Dokładnie tak samo jest z nami - podkreśla.
Jeśli chcesz, aby dziecko Cię słuchało, słuchaj, kiedy do Ciebie mówi. Jeśli chcesz, aby opowiadało, jak się czuje i co u niego słychać, nie przerywaj i nie krytykuj dziecka, tylko towarzysz mu, zauważaj jego przeżycia i emocje, bez zbędnych komentarzy. A już nade wszystko nie obwiniaj dziecko o cokolwiek, bo to niczego go nie nauczy i nikomu z Was nie pomoże. Z pewnością natomiast Was od siebie oddali
- czytamy w opisie rolki.
Nie zawsze jest łatwo być aktywnym słuchaczem. Zdarza się, że pytamy o coś dziecko, a nie słuchamy, co nam odpowiada, bo już pochłonęło nas kolejne zadanie. A gdy już jesteśmy tu i teraz, wcale nie skupiamy się na dziecku, na jego przeżyciach, emocjach. Zamiast pomagać, oceniamy. I dziwimy się, że wcale nie chce się przed nami otwierać, że szuka wsparcia gdzie indziej.
Warto jak najwcześniej zadbać o relacje, to zaprocentuje w przyszłości. Nie trzeba wiele, wystarczy chwila rozmowy na dobranoc. Często to właśnie wieczorem dzieci chętnie opowiadają o tym, co się wydarzyło, nie musimy ciągnąć je za język. Warto z tego skorzystać, pamiętając, aby słuchać, a nie oceniać.
Przeczytaj także: Mamo, nie musisz dążyć do ideału, już nim jesteś. 15 gestów, którymi okazujesz dziecku miłość