Poczucie własnej wartości zaczyna się tworzyć już na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Dziecko, które czuje się chciane i kochane przez rodziców i opiekunów, samo zaczyna akceptować siebie i uważać za kogoś cennego i ważnego. Stabilne i trwałe poczucie własnej wartości to jeden z najcenniejszych zasobów, w które rodzice mogą emocjonalnie wyposażyć swoje dziecko.
Małe dziecko jest całkowicie zależne od rodziców, więc ich akceptacja jest dla niego kwestią życia i śmierci. Dlatego wpatruje się w ich oczy i przegląda się w nich jak w lustrze. To, co tam zobaczy, zabierze ze sobą w dorosłe życie.
Jeśli mały człowiek doświadcza tego, że jego pojawienie się na świecie jest źródłem szczęścia dla rodziców, to będzie to źródłem szczęścia i poczucia własnej wartości dla niego samego. Aby akceptować siebie, cieszyć się stabilnym poczuciem własnej wartości i szacunkiem wobec samego siebie, trzeba je najpierw otrzymać od rodziców i opiekunów.
Przekonania na własny temat kształtują się na podstawie sygnałów otrzymywanych od ważnych osób (najczęściej są to rodzice): komunikatów wysyłanych wprost, werbalnie oraz tych, które nigdy nie zostały wypowiedziane, ale były przekazywane postawą, gestem, skrzywieniem ust czy milczeniem.
Nawet niemowlę, nie wspominając o kilkulatku, jest doskonałym obserwatorem i świetnie odczytuje mowę ciała i mimikę dorosłych. Czujnie słuchając słów, które są wypowiadane o nim do innych osób, podpatruje, w jaki sposób rodzice odnoszą się do siebie i do niego, i zapamiętuje ten przekaz na bardzo długo, czasem na całe życie. Intencja komunikatów niekoniecznie jest negatywna, bo rzadko zdarza się, że rodzice lub opiekunowie chcą intencjonalnie skrzywdzić dziecko, jednak niezależnie od intencji (nawet jeśli krytyka była „dla twojego dobra”) emocjonalne skutki pozostaną na długo. Utrwalą się jako przekonania kluczowe: na własny temat, na temat ludzi, świata i swojej przyszłości.
Niektóre słowa usłyszane w dzieciństwie nagrają się w dziecięcej pamięci jak na taśmie magnetofonowej i staną się wewnętrznym głosem, odtwarzanym w różnych momentach dorosłego życia w postaci myśli automatycznych, aktywizujących się pod wpływem różnych sytuacji. Ten głos, jeśli jest oceniający i surowy, często nazywany jest wewnętrznym krytykiem.
Czytaj: Co zrobić, by dziecko było pewne siebie?
Czego nigdy nie wolno mówić dziecku? 7 zdań, których dziecko nie powinno usłyszeć!
Przekonania i myśli dotyczące samego siebie przekładają się wprost na samoocenę i poczucie własnej wartości. W psychologii wyróżnia się dwa typy postaw związanych z samooceną: samoodtrącenie i samoakceptację.
Samoodtrącenie pojawia się najczęściej w dialogu wewnętrznym jako automatyczna myśl, która niesie ze sobą dołujące, negatywne treści. Ten wewnętrzny krytyk odzywa się w głowie i mówi: jesteś gorszy, nie uda ci się, nie dasz rady, inni będą lepsi, jesteś beznadziejny, nie zasługujesz na nic dobrego.
Samoakceptacja to postawa, w której jednostka w dialogu wewnętrznym wspiera siebie za pomocą wzmacniających, konstruktywnych komunikatów: spróbuję, poradzę sobie, mam w sobie wytrwałość i siłę, więc dam radę, mam prawo do wyrażania swoich emocji i zaspokajania swoich potrzeb, zasługuję na miłość, szczęście, szacunek, sukces, przyjaźń, dobrą pracę, udany związek.
O ile w dzieciństwie źródłem akceptacji są rodzice, to na późniejszych etapach rozwoju punktem odniesienia stają się inne osoby. Najpierw dalsi członkowie rodziny, potem nauczyciele i wychowawcy z przedszkola i szkoły oraz (szczególnie w okresie adolescencji i wczesnej dorosłości) rówieśnicy. Wszystkie te osoby mają wpływ na kształtowanie przekonań jednostki na swój temat, a w konsekwencji na jej poczucie własnej wartości. Osoba charakteryzująca się postawą samoakceptacji oraz konstruktywnym dialogiem wewnętrznym będzie miała więcej odwagi, aby realizować swoje cele, a także sił do spełniania marzeń. Da sobie prawo do bycia sobą i asertywnego dbania o swoje emocje i potrzeby.
Przekonania mogą być brzemienne w skutki, ponieważ jeśli są silne, to mogą przenosić góry, zarówno w kierunku konstruktywnym, jak i w kierunku otchłani.
– Noni Höfner
Osoba charakteryzująca się postawą samoakceptacji oraz konstruktywnym dialogiem wewnętrznym będzie miała więcej odwagi, aby realizować swoje cele, a także sił do spełniania marzeń. Da sobie prawo do bycia sobą i asertywnego dbania o swoje emocje i potrzeby.
Dlatego na różnych etapach rozwoju tak istotna jest obecność mądrych, wspierających dorosłych, którzy mogą służyć pomocą w budowaniu konstruktywnej, akceptującej postawy wobec siebie i otaczającego świata.
Jestem rodzicem – jak mogę wspierać moje dziecko w zaakceptowaniu siebie i budowaniu poczucia własnej wartości?
- mówiąc mu wprost o swoich uczuciach do niego;
- zauważając jego emocje;
- okazując mu zaufanie (jeśli mi ufasz, to znaczy, że jestem godzien zaufania);
- doceniając jego indywidualność i odrębność (dziecko to osobny człowiek!);
- dając mu prawo do wyrażania uczuć, potrzeb i oczekiwań;
- modelując konstruktywne sposoby wyrażania uczuć: złości, smutku, bezradności;
- zwracając się do niego z szacunkiem;
- pozwalając mu współdecydować w kwestiach, które go dotyczą;
- interesując się jego sprawami i okazując troskę;
- zachęcając do wyrażania swojego zdania i opinii;
- pozwalając dokonywać samodzielnych wyborów w zakresie adekwatnym do wieku;
- motywując do rozwijania zainteresowań;
- szanując jego granice;
- doceniając sukcesy i osiągnięcia;
- mówiąc mu o swojej dumie z niego;
- konsultując sprawy dotyczące całej rodziny;
- powierzając odpowiedzialność za wykonanie różnych zadań;
- przytulając, kiedy tego potrzebuje.
Jestem nauczycielem – jak mogę wspierać moich uczniów w zaakceptowaniu siebie i budowaniu poczucia własnej wartości?
- doceniając ich indywidualność i niepowtarzalność;
- zwracając się do nich z szacunkiem;
- motywując do działania za pomocą wspierających, konstruktywnych informacji zwrotnych;
- zauważając zmiany oraz postępy w nauce i zachowaniu;
- podkreślając atuty, umiejętności i sukcesy;
- wspierając w trudnych momentach;
- dając prawo do błędów i pomyłek;
- pytając o zdanie i prosząc o wyrażenie opinii;
- pomagając rozwijać pasje i zainteresowania;
- o zastrzeżeniach i uwagach mówiąc w cztery oczy;
- nie obawiając się przyznać do błędu;
- konsekwentnie i czytelnie wyznaczając granice;
- traktując uczciwie i sprawiedliwie.
Niebezpiecznie jest robić z dziecka „projekt”. Jest to równoznaczne z negacją jego indywidualności i godności. Wielu rodziców tak czyni, ponieważ zależy im na zapewnieniu mu lepszego dzieciństwa niż to, które sami mieli. To piękny cel, ale niejednokrotnie powoduje, że tracimy z oczu potrzeby, granice i cele naszego dziecka.
– Jesper Juul
Propozycje dla nauczycieli i rodziców do wykorzystania w szkole i w domu
- Lista sukcesów (ćwiczenie do indywidualnego wykonania)
Wypisz na kartce, jakie sukcesy odniosłeś:
Dziś – np. przyszedłem punktualnie do szkoły; udało mi się przedstawić prezentację tak, jak chciałem; odważyłem się odezwać do koleżanki, która mi się podoba; narysowałem plakat, który został dobrze przyjęty.
Przez ostatni tydzień – np. ani razu nie spóźniłem się na lekcje; dostałem 4+ z matematyki; poprawiłem oceny z historii; przyrządziłem smaczną sałatkę; nauczyłem się nowych chwytów na gitarze.
Przez ostatni miesiąc – np. zaproponowałem dobry pomysł na szkolną wycieczkę, który spodobał się kolegom; miałem odwagę bronić swojego zdania; systematycznie ćwiczyłem jazdę na desce.
Przez rok – np. zdałem z dobrymi ocenami do następnej klasy; nauczyłem się płynnie posługiwać angielskim; samodzielnie zorganizowałem wypad w góry; zaoszczędziłem pieniądze na nowy rower; zbudowałem grupę znajomych w nowej klasie. - Dyskusja z myślami automatycznymi (ćwiczenie do indywidualnego wykonania)
Metoda dyskusji z myślami automatycznymi jest zaczerpnięta z psychoterapii poznawczo-behawioralnej. Zidentyfikuj negatywną myśl automatyczną i poszukaj argumentów, które ją podważają. Potem znajdź myśl alternatywną, która jest wspierająca i ma pozytywny wydźwięk.
Przykład:
Negatywna myśl automatyczna: Nigdy mi się nic nie udaje.
Argumenty przeciwko myśli: W tamtym tygodniu zaliczyłem trudny sprawdzian. Nauczyłem się grać na skrzypcach.
Myśli alternatywne: W życiu czasami odnoszę sukcesy. Potrafię się nauczyć trudnych umiejętności. - Słoik miłych rzeczy (ćwiczenie do indywidualnego wykonania)
Codziennie wieczorem na małych karteczkach (każda opatrzona bieżącą datą) wypisz wszystkie miłe rzeczy, które cię tego dnia spotkały: pochwały, komplementy, dobre oceny, uśmiech od kogoś, śniadanie przygotowane przez mamę, całus od dziewczyny, poklepanie w ramię przez przyjaciela, zrozumienie od kierowcy autobusu, który poczekał, gdy dobiegałeś. Potem złóż karteczki i włóż je do słoika. Po miesiącu wyjmij je i przeczytaj. Jak się czujesz? - Lubię w sobie… (ćwiczenie do indywidualnego wykonania)
Wypisz na kartce wszystko, co w sobie lubisz, co ci się podoba, co cenisz, z uwzględnieniem wszystkich kategorii:
wygląd zewnętrzny, cechy charakteru, umiejętności, sukcesy. Znajdź przynajmniej trzy rzeczy z każdej kategorii. Przeczytaj je sobie na głos lub podziel się nimi z zaufaną osobą.
Fragment pochodzi z bezpłatnego ebooka psychologa Elżbiety Grabarczyk “Jak wychować szczęśliwe dziecko” wydawnictwa Nowa Era. Więcej porad, webinariów, artykułów, filmów i ebooków dla Nauczycieli, Rodziców, Opiekunów, Wychowawców oraz Pedagogów znajduje się na stronie TyDzień Dziecka z Nową Erą.
Eksperci Nowej Ery dzielą się swoim doświadczeniem, wiedzą i pomysłami dotyczącymi siedmiu ważnych obszarów życia młodych ludzi. Kto dołączy do wydarzenia, uzyska bezcenny wgląd w świat współczesnych dzieci i nastolatków, uzupełni wiedzę ułatwiającą pracę z nimi, pozna metody i podejścia dostosowane do oczekiwań młodych odbiorców, ale też do trudnego czasu, przez który wszyscy obecnie przechodzimy. Zapraszamy na www.nowaera.pl/tydziendziecka