Czasem małe dzieci potrafią zaskoczyć dorosłych swoją dojrzałością. Nawet jeśli same nie potrafią jeszcze nazwać swoich emocji, są szczere i mądre. Warto pamiętać o tym zawsze, także wtedy, gdy się złościmy.
Chłopiec chciał obejrzeć kolejną bajkę
Czasem nawet dorośli mają problem z panowaniem nad własnymi reakcjami i dają się ponieść emocjom. Trudno dziwić się dzieciom, które dopiero się tego uczą. Ojciec 3-latka, który bardzo starał się nauczyć syna panowania nad złością, tym razem dostał od niego cenną lekcję. Swoją historię opisał na forum internetowym, by uświadomić innym rodzicom co tak naprawdę jest ważne.
Mężczyzna opisał sytuację z udziałem swojego 3-letniego syna. Chłopcu wciąż zdarzało się w złości uderzyć kogoś, a tata cierpliwie tłumaczył mu, że robić tego nie wolno. Pewnego wieczora umówili się, że chłopiec będzie mógł obejrzeć jedną bajkę. Kiedy program się skończy, ojciec miał wyłączyć telewizor. Kiedy jednak tak się stało, chłopiec wcale nie miał ochoty myć zębów i iść spać.
Koniecznie chciał obejrzeć kolejną bajkę, a kiedy jego tata stanowczo odmówił i przypomniał synowi jaką mieli umowę, ten nie panując nad własną frustracją zaczął krzyczeć i uderzył ojca pięścią w nogę.
Czytaj też: Dziecko płacze, a ty się złościsz? Powstrzymanie łez wcale nie oznacza, że się uspokoiło
Zachowanie synka zdenerwowało tatę
Ojciec, nie tłumacząc dłużej dlaczego nie zgodzi się na kolejną bajkę podniósł synka siłą. Kiedy dziecko umyło zęby, jak każdego wieczora poszli razem do jego pokoju. Jednak ojciec był zdenerwowany więc nie miał ochoty na długie czytanie książeczki ani przytulanie synka. Zamiast tego wstał i rzucił oschłe "dobranoc".
Już był gotowy do wyjścia z pokoju, jednak usłyszał szept dziecka. Zezłoszczony tata niezbyt miłym tonem spytał, co chce powiedzieć. Kiedy synek powtórzył "kocham cię", ojciec zrozumiał, że zwykle to właśnie on wyznawał dziecku miłość zanim zgasił światło i opuścił jego pokój. Tym razem było inaczej.
W duchu przyznał, że dał się ponieść emocjom, a jego synek okazał się mądrzejszy od niego.
Mężczyzna opisał, że był tak poruszony tą sytuacją, że wrócił do łóżka syna i rozpłakał się. Długo przekonywał go, jak bardzo go kocha i jak jest z niego dumny. Tłumaczył mu także, że każdemu jest smutno, gdy ktoś go uderzy.
- Na zawsze zapamiętam tę chwilę i nawet teraz, pisząc to, mam łzy w oczach - napisał tata 3-latka.
Na forum internetowym otrzymał wiele słów wsparcia od innych rodziców.
Czytaj też: Dziecko reaguje na twoje prośby, dopiero gdy krzyczysz? Założymy się, że robisz ten błąd