Tak unikniesz w sklepie histerii i "Kup mi mamo!". Genialny trik

2023-10-16 16:31

Ta mama zdradziła, że nigdy nie mówi swojej 4-letniej córeczce „Nie”, gdy są w sklepie. Bynajmniej nie kupuje jej wszystkiego, co wpadnie w oko małej dziewczynce. Na wszelkie prośby „Kup mi mamo!” znalazła genialny trik.

Dziewczynka w sklepie

i

Autor: Getti Images Tak unikniesz w sklepie histerii i "Kup mi mamo!". Genialny trik

Płacz, krzyk, tupanie w podłogę lub pełne prośby spojrzenie „Kup mi mamo”, ściskając w rączkach wymarzoną zabawkę, brzmi znajomo? Dla niektórych rodziców kilkulatków to wręcz codzienność.

Ta mama prowadzi swój profil na Instagramie @fitmomfitkids_. W jednym ze swoich nagrań podzieliła się genialnym trikiem na tego typu sytuacje. Przede wszystkim, gdy dziecko o coś poprosi, nigdy nie mówi słowa „Nie”, które jest przyczyną wszelkich wybuchów złości i płaczu.

Wymyśliła coś o wiele skuteczniejszego, aby wszystkie strony były zadowolone. Dzięki nim unika histerii dziecka i ma jeszcze jednego asa w rękawie.

Zobacz także: Jak odmawiać maluchowi, by uniknąć histerii? Naucz się robić to w mądry i wychowawczy sposób

Myślisz, że to bunt trzylatka? Tak maluch prosi o okazanie mu miłości

Histeria w sklepie

Kilkulatkom niekiedy trudno wytłumaczyć, że podczas zakupów w sklepie nie weźmiemy też całego zestawu zabawek, pluszaków i gier, które im się spodobają. Zdarza się, że widząc zrozpaczoną buzię, godzimy się na mały samochodzik lub lalkę do określonej sumy pieniędzy. Można wręcz rzec, że ulegamy, aby uniknąć histerii.

Innym razem jeszcze przed wyjściem z domu tłumaczymy, że kupujemy tylko rzeczy z listy. Każdy rodzic jednak wie, że ten sposób nie zawsze jest skuteczny.

Są również rodzice małych dzieci, którzy w ogóle nie zabierają ich do sklepu. Zadanie to wymieniają między sobą, aby uniknąć histerii. Co jednak jeżeli w końcu maluch trafi do supermarketu, a jego oczy będą coraz większe na widok tych wszystkich „cudowności”, które zobaczy i zapragnie mieć?

Oczywiście niezwykle ważne jest tłumaczenie, dobry plan i przestrzeganie zasad. Jeżeli mówimy, że kupujemy tylko rzeczy z listy, to się jej trzymajmy. Nie wybierajmy czegoś dodatkowego dla siebie, bo dziecko również zechce złamać tę zasadę i będzie zdezorientowane, że ono nie może sobie niczego wybrać.

Genialnym pomysłem jest również ten trik, który mogą zastosować wszyscy rodzice. Nie tylko pozwala uniknąć histerii w sklepie, ale dzięki niemu mamy całą listę rzeczy na urodziny, imieniny i święta.

Genialny trik na „Kup mi mamo!”

Rok wcześniej kobieta powiedziała swojej kilkuletniej córeczce, że zrobią zdjęcie dla Świętego Mikołaja wszystkich tych rzeczy, których zapragnie.

Na koniec roku miały listę zabawek, które się jej spodobały. Wówczas robiły przegląd i wybierały tylko te, które były tymi najbardziej ulubionymi.

- Dzięki temu nigdy nie muszę mówić „Nie”, co jest cudowne. Mam również cały zestaw pomysłów na urodziny lub inną okazję, gdy zapyta mnie o to rodzina. Naprawdę wiem, czego moja córka chce – wyznała mama na nagraniu.

„Podoba mi się ten pomysł”

Wielu internautów uznało ten pomysł za genialny. Część była jednak zdania, że dziecko powinno czasami usłyszeć słowo „nie”, aby były przygotowane na prawdziwy świat, który nie zawsze da im to, czego chcą.

Inni wychodzili jednak z założenia, że nie jest to sposób, aby ominąć dziecku odmawiania. To raczej trik, aby dziecko uświadomiło sobie, czy naprawdę potrzebuje tych wszystkich rzeczy.

Rodzice, którzy spróbowali tego pomysłu, byli szczerze zaskoczeni.

„Więc spróbowałem tego i to naprawdę działa!!!!!! Moje dziecko nawet pozuje z tym przedmiotem! Potem delikatnie go odkłada. To jest jak magia. Inna mama widziała, jak to robię i jej szczęka opadła” – napisał jeden internauta.

„Zrobiliśmy to lata temu. Podziałało cudownie! Są teraz nastolatkami i nadal robią to sami. Ale tylko dla siebie. Im później patrzą wstecz, tym zdają sobie sprawę, że nigdy tak naprawdę tego nie chcieli” – przyznała inna mama.

Czytaj także: Tych 4 rzeczy nie mów dziecku podczas histerii. Tylko pogorszysz sprawę

Dziecięce histerie przed snem to u was norma? Oto 5 możliwych przyczyn i gotowe rozwiązania