Kilkulatek wciąż przychodzi i mówi "mamo, nudzi mi się", a w twojej głowie natychmiast zaczyna się nerwowe poszukiwanie zajęcia dla niego? To błąd. Dziecko musi się od czasu do czasu ponudzić, a rolą rodzica wcale nie jest wymyślanie zabaw i aktywności, by zagospodarować mu wolny czas.
Dlaczego nie powinnaś przesadnie przejmować się tym, że twoje dziecko zwyczajnie nie ma pomysłu na to, co robić? Psychologowie przekonują, że nuda jest potrzebna, a nawet pożądana, bo otwiera pole dla dziecięcej kreatywności.
Martwisz się, że dziecko się nudzi? Niepotrzebnie
Część rodziców słysząc z ust swoich pociech słowa "nudzi mi się", niemal wpada w panikę. Gorączkowo stara się wymyślić coś, co zajmie czas i uwagę dziecka, przecież maluch nie może siedzieć bezczynnie. Czy aby na pewno? Nie tylko może, lecz także powinien. Tylko dzięki nudzie i przestrzeni na to, by samodzielnie zaplanować sobie aktywności ma szansę i okazję do tego, by poznać, co tak naprawdę lubi.
W wypchanym po brzegi grafiku zajęć dodatkowych często brakuje miejsca na to, by spędzić czas bezproduktywnie. Niektórzy tak bardzo starają się o to, by ich dzieci mogły realizować swoje zainteresowania, że zapisują je na wszystko, na co tylko znajdą miejsce w trakcie tygodnia. Szybko może okazać się, że dziecko jest tym zmęczone i traci zapał do aktywności, które na początku sprawiały mu frajdę.
Brak czasu wolnego i możliwości nudzenia się sprawia także, że dziecko właściwie nie ma kiedy odkryć, co tak naprawdę lubi. Angażowane w różne zajęcia nie zastanawia się, czy sprawiają mu one przyjemność, jest skupione na zadaniach.
Polecany artykuł:
Nuda ma wiele zalet
Niektórzy z nas przyzwyczaili się do życia w ciągłym pędzie i nie potrafią odpoczywać nawet wtedy, gdy mogą. Stąd w mediach społecznościowych tak wiele obrazków ilustrujących "aktywny wypoczynek" i porad na to, jak produktywnie spędzić urlop. Nawet, jeśli najchętniej schowalibyśmy się pod kocem i poleżeli na kanapie z pilotem do telewizora w ręku, czujemy, że nam nie wolno. Wyrzuty sumienia biorą górę, sobie i bliskim planujemy więc zajęcia na każdą porę dnia.
Musisz jednak wiedzieć, że nuda ma sporo zalet. Gdy dziecko się nudzi:
- rozwija wyobraźnię,
- uczy się planowania,
- rozwija własną kreatywność,
- dowiaduje się, co tak naprawdę lubi, skupiając się na sobie i własnych myślach,
- ma poczucie sprawczości, bo zaczyna robić coś, co sprawia mu przyjemność, a nie coś, co zaplanował dla niego ktoś inny,
- odpoczywa od nadmiaru bodźców.
Do tej listy z pewnością można dopisać coś jeszcze i pora przestać bać się słów "mamo, nudzi mi się".
Czytaj też: Jak powstrzymać dzieci przed kłótnią o zabawki? Ta mama dzieli się swoim sekretnym sposobem
Co robić, gdy dziecko się nudzi?
Warto zapytać, co przez to rozumie. Być może wcale nie chodzi o brak pomysłu na zorganizowanie sobie czasu, ale maluch zwyczajnie woła o uwagę rodzica. Jeśli twoje dziecko wprost pyta cię o to, co mogłoby robić, nie dawaj gotowych rozwiązań na tacy. Zamiast mówić, co może robić, lepiej jest naprowadzić je w taki sposób, by samo zdecydowało.
Wspólnie możecie stworzyć listę aktywności, coś w stylu sposobów na nudę, które przydadzą się w awaryjnej sytuacji. Izabela Kubalska, ekspertka relacji w rodzinie przekonuje, że nuda jest potrzebna.
"Nie ratuj dziecka, ale możesz je wesprzeć mówiąc: widzę, że jest ci ciężko, że się nudzisz" - poleca Izabela Kubalska.