Tych 7 rzeczy nigdy nie mów swojemu dziecku. Mogą zostać z nim na całe życie

2024-02-22 15:24

Chyba każdej z nas zdarzyło się powiedzieć coś, czego już po chwili żałowałyśmy. W emocjach wypowiadamy wiele słów, czasem nie zdajemy sobie sprawy, jak bardzo mogą wpłynąć na drugą osobę. Szczególnie powinnyśmy zastanowić się nad tym, co mówimy dzieciom. Niektóre słowa mogą towarzyszyć im dłużej, niż byśmy tego chciały.

Tych 7 rzeczy nigdy nie mów swojemu dziecku

i

Autor: Getty Images Tych 7 rzeczy nigdy nie mów swojemu dziecku

Pamiętasz słowa, które trzydzieści lat temu powiedziała ci ciotka? Z tobą jest inaczej, to co mówisz nie ma znaczenia, przecież to tylko "niewinne słówka"? Ale skąd wiesz, że takie są? Może ci się wydawać, że dziecko puszcza to co mówisz mimo uszu, ale prawda może być zupełnie inna. Dlatego zastanowić się, zanim coś "chlapniemy".

Spis treści

  1. Tego nie mów dziecku
  2. Słowa mają moc
Najczęstsze błędy wychowawcze, które popełniają rodzice

Tego nie mów dziecku

  • "Złościsz mnie"

Wypowiadając te słowa przenosisz odpowiedzialność za swoje uczucia na dziecko - to obciążenie dla dorosłego, a co dopiero dla małego człowieka. W dodatku to, jak się czujesz nie jest spowodowane dzieckiem, jego istnieniem, ale dotyczą konkretnego zachowania czy sytuacji. Mówmy o uczuciach, ale skupiajmy się na "ja", tłumaczmy, jak się czujemy i co to spowodowało.

  • "Przestań płakać"

Mówisz tak, bo chcesz uspokoić dziecko? W ten sposób pokazujesz mu, że nie powinno pokazywać swoich emocji. A przecież na pewno wiesz, że czasem dobrze jest się wypłakać czy wykrzyczeć. Gdy nauczymy się tłumić emocje, w końcu mogą nas przytłoczyć.

  • "Wszystko będzie dobrze"

Ale skąd masz pewność, że tak będzie? Nie wiemy, co stanie się w przyszłości, nie wszystko zawsze idzie po naszej myśli. Warto przygotować dziecko na różne sytuacje, tłumaczyć, że w życiu spotkają je dobre rzeczy, ale i porażki, rozczarowania. Zamiast mówić, że wszystko będzie dobrze, podkreślajmy, że zawsze może na nas liczyć, niezależnie od wyniku.

  • "Bo ja tak mówię"

Dziecko o coś prosi, nie zgadzasz się, a gdy masz podać argumenty, kwitujesz krótkim "bo tak!"? To sprawia, że nie staniesz się autorytetem, a… tyranem. Warto uzasadniać swoją decyzję, tłumaczyć, co nas skłoniło do jej podjęcia. Być może nasze słowa uświadomią dziecku pewne kwestie, sprawi, że spojrzy na sprawę z innej perspektywy.

  • "A nie mogłeś dostać piątki?!"

Doskonale wiesz, że dziecko przykładało się do nauki, regularnie powtarzało omawiany materiał itp. Ze sprawdzianu dostało czwórkę z plusem. A ty, zamiast się ucieszyć i pochwalić, dopytujesz, czemu ocena nie była lepsza. W ten sposób nie doceniasz jego starań, pokazujesz, że żaden sukces nie jest dla ciebie wytaczający.

  • "Dlaczego nie możesz być jak twoja siostra"

Porównywanie nigdy nie jest dobre - czy to do rodzeństwa, czy do kolegów z klasy. Zamiast ciągle wskazywać, kto co osiągnął i w czym jest lepszy od naszego dziecka, zapytajmy je, co możemy zrobić, aby pomóc mu, np. poprawić oceny.

  • "Nie mam czasu"

Te słowa zdarza nam się wypowiadać automatycznie, bez spoglądania na dziecko, bez pytania, czego tak właściwie od nas potrzebuje. Wysyłamy komunikat, że to co robimy jest ważniejsze od jego potrzeb. Zamiast z góry zakładać, że nie dasz rady, zapytaj, o co chodzi. Być może wystarczy chwila, aby sprawa została zamknięta. A jeśli jest bardziej skomplikowana, a ty nie możesz w danym momencie się nią zająć, podpowiedz rozwiązanie lub powiedz, kiedy będziesz mogła pomóc.

Przeczytaj także: "Za chwilę wrócę" i "nie będzie bolało"? Nie ma czegoś takiego, jak niewinne kłamstewka

Słowa mają moc

Do tej listy można dodać jeszcze wiele sformułowań, np. "jesteś leniwy", "nie nadajesz się do tego", "to wszystko twoja wina". Czasem od razu orientujemy się, że to co mówimy jest niewłaściwe, innym razem refleksja przychodzi o wiele później. Za każdym razem warto jednak porozmawiać z dzieckiem, przeprosić i wytłumaczyć, co tak naprawdę chciałyśmy przekazać. A raczej żadna mama świadomie nie chce skrzywdzić swojego dziecka.

Przeczytaj także: "Nawet gdy myślisz, że nie zwracają uwagi". Mina tego chłopca mówi więcej niż 1000 słów