Polecany artykuł:
Umiejętność dzielenia się jest często postrzegana jako kluczowa z punktu widzenia dobrego wychowania dziecka. Gdy więc dziecko płacze i złości się, kurczowo trzymając zabawkę, której nie chce nawet na chwilę podać rówieśnikowi, rodzice mogą zadawać sobie pytanie o to, co zrobili źle.
Tymczasem to, że dziecko nie chce się dzielić wcale nie świadczy o tym, że jest źle wychowane, zwłaszcza jeśli dotyczy to kilkulatka. Dziecko w wieku 2-3 lat trzymając w dłoniach przedmiot jest przekonane o tym, że... ten przedmiot należy do niego. W tej chwili jest to więc „jego” zabawka, której za nic nie chce nikomu odstąpić.
Dlaczego dziecko nie chce się podzielić?
Najprostsza odpowiedź brzmiałaby zapewne: bo może. Może wybrać i zdecydować co zrobić ze swoją własnością (nawet jeśli kwestii tej własności do końca nie pojmuje). Jednak wielu dorosłych nie uznaje tego podstawowego prawa i nakłania dziecko lub wręcz zmusza do tego, by oddało to, czego w danej chwili używa i co jest dla niego ważne.
Brak właściwych kompetencji społecznych (np. umiejętności negocjacji, by po chwili odzyskać pożyczoną użytkownikowi zabawkę) sprawia, że dziecko niechętnie pozbywa się tego, co je zaciekawiło.
Maluch może obawiać się, że skoro coś pożyczy, nigdy nie dostanie tego z powrotem. Nie rozumie, że to tylko „na chwilę”. Może też bać się, że inne dziecko zepsuje zabawkę.
Spróbuj spojrzeć na to z perspektywy dziecka
Psycholog Patrycja Filak przekonuje, że nie warto nakłaniać dziecka do dzielenia się czy nazywać je samolubnym.
− Jeśli dziecko zawsze musi oddać młodszemu rodzeństwu swoje rzeczy, to jego granice zostają przekroczone. Wtedy mniej chętnie będzie się dzielić
- tłumaczy psycholog Patrycja Filak.
Polecany artykuł:
Z punktu widzenia dziecka zabawka, którą trzyma w dłoniach nie jest mniej ważna niż dla dorosłego jego prywatny samochód czy buty.
Dziecko nie będzie dzielić się z innymi chętniej, jeśli będziemy je do tego zmuszać. Dzieci uczą się dzielenia intuicyjnie, obserwując, jakie daje to korzyści.
Wcale nie jest tak, że dzieci, które mają rodzeństwo mają naturalną umiejętność dzielenia się a jedynacy nie. Doskonale wiedzą o tym rodzice przynajmniej dwójki dzieci, którzy codziennie są świadkami kłótni rodzeństwa.
Wstrzymaj się od zawstydzania dziecka w kwestii dzielenia się, nie nazywaj go samolubnym czy niegrzecznym, nie mów, że musi się podzielić. Możesz pokazywać mu płynące z tego korzyści, ale szanuj jego wybór i prawo do tego, by się nie dzieliło. Z pewnością przyjdzie dzień, w którym samo chętnie to zrobi.