Użyj zasady 10 słów – 10 sekund. Podziała na dziecko lepiej niż słowotok

Wychowywanie dziecka często polega na mądrym reagowaniu na codzienne sytuacje. Trudności w komunikacji, upór dziecka, przekraczanie granic, drobne „manipulacje” w relacjach rodzinnych. To dla rodzica niemałe wyzwanie. Jak reagować na niewłaściwe zachowania dziecka? Jak wtedy mądrze rozmawiać z maluchem?

Jak reagować na niewłaściwe zachowania dziecka?

i

Autor: Getty Images Jak reagować na niewłaściwe zachowania dziecka?

Dziecko podejmuje ryzykowne zabawy, a może bije kolegę w piaskownicy, albo ucieka na hulajnodze podczas spaceru blisko jezdni... Z takimi zachowaniami każdy rodzic mierzy się na co dzień. Jak reagować? Krzyk nie jest rozwiązaniem, nawet jeśli ze strachu o dziecko ponoszą nas nerwy. Jak się jednak okazuje, rozmowa też nie jest dobrym rozwiązaniem - przynajmniej nie od razu. O tym dlaczego opowiada nam Justyna Korzeniewska, psycholożka i autorka poradnika „Jak rozmawiać z dzieckiem i być lepszym rodzicem”

Dlaczego rozmowa to zła odpowiedź na niewłaściwe zachowanie dziecka?

Większość rodziców reaguje w ten sposób. Gdy dziecko robi coś niewłaściwego - podejmuje ryzykowne zabawy, sprawia komuś przykrość lub krzywdę, staramy się reagować natychmiast, by zniwelować takie tendencje. Czasami tłumaczymy dziecku, że źle postępuje by dać upust własnym emocjom i lękom, czasami po to, by inni widzieli, że nie bagatelizujemy sytuacji. Dlaczego jednak rozmowa nie jest rzeczą od której powinniśmy zacząć, by rzeczywiście dobrze wychować dziecko?

Sytuacje, w których dziecko przekracza granice właściwego zachowania, np. jest agresywne, a rodzic wzburzony tym, to nie jest czas na rozmowy. Wtedy ważna jest jednoznaczna i wyrazista, a przez to skuteczna reakcja rodzica, hamująca te zachowania. Rozmawianie, przekonywanie, negocjowanie z dzieckiem w takich okolicznościach, nie daje mu sygnału, że rodzic tego nie akceptuje, bo przecież poświęca mu czas i uwagę, czyli daje nagrodę za to niewłaściwe zachowanie

- tłumaczy nam psycholog, Justyna Korzeniewska.

Z rozmową zawsze warto poczekać, aż emocje opadną - wtedy dużo lepiej trafi do dziecka. Co zatem zrobić, by dać dziecku wyraźny sygnał, że jego zachowanie nie jest przez nas akceptowane?

Jak dobrze reagować na niewłaściwe zachowania malucha?

Nasza reakcja w takich sytuacjach powinna być opanowana, ale stanowcza. Dzięki prostocie przekazu uzyskamy znacznie więcej, niż podczas długich wywodów, które w momencie targania emocjami i tak nie trafią do dziecka.

Pomocne jest stosowanie w praktyce zasady „10 słów – 10 sekund”. Zgodnie z tą regułą rodzic ma maksymalnie 10 słów, na wyrażenie swojej dezaprobaty dla tego co maluch robi. Oznacza to, że może powiedzieć np. „stop, nie wolno bić”, „koniec, tak nie możesz się bawić”. Działania przerywające to nieodpowiednie zachowanie muszą być podjęte w ciągu 10 sekund, czyli np. rodzic szybko zabiera przedmiot, który dziecko używa w celach agresywnych lub wyprowadza je z miejsca, w którym zachowuje się niewłaściwie. Dopiero po przerwaniu tych działań, zapewnieniu bezpieczeństwa, ochłonięciu dziecka, można rozmawiać przypominając zasady, które dziecku są wpajane

- wyjaśnia nasza ekspertka.

Następnym razem, gdy maluch coś przeskrobie, a to naturalne, że będzie się tak działo, zapamiętaj - czasami dwa słowa - "nie wolno" podziałają lepiej niż masa argumentów. Je wszystkie lepiej zachować, by obgadać z dzieckiem problem na spokojnie, na przykład pod koniec dnia. Wtedy rzeczywiście będziemy mieć pełną uwagę malucha, a my sami ochłoniemy z emocji i poukładamy sobie w głowie to, co chcemy mu przekazać. Więcej pomysłów na trudne rozmowy z dzieckiem znajdziecie w wywiadzie z Justyną Korzeniewską - „Nie ma rozmów, z których nie wybrniesz. Jak odpowiadać dziecku na trudne pytania?”. 

M jak Mama Google News
Autor: