Na pewno znasz chociaż jeden mem o bogatych ludziach, którzy opowiadają, jak się napracowali, aby znaleźć się na szczycie, a tak naprawdę okazuje się, że gdyby nie wsparcie bliskich to mieliby niewiele. Doskonale podsumowują to słowa bohatera serialu "1670".
Mnie też nikt nic nie dał za darmo. Wszystko musiałem sam odziedziczyć - mówił Jan Paweł Adamczewski.
Nie musisz mieć milionów na koncie, aby zadbać o finansową przyszłość swojego dziecka. Poniżej znajdziesz sześć wskazówek, które warto wykorzystać.
Spis treści
- Nie odkładaj edukacji finansowej
- Ucz wartości pieniądza
- Tłumacz, jak oszczędzać
- Wskaż różne drogi
- Dawaj dobry przykład
- Odkładaj pieniądze dla dziecka
Nie odkładaj edukacji finansowej
"Kiedyś samo się nauczy" - cóż, zapewne tak, ale uczenie się na błędach w tym przypadku nie jest najlepszym rozwiązaniem. Edukację finansową warto zacząć jak najwcześniej. Tłumacz różne zagadnienia związane z pieniędzmi, odpowiadaj na pytania. Nie musisz być ekspertem, w księgarniach znajdziesz wiele książek o pieniądzach dla dzieci. To np.:
- "Pieniądze nie rosną na drzewach", Paul Mason (Wydawnictwo Debit),
- "Ekonomia. To, o czym dorośli ci nie mówią", Boguś Janiszewski (Wydawnictwo Publicat),
- "Zaskórniaki i inne dziwadła z krainy portfela. 50 opowiastek z ekonomią w tle (plus jedna)", Grzegorz Kasdepke (Wydawnictwo Literatura),
- "Basia i pieniądze", Zofia Stanecka, Marianna Oklejak (Wydawnictwo Egmont).
Przeczytaj także: Mamo, kup miiiii... - jak rozmawiać z dzieckiem o pieniądzach
Ucz wartości pieniądza
Dzieciom często wydaje się, że pieniądze biorą się ze ściany (bankomatu). W końcu dowie się, że tak nie jest, lepiej, aby było to jak najwcześniej. Zabieraj dziecko na zakupy i mów, co ile kosztuje, wspólnie analizujcie wpływy i wydatki (nie musisz podawać dokładnych kwot, możesz np. ustalić, ile macie do dyspozycji i co trzeba za to zrobić - wspólnie podzielcie pieniądze, ustalcie priorytety itp.).
Zamiast dawać dziecku kieszonkowe "za darmo", możesz płacić mu za różne czynności, np. za wyniesienie śmieci, pozmywanie naczyń. Starszak może zarabiać, np. pomagając starszym sąsiadom w zakupach.
Przeczytaj także: Chciała sama zarobić na wycieczkę szkolną, dostała mandat. "Lepiej brać pieniądze od rodziców"
Tłumacz, jak oszczędzać
Często dzieci chcą wydawać pieniądze od razu po ich otrzymaniu, perspektywa schowania całej kwoty do skarbonki nie wydaje im się czymś atrakcyjnym - nawet jeśli "duża" nagroda jest fajniejsza od tego, co kupią za mniejszą kwotę. Pokaż dziecku różne możliwości oszczędzania, w końcu np. jeśli regularnie otrzymuje tę samą kwotę (np. jako kieszonkowe), aby osiągnąć wyznaczony cel, nie musi przeznaczać całej kwoty, a np. tylko jej część. Rozpiszcie, ile musi odkładać, aby uzbierać potrzebną kwotę w założonym przez dziecko czasie.
Przeczytaj także: Jak nauczyć dziecko oszczędzania? Praktyczne porady dla rodziców
Wskaż różne drogi
Różne możliwości dotyczą nie tylko oszczędzania, ale i zarabiania. Najczęściej kojarzymy je ze "zwykłą" pracą i regularną wypłatą. A są jeszcze inne opcje - nawet jeśli ty z nich nie korzystasz, przedstaw je dziecku. Wytłumacz, czym jest dywersyfikacja przychodów, dochód pasywny itp.
Przeczytaj także: Jest bezrobotną mamą i doradza innym jak przetrwać kryzys finansowy. "To takie prawdziwe"
Dawaj dobry przykład
Nie musisz być milionerką, aby mieć komfort finansowy. Wpływa na niego m.in. umiejętne gospodarowanie pieniędzmi, trzymanie się budżetu, regularne oszczędzanie itp. Pokaż dziecku, jakie zasady stosujesz. Najpierw płacisz sobie? Pierwsze rachunki, później przyjemności? Jedna duża rzecz w jednym miesiącu? Dziel się swoimi doświadczeniami, wyciągaj wnioski z tych, które niekoniecznie działają.
Przeczytaj także: Mama kasuje swoje dzieci za czynsz i rachunki. Ma ku temu ważny powód
Odkładaj pieniądze dla dziecka
Często boimy się inwestować - chociaż wiemy, że w ten sposób możemy zyskać więcej, jesteśmy też świadome, że inwestowanie wiąże się z ryzykiem. A na to nie zawsze chcemy (i możemy) sobie pozwolić. Bezpieczniejszą formą odkładania pieniędzy dla dziecka jest założenie konta oszczędnościowego. Środki są oprocentowane, możemy je też dowolnie wypłacać. Oczywiście najpierw zapoznajmy się ze wszystkimi regulaminami, ale to jedna z prostszych form oszczędzania.
Jeśli chciałybyśmy wręczyć dziecku na osiemnaste urodziny milion złotych, miesięcznie musimy miesięcznie odkładać ok. 4600 zł (to "pusta" kwota, bez ew. oprocentowania). Spokojnie, zapewne i z mniejszej kwoty wchodzący w dorosłość młody człowiek będzie zadowolony.
Przeczytaj także: 800 plus to tylko początek. Pieniądze na dziecko dostaniesz też z tych programów