Zamiast mówić "nie denerwuj się", daj dziecku kartkę papieru. Naukowcy: to działa

2024-04-11 13:15

Jako mama na pewno wielokrotnie zastanawiałaś się, jak pomóc dziecku pokonać gniew. Tłumienie w sobie emocji nie jest niczym dobrym, warto, aby znalazły ujście. Jak to zrobić bezpiecznie i skutecznie? Wiemy, co możesz podpowiedzieć swoim bliskim.

Zamiast mówić nie denerwuj się, daj dziecku kartkę papieru. Naukowcy: to działa

i

Autor: Getty Images Zamiast mówić "nie denerwuj się", daj dziecku kartkę papieru. Naukowcy: to działa

Jak sobie radzić z gniewem? Sposobów jest mnóstwo, każda z nas zapewne ma wypróbowaną metodę, którą wykorzystuje "na sobie". Wychodzimy do innego pomieszczenia, krzyczymy w samotności, idziemy na spacer albo pobiegać. A co doradzić dziecku?

Jest pewna metoda, która pomaga rozładować złość. Naukowcy sprawdzili, działa. Nie jest niczym odkrywczym, ale jak to bywa - najłatwiejsze rozwiązania najczęściej nam umykają. A warto je wypróbować.

Spis treści

  1. Daj dziecku kartkę
  2. A masz pod ręką długopis?
  3. To działa!
  4. Jak wyglądało badanie?
Bunt dwulatka - Plac Zabaw odc. 6

Daj dziecku kartkę

Emocji nie można tłumić, ale nie można ich wyładowywać na innych (a to, niestety, często zachowanie, które pojawia się jakby z automatu). Rozwiązaniem jest... kartka. Może być wyrwana z zeszytu, z bloku rysunkowego, z przeczytanej gazety. Powiedz dziecku, aby zmięło ją w kulkę albo podarło na maleńkie kawałki. To naprawdę prosty sposób, a w mig sprawia, że "złe" emocje odpływają.

Przeczytaj także: "Żałuję, że nie wiedziałam tego o emocjach jako dziecko". A ty uczysz tego swoje pociechy?

A masz pod ręką długopis?

Jak macie już kartkę, sięgnijcie też po coś do pisania. Dziecku, które już potrafi pisać, doradź, aby opisało, co się wydarzyło i jak się w związku z tym czuje. Młodsze dziecko może po prostu zamazać kartkę. Pamiętaj tylko, aby coś pod nią podłożyć, w emocjach nacisk na długopis czy ołówek jest większy, na blacie mogą zostać ślady.

Gdy kartka jest już zapisana, trzeba ją zniszczyć. Dziecko może ją pociąć nożyczkami, podrzeć lub po prostu zmieść i wyrzucić do kosza.

Przeczytaj także: Jak nauczyć 4-latka radzić sobie z emocjami? 7 pięknych i wartościowych książek

To działa!

Wystarczy spisać nasze emocje, a później zniszczyć zapiski? Tak! Tyle wystarczy, aby gniew odszedł w zapomnienie.

Naukowcy z Japonii odkryli, że zapisanie swojej reakcji na negatywne wydarzenie, a następne zniszczenie lub wyrzucenie notatki znacznie zmniejsza uczucie złości. - Spodziewaliśmy się, że nasza metoda w pewnym stopniu stłumi gniew. Byliśmy jednak zdumieni, że złość została prawie całkowicie wyeliminowana - przyznał odpowiedzialny za badanie naukowiec.

Przeczytaj także: Aleksytymia, czyli problem z rozumieniem i odczuwaniem emocji

Jak wyglądało badanie?

Naukowcy poprosili studentów, uczestników badania, o napisanie krótkich opinii na temat ważnych społecznie problemów. Powiedzieli, że ich wypowiedzi zostaną ocenione przez doktoranta. Oczywiście nie otrzymali żadnych "sensownych" opinii, niezależnie od tego, co napisali, praca została oceniona negatywnie. Wszyscy dostali ten sam komentarz: "Nie mogę uwierzyć, że wykształcona osoba mogłaby tak myśleć. Mam nadzieję, że nauczy się czegoś na uniwersytecie".

Następnie poproszono uczestników, aby napisali, jakie emocje wywołała w nich ta ocena. Jednej grupie polecono na koniec, aby wyrzucili swoje notatki lub schowali je do teczki, drugiej - aby zniszczyli notatkę w niszczarce lub włożyli ją do plastikowego pudełka.

Zgodnie z oczekiwaniami, negatywna ocena sprawiła, że poziom złości u studentów wzrósł. Ale znaleziono na to rozwiązanie. U badanych osób, które pozbyły się notatek (wyrzucili je lub zniszczyły), poziom złości wrócił do pierwotnego stanu. Ci, którzy tylko schowali swoje zapiski, odczuli jedynie niewielki spadek.

Kartka i długopis - naprawdę, wystarczy niewiele. Gdy nie zajmiemy się emocjami, które pojawiły się po jakimś negatywnym wydarzeniu, wciąż będziemy je rozpamiętywać i złościć się bardziej, i bardziej. A wyrzucenie ich z siebie - spisując i niszcząc - to naprawdę prosty i skuteczny sposób. Przyda się i dzieciom, i dorosłym!

Przeczytaj także: Nie musisz liczyć do stu... Te koła ratunkowe pozwolą ci opanować złość na dziecko, zanim urządzisz awanturę