Internetowe serwisy społecznościowe są pełne zdjęć i filmów dzieci, publikowanych przez ich rodziców. Część ma służyć popularności kanałów, inne - zdaniem publikujących - stanowić wartość dla obserwujących. Jednak nie wszystkie filmy spotykają się z takim samym zainteresowaniem, a przynajmniej nie tylko pozytywnym. Przekonała się o tym mama czwórki dzieci, której profil na Instagramie obserwuje 118 tysięcy osób.
Mama czwórki dzieci wiąże najmłodszym rękawki
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać o tym, że opieka nad małym ruchliwym dzieckiem to prawdziwe wyzwanie. Usiąść w miejscu nie pozwala jeden brzdąc, a co dopiero trójka. Zwłaszcza, jeśli dzieci są w jednym wieku. Ta mama trojaczków doskonale to wie, dlatego wymyśliła sposób, jak poradzić sobie samodzielnie na placu boju... to znaczy w domu z dziećmi.
Jej sposobem na to, by dzieci nie ciągnęły się wzajemnie za włosy i nie drapały po buziach, jest zawiązanie im końców rękawków w koszulkach.
Zdaniem mamy czwórki dzieci (kobieta ma także 9-letnią córkę), jest to jedyny i jej zdaniem całkiem dobry patent, dzięki któremu nie musi wciąż rozdzielać maluchów i tulić, kiedy któreś z nich zostanie zadrapane czy pociągnięte za kręcone kosmyki.
Zdania internautów są podzielone
Części komentujących film, na którym widać pociechy jadące w wózku, jasno wyraziła swoje oburzenie. Ich zdaniem jest to robienie jawnej krzywdy maluchom, które czują się skrępowane, ponieważ nie mogą swobodnie poruszać rączkami. Internauci starali się przekonać mamę trojaczków, że takie rozwiązanie tak naprawdę niczego dzieci nie nauczy, ponieważ rękawków nie da się wiązać maluchom bez końca. Poza tym ograniczanie ich ruchów nie sprzyja ich rozwojowi.
Jednak spora liczba komentujących popiera pomysłową mamę. Chwali jej patent, ponieważ jak wskazuje, nie robi tego dla popularności, ale w jasnym celu - aby zapobiec zadrapaniom i płaczowi dzieci.
Czytaj także: Niebezpieczny trend coraz modniejszy wśród rodziców. Lekarz zdecydowanie odradza
Inne mamy postanowiły podzielić się swoimi spostrzeżeniami i pomysłami. Najlepiej punkt widzenia instamamy rozumiały mamy bliźniąt. One dobrze wiedzą, że czasem trzeba zastosować środki, które innym rodzicom mogą wydawać się naganne. Jedna z mam jako przykład podała używanie smyczy podczas spaceru z dziećmi. Choć dla wielu osób to wciąż wygląda i brzmi kontrowersyjnie, dla mam bliźniąt czy wyjątkowo ruchliwych brzdąców może okazać się jedynym wyjściem.
Wywołana do tablicy mama trojaczków przekazała, że dzieci mogą oswobodzić swoje rączki - wystarczy, że wyjmą je dołem koszulki. Tymczasem podczas spaceru widać, że zainteresował ich sposób mamy i z zaciekawieniem przyglądają się swoim rękawkom. Bez płaczu i - co najważniejsze - bezpiecznie.
Zobacz przegląd modnych ubranek dla dzieci: