Spis treści
- Jaki fotelik dla dziecka wybrać z myślą o przyszłości?
- Jak poznać, że dziecko wyrosło z fotelika?
- Jaki fotelik dla dziecka wybrać: na co zwrócić uwagę w sklepie?
- Jaki fotelik dla dziecka wybrać, kiedy dziecko szybko rośnie?
- Fotelik dla noworodka: niemowlę jeździ tyłem
- Jaki fotelik dla dziecka wybrać: dobrze przemyślany zakup
- Polecamy wideo: Dalekie podróże z małymi dziećmi.
To, jak duży będzie noworodek, i jak szybko będzie przybierał na wadze w następnych miesiącach, można z dużym prawdopodobieństwem ocenić, jeszcze zanim pojawi się na świecie. Wielkość noworodka lekarz ocenia podczas ostatniego przed porodem badania USG. Wylicza w nim wówczas przypuszczalną wagę i wzrost maluszka. Ponieważ badanie to wykonuje się najczęściej kilka tygodni przed spodziewanym terminem porodu, wartości te mogą ulec zmianie – dziecko może urodzić się cięższe i dłuższe. A jeśli któreś z was jest wysokie bądź oboje jesteście słusznego wzrostu, można przypuszczać, że wasza pociecha będzie sporo większa niż rówieśnicy. Można również wyliczyć, jak duże będzie dziecko po kilku miesiącach od urodzenia, i ile będzie ważyć. Choć niemowlęta nie rodzą się spod sztancy, a i potem rozwijają się w różnym tempie, w pierwszym roku życia maluszek urośnie w sumie ok. 25 cm – w pierwszych trzech miesiącach przybędzie mu ok. 10 cm, w drugim kwartale życia urośnie o ok. 7 cm, w trzecim i czwartym – po ok. 4 cm. Jeśli zaś chodzi o masę, to swoją wagę urodzeniową maleństwo podwoi już w 4.–5. miesiącu życia, a potroi w 9.–11. miesiącu.
>> Jak się przygotowac do podroży z dzieckiem?
Jaki fotelik dla dziecka wybrać z myślą o przyszłości?
O tych liczbach warto pomyśleć, jeszcze zanim kupicie pierwszy fotelik samochodowy, zwłaszcza jeśli spodziewacie się dużej pociechy. Modelami, jakie najczęściej wybierają rodzice, są foteliki z grup 0 i 0+, przeznaczone dla niemowląt od urodzenia do odpowiednio 9 i 13 kg wagi. Przeciętnemu niemowlakowi, który rodzi się z wagą 3,6 kg, fotelik z grupy 0 wystarczy więc do około 9. miesiąca życia, a ten z grupy 0+ – do pierwszych urodzin. I przez tyle czasu zazwyczaj używane są te foteliki – później dziecko robi się nie tylko za ciężkie, ale też zbyt wysokie, by bezpiecznie podróżować w takim modelu. Jednak maleństwo, które już na starcie waży 4–4,5 kg, będzie mogło podróżować w foteliku z grupy 0 tylko przez 4–5 miesięcy, a w foteliku z grupy 0+ niewiele dłużej. Jeśli więc macie ograniczony budżet albo nie chcecie za kilka miesięcy ponownie szukać odpowiedniego modelu, lepiej od razu kupić fotelik przeznaczony dla dzieci do 18 lub 25 kg wagi. Model z tej drugiej kategorii posłuży wam oczywiście dłużej niż pierwszy.
Jak poznać, że dziecko wyrosło z fotelika?
- gdy przekroczył limit wagi, dopuszczalny dla danego modelu fotelika
- jego główka wystaje powyżej górnej krawędzi fotelika; bez znaczenia dla bezpieczeństwa malca jest natomiast to, że jego nóżki opierają się o oparcie kanapy w samochodzie
- jeśli zimą uprzęż fotelika jest zbyt krótka, by zapiąć ciepło ubrane dziecko.
Jaki fotelik dla dziecka wybrać: na co zwrócić uwagę w sklepie?
Nie oceniaj fotelika po kolorze – ten, w którym będzie podróżował niemowlak od chwili narodzin, musi przede wszystkim spełniać bardzo ostre kryteria bezpieczeństwa. Najlepszy sposób, by to ocenić, to sprawdzenie, jakie wyniki dany model osiągnął w testach zderzeniowych. Dlatego pewnie czeka was kilka wypraw do sklepu. Podczas pierwszej przyjrzyjcie się kilku modelom, wybierzcie spośród nich ewentualnych kandydatów, spiszcie nazwy. Potem w domu sprawdźcie, ile gwiazdek dostał dany model w crash-testach, np. przeprowadzanych przez ADAC albo AA Trust. Im więcej gwiazdek, tym większy poziom bezpieczeństwa zapewnia dany model. Wyniki testów można znaleźć w internecie zarówno na stronach organizacji przeprowadzających testy, producentów fotelików (jeśli firma otrzyma wynik wyższy niż 4 gwiazdki na 5 możliwych, na pewno się tym pochwali), jak i na stronach specjalistycznych portali, poświęconych fotelikom.
>> Kupując fotelik samochodowy sprawdź jego numery seryjne. Dlaczego to takie ważne?
Trzeba też zwrócić uwagę, czy:
- fotelik można rozłożyć i zablokować w pozycji leżącej – tak, by dziecko mogło w nim podróżować dokładnie w takiej pozycji, w jakiej leżałby w foteliku dedykowanym noworodkom; im bardziej płasko można taki fotelik położyć, tym lepiej
- czy ma wkładkę redukcyjną dla noworodków; taka wkładka wypełnia i zmniejsza przestrzeń w foteliku, dzięki czemu maluszek nie jest nadmiernie wygięty (jego pupa nie zapada się w foteliku), a bezwładna główka jest odpowiednio podtrzymywana z każdej strony (co dodatkowo chroni malca przed urazami podczas zwykłej jazdy samochodem)
- jaki ma rodzaj pasów; fotelik, w którym będzie przewożone niemowlę, powinien być wyposażony w pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa: dwa pasy obejmują wówczas miednicę dziecka, dwa – jego barki, a piąty pas biegnie między nóżkami i zakończony jest zamkiem, w który wpinana jest klamra – takie pasy można dowolnie regulować, dopasowując je do wzrostu dziecka i tego, w co jest ubrane, i to rozwiązanie jest najbezpieczniejsze w razie stłuczki albo wypadku (w przeciwieństwie do pasów trzypunktowych albo pasów wyposażonych dodatkowo w barierkę albo osłonę w kształcie litery T)
- czy można zamontować go tyłem do kierunku jazdy – niemowlęta mogą podróżować wyłącznie w ten sposób.
>> Pierwsze wakacje z dzieckiem. Jak przygotowac niemowlę do podróży?
Jaki fotelik dla dziecka wybrać, kiedy dziecko szybko rośnie?
Niektóre niemowlęta, które urodziły się z zupełnie przeciętną wagą, rosną szybciej niż rówieśnicy. O tym, że nie jest to sztuczny problem, pisze między innymi Mama Michałka, forumowiczka z www.mjakmama24.pl, której pięciomiesięczny synek waży już 10 kg i właśnie wyrósł ze swojego pierwszego fotelika. W takiej sytuacji najlepiej, jako drugi fotelik, kupić taki dla dzieci o wadze 9–25 kg albo 9–36 kg. Zarówno w przypadku modeli opisanych wcześniej, tak i tych, trzeba pamiętać o tym, że fotelik musi się nadawać dla niemowlaka, który podróżuje w pozycji półleżącej, tyłem do kierunku jazdy. Z tego właśnie powodu musi mieć tzw. funkcję pozycji spoczynkowej, a także możliwość montażu tyłem do kierunku jazdy. Dla takiego maluszka nie nadają się natomiast foteliki, których pochylane oparcie służy wyłącznie do tego, by fotelik dopasować do kształtu tylnej kanapy. Dodatkowo musi być wyposażony w pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa. Ale uwaga – muszą one mieć możliwość zdemontowania, bo gdy dziecko przekroczy wagę 18 kg, musi być w foteliku zapięte samochodowymi pasami bezpieczeństwa (te wmontowane w fotelik w razie gwałtownego hamowania nie zapewnią kilkulatkowi właściwego poziomu bezpieczeństwa). Wkładka redukcyjna jest już wtedy zbędna, gdyż jest ona przeznaczona wyłącznie dla noworodków.
>> 7 gadżetów niezastąpionych w podróży z dzieckiem.
Fotelik dla noworodka: niemowlę jeździ tyłem
Od tej zasady nie ma wyjątków. Podczas bardzo gwałtownego hamowania albo zderzenia czołowego głowa pasażera siedzącego przodem do kierunku jazdy zostaje rzucona do przodu z olbrzymią siłą, a następnie wprawiona w ruch: do przodu, do tyłu i z powrotem do góry. Na szyję działają wtedy bardzo duże obciążenia. Szyja niemowlęcia ich nie wytrzyma, co może skończyć się tragicznie. Dlatego niemowlę musi jeździć tyłem do kierunku jazdy. Pasy barkowe, którymi zapinamy dziecko podróżujące tyłem w foteliku, powinny wychodzić z oparcia na wysokości ramion albo tuż poniżej. Zasadę podróży tyłem, co podkreślają specjaliści, warto stosować też w przypadku starszych dzieci. W USA i niektórych krajach Europy, np. w Szwecji, tyłem do kierunku jazdy, w specjalnych, zaprojektowanych do tego celu fotelikach, podróżują także kilkulatki, dzięki czemu z roku na rok zmniejsza się liczba wypadków. Podobne foteliki można już też kupić w niektórych polskich sklepach (informacje m.in. na www.fotelik.info).
>> Jak zapewnić dziecku bezpieczeństwo podczas podróży samochodem?
Jaki fotelik dla dziecka wybrać: dobrze przemyślany zakup
Niezależnie od tego, czy kupujesz duży fotelik dla noworodka, czy też twój maluch wyrósł już z pierwszego fotelika, pamiętaj o tym, że zakupów nie warto robić pochopnie. Jeśli dziecko będzie często podróżowało z wami autem, lepiej też nie oszczędzać na jego bezpieczeństwie. Co to znaczy w praktyce? Lepiej nie kupuj fotelika z drugiej ręki, choć na pewno będzie dużo tańszy niż ten ze sklepu – nie masz pewności, że nie uległ on wypadkowi albo że tworzywo użyte do jego produkcji nie odkształciło się pod wpływem wieloletniego użytkowania. Unikaj też zakupów przez internet. Nie ma bowiem fotelików uniwersalnych, które pasują do każdego auta – trzeba poświęcić trochę czasu na to, by dobrać taki model, który da się stabilnie zamontować. Nie będziesz w stanie zrobić tego tylko na podstawie opisu. Wytypowany model trzeba uprzednio spróbować zamontować w samochodzie, by ocenić, czy jest to w ogóle możliwe – taką możliwość masz jedynie wtedy, gdy kupujesz fotelik w dobrym sklepie.
>> Samochód rodzinny, czyli jaki?
