Jeśli mieszkacie pod miastem albo na osiedlu z przewagą dróg gruntowych, musicie mieć wózek dziecięcy, który sprawdzi się w terenie. Taki wózek dla dziecka również powinien spełniać szereg warunków.
- Lekki stelaż – ciężkim wózkiem bardzo trudno się manewruje, ciężko wydostać go z dziury, łatwiej też grzęźnie w błocie. Pamiętaj, że czasem wózek trzeba też przenieść, gdy np. na drodze jest dziura lub kałuża.
- Jak największe koła; dobrze, jeśli mają nawet ponad 30 cm średnicy. Im większe, tym łatwiej poruszać się w trudnym terenie. Do wyboru są koła piankowe i pompowane. Piankowe są twarde, ale nie sposób ich przebić. Pompowane lepiej amortyzują wstrząsy, jednak czasem przegrywają starcie z ostrymi kamieniami i trzeba je łatać. Koła muszą mieć możliwość blokowania na sztywno, w ustalonej pozycji, inaczej będą niespodziewanie skręcać na każdej nierówności.
- Sprężynowe zawieszenie – jest twardsze, przez co wózek nie podskakuje na każdej muldzie. Niektóre wózki zamiast pasków albo sprężyn mają wahacze – to mechanizm zamontowany na ramie wózka, który płynnie odchyla się od pionu, amortyzując drgania. Wahacze są równie trwałe co sprężyny, ale i w ich przypadku nie można bujać wózka na boki, co sprawdza się na polnych drogach. Dla osób, które będą spacerować po różnych rodzajach nawierzchni, rozwiązaniem może być wózek z możliwością regulacji twardości zawieszenia.
- Przekładana rączka – ten patent jest również przydatny, bo po nierównym terenie wózek czasem trzeba ciągnąć. Wtedy zamiast go obracać (taki manewr na błotnistej drodze sprawi, że pojazd może się zakopać), wystarczy przełożyć rączkę.
- Kosz na zakupy – jeśli jest przypięty do stelaża, sprawdź, czy znajduje się na tyle wysoko, by nie ocierać się o ziemię na nierównej powierzchni, a także – czy łatwo można go zdemontować.
- Zdejmowane koła i tapicerka – to funkcja niezbędna do tego, aby utrzymać wózek w czystości. Warto szukać modelu, w którym tapicerkę można zdjąć i uprać w pralce.
