Czasami chcąc ukołysać dziecko do snu, nie wystarczą wyciszające zabawy. Niekiedy możemy mieć wrażenie, że przedszkolak uaktywnia się na wieczór. Można wręcz pomyśleć, że czerpie energię z Księżyca i za nic nie chce się położyć do łóżka.
Pediatra Courtney English potwierdza, że uspokojenie i wyciszenie ciała dziecka przed snem może być trudne. Rodzice mogą jednak skorzystać z aktywności sensorycznych, które uregulują układ nerwowy i pomogą dziecku zasnąć.
Courtney sama potwierdza, że jej córka po wykonaniu tych 5 aktywności jest gotowa położyć się do łóżka.
Zobacz także: Baw się i odpoczywaj – 10 pomysłów na zabawy w pozycji leżącej
Spis treści
Sen dziecka a przestymulowanie
Dzień pełen atrakcji i wyzwań to norma dla każdego przedszkolaka. Są przeróżne gry w przedszkolu, niekiedy pełne wrażeń teatrzyki i zajęcia dodatkowe. Zabawa z koleżankami i kolegami na placu zabaw.
Kiedy dziecko wraca do domu, często trudno jest mu się wyciszyć. Towarzyszyć temu może częsta zmiana nastroju. Z jednej strony chce się dalej bawić, skakać i tańczyć, a za chwilę marudzi.
Zachowanie to efekt przestymulowania, czyli zbyt dużej ilości intensywnych bodźców, z którymi dziecko jeszcze nie do końca sobie radzi. Układ nerwowy ulega wówczas nadmiernemu pobudzeniu, przez co dziecku może być trudno się wyciszyć, uspokoić i zasnąć wieczorem. Dlatego warto mu w tym pomóc.
5 aktywności sensorycznych na dobry sen
Te aktywności można dołączyć do codziennej rutyny snu. Pomagają układowi nerwowemu dziecka poczuć się bezpiecznym, uregulować emocje i w konsekwencji w końcu wyciszyć.
Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że aktywności te bardziej pobudzają dziecko, ale nic bardziej mylnego. Działają wręcz odwrotnie, ale trzeba rozpocząć je godzinę przed planowaną porą snu.
Podrzucanie maskotki
Podrzucanie maskotek oferuje cały zestaw stymulujących aktywności. Dzięki niej poprawia się odbiór bodźców, mózg zdobywa całe pole doświadczeń zmysłowych i zacznie lepiej nad nimi panować.
Do tej aktywności potrzebny będzie niewielki koc i ulubioną maskotkę. Teraz wystarczy ułożyć pluszaki na kocu, chwycić koc za rogi i… podrzucać. Im wyżej, tym lepiej, ale dbając o to, aby maskotka nie upadła na podłogę.
Uderzanie poduszki
To kolejna aktywność sensoryczna, która da upust emocjom. Uderzanie poduszki obiema rękami to świetne zadanie, aby dać sygnał mózgowi do wyciszenia i uspokojenia.
Zwróćmy uwagę, że tę samą metodę stosujemy, gdy dziecko jest pełne złości. Bicie poduszki naprawdę potrafi zdziałać cuda.
Zrób z dziecka kanapkę
Kolejną aktywnością sensoryczną jest zrobienie z dziecka kanapki. Wystarczy, że przedszkolak położy się na wcześniej uderzanej poduszce, a my przykryjemy go drugą i mocno dociśniemy. Ta aktywność sprawia, że ciało czuje się bardziej zrelaksowane.
Rzucanie na łóżko
Niekiedy mamy patrzą z niepokojem, gdy tatusiowie rzucają kilkulatki na łóżko. Tymczasem, to także doskonała aktywność regulująca dla układu przedsionkowego. Układ ten odpowiada za bezpieczeństwo grawitacyjne, ruch, równowagę, napięcie mięśniowe, obustronną koordynację, ruch gałek ocznych i planowanie ruchu.
Bezpieczne rzucanie dziecka na miękkie łóżko z odpowiedniej wysokości może zdziałać cuda dla rozwoju dziecka.
Góra baniek
Górę baniek należy wykonać przed myciem zębów i po zakończeniu wszystkich innych aktywności. Do miski wlewamy płyn do baniek, dajemy dziecku słomkę i pozwalamy dmuchać. Możemy też wykorzystać wodę z mydłem. Dzięki temu na powierzchni miski zaczynają tworzyć się bańki. Można rzec, że to prawdziwa bańkowa góra.
Ta aktywność to sygnał dla układu nerwowego, że pora odpocząć.
Po takim maratonie nawet najbardziej rozbrykany przedszkolak w spokoju położy się do łóżka i wysłucha bajki na dobranoc.
Czytaj także: Spał "jak złoto", a teraz nie może zasnąć i często się wybudza? Trenerka snu mówi, jak sobie z poradzić
