Wychowanie przez ruch czyli PRZEDSZKOLAKI uczą się grać w PIŁKĘ RĘCZNĄ

Jak wykorzystać niespożytą energię kilkulatka? Skusić go do uprawiania sportu. Zajęcia ruchowe zapobiegają otyłości, doskonalą wytrzymałość i wzmacniają odporność dziecka. W mądry sposób uczą rywalizacji i współdziałania. Zwłaszcza gry zespołowe.

Wychowanie przez ruch czyli PRZEDSZKOLAKI uczą się grać w PIŁKĘ RĘCZNĄ

i

Autor: thinkstockphotos.com Zajęcia ruchowe zapobiegają otyłości, doskonalą wytrzymałość i wzmacniają odporność dziecka.

Spis treści

  1. Co dzieci robią w przedszkolu? Sprawdź!

Między 4. a 5. rokiem dziecka rozwój motoryczny jest największy. Warto to wykorzystać i zaproponować mu regularne uprawianie wybranej dyscypliny sportowej. Zdaniem specjalistów trenując ciało, dziecko ćwiczy jednocześnie własny charakter i osobowość. Dodatkowo maluch uczy się systematyczności i odpowiedzialności.

Co dzieci robią w przedszkolu? Sprawdź!

Sporty grupowe uczą współzawodnictwa, podnoszą samoocenę

Rozwój dziecka wymaga nie tylko ruchu, ale również kontaktu z rówieśnikami. Dzięki temu doskonale rozwija się umiejętność współpracy i zdrowej rywalizacji. Przedszkolaki śmiało mogą próbować swoich sił np. w piłce ręcznej czy nożnej. To świetne dyscypliny sportowe dla wszystkich dzieci otwartych na wyzwania i potrafiących współpracować w grupie. Warto jednak pamiętać, że uprawianie sportu grupowego jest oceniane nie tylko przez trenera, ale także przez rówieśników. Tego rodzaju dyscypliny są idealne dla dzieci otwartych i łatwo nawiązujących kontakty. Mogą też okazać się pomocne w przełamywaniu wstydu u maluchów nieśmiałych. Odpowiednio prowadzone zajęcia mogą pomóc w pokonywaniu bariery nieśmiałości i nawiązywaniu kontaktu z grupą równieśników. Pamiętajmy, że każdy sport wymaga wytrwałości i pracy, które z pewnością zaowocują w kolejnych etapach rozwoju naszego dziecka. Osiąganie wyznaczanych celów podnosi bowiem samoocenę i zwiększa poczucie wartości.

Akcja "Uczymy szczypiorniaka od przedszkolaka"

Akcja ta obejmuje cykl imprez, w których biorą udział dzieci z czterech poznańskich przedszkoli. Dzięki temu ze szczypiorniakiem będzie miało okazję zapoznać się około trzystu przedszkolaków. Festyny odbędą się w maju, a ich celem jest promocja piłki ręcznej wśród najmłodszych, ze szczególnym uwzględnieniem gier i zabaw z elementami nowej odmiany tej dyscypliny - street handball.- Pierwsza edycja "Uczymy szczypiorniaka od przedszkolaka" zorganizowana była w październiku 2010 roku i przyjęta została z ogromnym entuzjazmem. Grzechem byłoby więc zaprzepaścić taki zapał najmłodszych do aktywności fizycznej i nie zaznajomić ich z czymś, co może być dla nich interesujące i atrakcyjne. Street handball to doskonała propozycja przede wszystkim dla najmłodszych z uwagi na swoja prostotę i możliwość zabawy piłką praktycznie wszędzie. Może uda się zrobić konkurencję piłce nożnej i za kilka lat te dzieciaki na podwórkach będą chciały nie tylko kopać, ale i rzucać piłką - mówi Karolina Peda, menadżer zespołu AZS-u AWF-u Poznań.

Maluchy na boisku

Scenariusz akcji przebiega podobnie. To szereg najróżniejszcyh gier i zabaw, w tym oczywiście najwięcej tych z piłką. Dodatkowo maluchy biorą udział w wyściach rzędów, biegu przez tor z przeszkodami, czy rzucaniu piłką do bramki. Każde z ćwiczeń poprzedzone jest dokładnym omówieniem zadania i pokazaniem go przez zawodniczki. Przedszkolaki od małego uczą się więc poprawnej postawy na boisku czy też ustawień nóg i rąk przy rzutach. Maluchy uczą się chętnie – dla nich to przede wszystkim dobra zabawa, podczas której poznają dodatkowo techniki gry w piłkę ręczną. Kto wie - być może niektórzy z nich zasilą w przyszłości polską kadrę szczypiornistów.