To od rodziców zależy, jak będą odżywiały się ich dzieci. Jeśli nie mają siły ani ochoty, by zaserwować dziecku coś kolorowego i nieustannie szykują im do szkoły kanapki, nie można się dziwić, że wolą one jadać fast foody i słodycze.
Drugie śniadanie dla dziecka powinno być pożywne, pełne wartości odżywczych i witamin. I kolorowe! Dając mu do szkoły boks śniadaniowy pełen pachnących i zdrowych przekąsek, możemy mieć pewność, że dziecko będzie miało siłę do nauki i nie sięgnie po słodkie przysmaki. Bo nie będzie musiało - w śniadaniówce znajdzie wszystko, czego będzie potrzebować.
Drugie śniadanie: nie katujmy dzieci kanapkami
Kanapki są dobre i mogą być naprawdę pożywne i smaczne, ale nie dziwmy się, że dziecko nie chce ich jeść non stop. Zamiast więc pakować dziecku 3 kanapki na drugie śniadanie, a później denerwować się, że ich nie zjadło, spróbujmy czegoś innego.
- Przygotowanie tortilli, w którą zawiniemy szynkę z warzywami czy łososia zajmuje tyle samo czasu co kanapki, a wygląda apetyczniej - mówi blogerka kulinarna Monika Goździalska. - Dodajmy do tego dziecku owoc, pokrójmy marchewkę, przygotujmy do niej sos na bazie jogurtu. Zajmie nam to chwilę, musimy po prostu mieć chęci, żeby dać im coś zdrowego i innego - dodaje.
Możemy zapakować dziecku również rożki z ciasta francuskiego z twarożkiem albo sałatkę. Jak to wszystko przygotować? Zobaczcie!
Dzień Dobry TVN/x-news