Słynna „Chatka Puchatka” to kultowe ciasto bez pieczenia, wykonane na bazie twarogu, herbatników i masła. Jako dziecko uwielbiałam mamie pomagać je robić, a jeszcze bardziej oblizywać miski po białej i czekoladowej masie. Dziś przygotowuję je z własnymi dziećmi, choć nie tak często jak kiedyś w moim rodzinnym domu.
Chatka Puchatka - kultowy deser PRL-u
U nas w domu mówiło się na to ciasto po prostu „Domek”, a jego smak zawsze miał dla mnie przyjemne konotacje. Kojarzył mi się ze spotkaniami rodzinnymi, w gronie przyjaciół oraz weekendami w domu. Robiłam go od A do Z już jako 10-latka, bo był banalnie prosty w wykonaniu. Tylko polewa wymagała podgrzania na ogniu, resztę można było zrobić całkowicie ręcznie lub z pomocą miksera. Z uwagi na to, że to „bezpieczne” w przygotowaniu ciasto, dziś w prace nad nim angażuję też swoje dzieci. Mają z tego dużą satysfakcję, jak kiedyś ja.
Składniki na kultowe ciasto Chatka Puchatka
By go przygotować, potrzebujemy dosłownie kilku składników.
Na ciasto:
- 750 g twarogu mielonego – najlepiej z kostki,
- 200 g masła,
- 3/4 szklanki cukru pudru,
- zapach migdałowy,
- 2 łyżki kakao,
- 36 herbatników.
Na polewę:
- 100 g masła,
- 50 g kakao,
- 120 g cukru pudru,
- 4 łyżki mleka.
Chatka Puchatka - przepis
- Zaczynamy od przygotowania masy serowej. Do dużej miski wrzucamy zmielony twaróg, dodajemy miękkie masło (dużo wcześniej należy je wyjąć z lodówki), cukier i zapach migdałowy. Wszystkie składniki razem miksujemy.
- Następnie dzielimy masę na dwie części i do jednej z nich dodajemy 2 łyżki kakao.
- Teraz przechodzimy do składania ciasta. Na dużej tacy przykrytej folią aluminiową układamy trzy rządki po 6 herbatników (położonych poziomo). Na nich wykładamy masę z kakao i pokrywamy ją znów trzema rządkami herbatników. Na koniec dajemy białą masę. Po jej wyrównaniu „stawiamy domek”. W tym celu chwytamy folię aluminiową na szerszych bokach i stawiamy boki domku. Jego podstawą będzie środkowy rządek herbatników.
- Ciasto wstawiamy na noc do lodówki, by stężało. Następnego dnia przygotowujemy domową polewę, podgrzewając na ogniu wszystkie jej składniki aż do rozpuszczenia i oblewamy nią całe ciasto.
