Część mam uważa, że nie można dać się zwariować i za bardzo nie zwraca uwagi na etykiety produktów. Ich zupełnym przeciwieństwem są mamy, które kupują tylko żywność ekologiczną, z odpowiednimi certyfikatami.
My staramy się namawiać do podejścia zdroworozsądkowego. Jak więc jest z tym karagenem? Rzeczywiście można się nie martwić jego obecnością w produktach, które lubi jeść dziecko, czy może lepiej na niego uważać?
O komentarz prosimy Annę Taraszewską, eksperta z Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej. Pytamy także producenta popularnych serków dla dzieci o ilość karagenu w jego produktach. Na jego przykładzie wyliczamy, jak mają się normy względem wagi, do ilości karagenu spożywanego przez dzieci.
Okazuje się, że w przypadku dzieci, które ważą niewiele i często mają tylko kilka ulubionych produktów, nie jest trudno przekroczyć te normy.
Spis treści
- Czym jest karagen?
- Dopuszczalne normy karagenu na kilogram masy
- W jakich produktach znajduje się karagen?
- Karagen - eliminować z diety, czy nie?
Czym jest karagen?
Karagen to naturalny cukier złożony, substancja występująca w naturze. Jest składnikiem różnych rodzajów wodorostów. W przemyśle spożywczym, jest stosowany jako substancja dodatkowa (E 407) ze względu na swoje właściwości żelujące, zagęszczające, stabilizujące.
Karagen odpowiada między innymi za tą jedwabistość kremów, serków, którą tak zachwalamy. Lubią ją zwłaszcza dzieci, które na konsystencję są szczególnie uwrażliwione.
Obecność karagenu w żywności budzi wiele kontrowersji. Zgodnie z niektórymi badaniami, jego nadmierne spożycie może wpływać negatywnie na błonę śluzową żołądka i jelit, wywołując nawet owrzodzenia a w konsekwencji sprzyjając rozwojowi nowotworów.
Czytaj: Mikroflora jelitowa. Dlaczego o jej skład trzeba dbać od pierwszych dni życia?
"Niektóre badania sugerowały możliwe działania niepożądane karagenu, np. negatywny wpływ na nabłonek jelit, nasilenie zmian zapalnych czy potencjalne działanie alergizujące. W 2018 r. panel ekspertów Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności przedstawił jednak ponowną opinię dotyczącą bezpieczeństwa spożywania karagenu jako dodatku do żywności uznając, że substancja ta nie powoduje skutków ubocznych (dostępne dane uznano za niewystarczające do wyciągania wniosków o szkodliwości karagenu).
Ustalono też dopuszczalne dzienne pobranie (ADI) karagenu na poziomie 75 mg/kg masy ciała podkreślając jednak, że jest ono tymczasowe i może ulec zmianie w ciągu kolejnych lat w oparciu o pojawiające się nowe dane naukowe." - komentuje Anna Taraszewska z Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej.
Sprawdź: Słodycze w diecie dzieci: jak dużo można podawać i od jakiego wieku?
Dopuszczalne normy karagenu na kilogram masy
Na etykietach wszystkich produktów, musi być podany skład. Te składniki, których jest najwięcej, są na początku listy, te których jest poniżej 1%, nie muszą się pojawiać w kolejności i są na samym końcu wymienionych składników. Tak właśnie jest z karagenem.
Wydawać by się mogło, że w produktach znajdują się jego śladowe ilości. O tym ile jest go dokładnie w jednym z najpopularniejszych serków dla dzieci, poinformowało nas biuro prasowe producenta.
Jego zawartość w naszych produktach wynosi poniżej 0.2%.
Biorąc pod uwagę te dane:
- w małym serku 55 g jest go około 0.11 g,
- w dużym serku 150 g jest go 0,3 g.
Dla przykładu warto obliczyć, ile serków może zjeść 2-letnie dziecko. Skoro przyjętą normą jest 75 mg/kg masy ciała, a przeciętny dwulatek waży ok 12 kg, to dopuszczalna ilość dziennego spożycia karagenu to:
- 3 duże serki
- 8,2 małych serków.
Z pewnością taka ilość zjedzonych przez dziecko serków zdarza się bardzo rzadko. Warto jednak wziąć pod uwagę, że karagen znajduje się też w innych produktach. Nawet tych, których powszechnie nie uznajemy za desery, lecz za zdrowy, pełnoprawny posiłek.
Dowiedz się: Produkty dla niemowląt i dzieci zawierają za dużo cukru! Gdzie ukryty jest cukier?
W jakich produktach znajduje się karagen?
Karagen znajduje się głównie w słodyczach i produktach mlecznych, ale niestety nie tylko. Często wchodzi także w skład:
- serków i jogurtów,
- lodów,
- śmietany 30%,
- mleka skondensowanego,
- napojów mlecznych roślinnych,
- ketchupów i majonezów,
- dżemów i konfitur,
- serków topionych,
- wędlin.
To tylko te produkty, które uznajemy za bardziej lub mniej zdrowe. Karagen znajdzie się bowiem z całą pewnością w żywności przetworzonej, takiej jak mrożone pizze.
Sprawdź: Czym na co dzień SZKODZIMY swoim dzieciom?
Karagen - eliminować z diety, czy nie?
W komentarzu dr Małgorzaty Bogdan, specjalistki do spraw komunikacji firmy Zott, czytamy:
"Przeprowadzono wiele badań klinicznych, które wykazały, że karagen jest bezpieczny. Według zaleceń unijnych może być dodawany do żywności na zasadzie quantum satis, czyli bez ograniczeń, ale w dawce minimalnej potrzebnej do uzyskania zamierzonego efektu technologicznego."
Przeczytaj także: Podejrzane składniki w mleku modyfikowanym - czy trzeba się ich bać?
Zgodnie z aktualną wiedzą i przepisami, karagen nie jest szkodliwy. Nie zmienia to jednak faktu, że jako rodzice powinniśmy dokładnie czytać etykiety i zastanawiać się nad tym, co i w jakich ilościach podajemy naszym dzieciom do jedzenia. Idealnie komentuje to ekspert Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej, Anna Taraszewska:
"Należy mieć na uwadze, że im większy udział w codziennej diecie różnych produktów dostarczających substancji dodatkowych tym ryzyko przekroczenia ADI tych substancji jest większe. Należy o tym pamiętać zwłaszcza w przypadku dzieci, które mają niższą masę ciała czy osób z problemami zdrowotnymi, które mogą się cechować większą wrażliwością organizmu na różne substancje obecne w żywności."