Dla mam dbających o dietę w ciąży, a nie chcących rezygnować z tradycyjnych potraw,mamy super przepis na piernik świąteczny. Co wyróżnia każdy piernik spośród innych świątecznych ciast? Dodatek przypraw korzennych i miodu. Zwykle piecze się go z dodatkiem bakalii. Dzięki orzechom jest smakowo bogatszy i bardziej sycący. Garść suszonych owoców (np. rodzynek, fig, daktyli, śliwek, moreli) dodana do ciasta piernikowego nada mu nutę naturalnej słodyczy, sprawi też, że będzie bardziej wilgotne, a przy tym bogate w mikroelementy i błonnik. Piernikowe ciasto można też upiec bez bakalii, po upieczeniu przekroić na pół, przełożyć powidłami, oblać czekoladą i posypać np. posiekanymi orzechami (to wersja luksusowa, ale – uwaga! bardzo kaloryczna). My proponujemy przyszłym mamom na święta piernik w wyjątkowo zdrowej wersji, bo przyrządzony bez tłuszczu i jajek. Miękkość i delikatność zawdzięcza dodatkowi świeżych jabłek. I ma jeszcze jedną zaletę, którą docenią początkujące panie domu: jest niezwykle łatwy do przygotowania i zawsze się udaje!
Chrup orzechy przez cały rok, nie tyko w świątecznym pierniku
Trudno sobie wyobrazić świąteczny piernik bez orzechów włoskich. Jednak warto je jadać przez cały rok i nie tylko jako dodatek do ciast. Orzechy włoskie zawierają bowiem cenne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT), które wpływają korzystnie na działanie wielu tkanek i narządów, zapobiegają nadciśnieniu, regulują poziom cholesterolu we krwi. Są ponadto źródłem wapnia, magnezu i fosforu, a także miedzi, niezbędnej w procesach krwiotwórczych organizmu. Co ciekawe, w starożytności szczególnie zalecano je kobietom w ciąży, wierzono bowiem, że gwarantują urodzenie wybitnie inteligentnego dziecka. Taką właściwość orzechów włoskich wiązano z ich kształtem przypominającym mózg.