Spis treści
- Smakowite pieczywo
- Czas na gotowanie
- Makaronowe tajemnice
- A na śniadanie – płatki
- Ciemny ryż na stół marsz
- Warzyła sroczka kaszę…
Trudno się dziwić, że produkty pełnoziarniste robią tak zawrotna karierę w przeróżnych dietach. Są przecież pełne zdrowia! Zawierają masę witamin i mikroelementów, dostarczają energii (mają w składzie dużo węglowodorów złożonych) oraz cennego błonnika, który ułatwia trawienie. Są wprost nieocenione i dlatego powinny gościć w menu twojego dziecka przynajmniej 3 razy dziennie. Jak to zrobić? To łatwe! Szeroki wybór przeróżnych produktów pełnoziarnistych, które są bardzo proste w przygotowaniu sprawia, że łatwo można je włączyć do rodzinnego jadłospisu. A więc do dzieła!
Smakowite pieczywo
Zanim kupisz „ciemny” chleb w oczekiwaniu, że jest on pełnoziarnisty, dokładnie przeczytaj etykietę. Producenci bowiem zamiast pełnych ziaren lubią dodawać do pieczywa karmel, który zabarwia chleb na brązowo. Takie pieczywo wcale nie jest zdrowsze! Pamiętaj, że prawdziwy pełnoziarnisty chleb wcale nie musi zawierać widocznych ziarenek. Musi być natomiast wyprodukowany w 50-procentach z mąki z pełnego przemiału (czyli takiej, którą się robi z nieoczyszczonych ziaren). Chleb razowy (czyli pełnoziarnisty) jest dość ciężki, wilgotny i gliniasty. Niewprawionemu w jedzeniu takich przetworów maluchowi zaproponuj bułkę grahamkę – ma stosukowo najłatwiejszy do zaakceptowania smak. Możesz także uciec się do innych sztuczek, by nakłonić malucha do takiego pieczywa, warto np. upiec chleb samej! Kup pełnoziarnistą mąkę i do dzieła (to wersja dla ambitnych mam). Wersja dla mam zapracowanych przedstawia się tak: do szkoły daj dziecku kanapkę z składającą się z jednej kromki zwykłego chleba i jednej pełnoziarnistego. Taki zestaw jest smaczniejszy! Pamiętaj, że jest wiele rodzajów chleba z pełnego przemiału. Dlatego eksperymentuj! Zmieniaj rodzaje pieczywa, producentów. W końcu znajdziesz ulubiony smak całej rodziny!
Czas na gotowanie
… i pieczenie! Pamiętaj, że zwykła mąkę możesz zastąpić razową. Jeśli nie masz odwagi robić tego w pełnym wymiarze, mieszaj obydwa gatunki mąk w proporcji 1:1.Pamiętaj, że do wielu dań możesz dodawać kiełki pszenicy i otręby pszenne (nawet do mięsnych pulpetów!). Dorzuć np. do sałatki kilka łyżek kiełków a dostarczysz maluchowi wielu cennych składników!
Makaronowe tajemnice
Większość dzieci bardzo lubi makarony. Jedne kochają je z sosem pomidorowym, inne z pesto, a jeszcze inne po prostu… w rosołku. Jeśli chcesz, aby twój smyk polubił także makaron razowy najlepiej zacznij od możliwie najdrobniejszego (np. cieniuteńkiej nitki). Możesz go podawać tak samo jak zwykły. Pamiętaj, że taki makaron długo się gotuje (nawet około 20 min).Warto jednak poświęcić tę chwilę na przygotowywanie go, bo zawiera ona całe mnóstwo witamin, błonnika oraz cennego żelaza.
A na śniadanie – płatki
Wprowadzaj do diety swojego dziecka także pełnoziarniste płatki (muesli). Na początku, nim maluch przyzwyczai się do nowego smaku, mieszaj je z takimi, które twoje dziecko lubi i często jada. Doskonale sprawdzą się także zwykłe płatki owsiane, z których przygotujesz słodką owsiankę (np. z rodzynkami). I pamiętaj, ze płatki owsiane to także podstawa … ciasteczek owsianych. Z łatwością upieczesz je sama w domu. Wystarczy, że połączysz rozpuszczone masło (pół kostki) z mlekiem (ćwierć szklanki) i cukrem (ćwierć szklanki). Wymieszasz płatki owsiane (pół szklanki) z mąką pszenną (pół szklanki) i wrzucisz do masełka. Połączysz wszystko i podgrzejesz, a na koniec dodasz jeszcze posiekane orzechy laskowe (pół szklanki) i upieczesz w piekarniku. Nikt się nie oprze takim specjałom!
Ciemny ryż na stół marsz
Smaczny, ale wyrazisty. Pełen błonnika i witamin. Ze względu na swój charakter i intensywny aromat niestety nie nadaje się do deserów. Natomiast świetnie sprawdzi się jako podstawa risotto, sałatek, szczególnie z dodatkiem mięsa i orzechów, zapiekanek. Pamiętaj jednak, że długo się gotuje – nawet 35 min.
Warzyła sroczka kaszę…
I na pewno była to kasza… gruba! Pęczak, perłowa, gryczana. Samo zdrowie! Żeby jednak w pełni z ich dobrodziejstw korzystać, musisz zastosować się do trzech ważnych zasad. Po pierwsze wybieraj raczej kasze kupowane na wagę niż porcjowane w specjalne torebki do gotowania. Niestety, te drugie mają n mniej witamin. Po drugie, nie rozgotowuj kaszy, bo straci cenne mikroelementy. Najlepsza będzie sypka. Po trzecie, gotuj ją w takiej ilości wody, by ziarenka mogły ją całkowicie wchłonąć. W przeciwnym razie razem z płynem wylejesz wszystkie witaminy.