Żywność dla dzieci nafaszerowana ołowiem. Gdzie znajdziesz go najwięcej?

2023-01-30 12:58

Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) w końcu podjęła kroki, aby zmniejszyć ilość ołowiu w żywności dla dzieci. Szacuje się, że dzięki zmianom zawartość tego niebezpiecznego dla zdrowia związku w jedzeniu dla dzieci zmniejszy się nawet o 27%.

Jedzące niemowlę

i

Autor: Getti Images Żywność dla dzieci nafaszerowana ołowiem. Ogłoszono najnowsze wytyczne, które mają to zmienić

Nie od dziś wiadomo, że owoce, warzywa, a nawet zboże absorbują nie tylko składniki odżywcze, ale także zanieczyszczenia ze środowiska. Wśród nich znajduje się szkodliwy dla zdrowia ołów. Amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) od lat ocenia poziom zanieczyszczeń w żywności.

24 stycznia 2023r. ogłoszono najnowszy projekt wytycznych dla przemysłu w sprawie poziomu ołowiu w przetworzonej żywności dla niemowląt i dzieci poniżej 2. roku życia. Wszystko po to, aby zmniejszyć potencjalny wpływ tego pierwiastka na zdrowie najmłodszych. Na razie projekt dotyczy tylko USA.

Zobacz także: UNICEF alarmuje: ponad 260 tys. dzieci w Polce ma podwyższony poziom szkodliwego pierwiastka we krwi

Pierwsza pomoc u niemowlaka – zachłyśnięcie lub zakrztu

Mniej ołowiu w żywności dla dzieci

FDA od ponad 30 lat pracuje nad zmniejszeniem ilości ołowiu i innych zanieczyszczeń w żywności. Ich praca zaowocowała już bardzo dużym spadkiem tego pierwiastka w produktach spożywczych od połowy lat 80.

Jak podkreśla Robert M.Califf komisarz FDA w swojej wypowiedzi dla prasy, zaproponowane działania spowodują długoterminowe, znaczące i trwałe zmniejszenie narażenia na działanie ołowiu w żywności.

Dla niemowląt i małych dzieci, które jedzą żywność objętą dzisiejszym projektem wytycznych, FDA szacuje, że te poziomy działania mogą spowodować aż 24-27% zmniejszenie narażenia na ołów z tej żywności.

Czego dotyczy projekt?

Projekt dotyczy wytycznych żywności przetworzonej dla niemowląt i małych dzieci do 2. roku życia. Dokładnie chodzi o produkty pakowane w słoiki, torebki, tubki i pudełka.

Działania, które zaproponowano, to wprowadzenie limitów poziomu ołowiu do 10 części miliarda w owocach, warzywach, jogurtach i mięsie oraz do 20 części miliarda w warzywach korzeniowych i suchych zbożach.

Co mogą zrobić rodzice?

FDA jest zdania, że powyższe zmniejszenie limitów jest osiągalne. Oczekuje, że cały przemysł będzie dążył do ciągłej redukcji tego pierwiastka. Zaznacza jednak, że niektóre poziomy zanieczyszczenia są nieuniknione ze względu na czynniki środowiskowe.

Dyrektor Centrum Bezpieczeństwa Żywności i Żywienia Stosowanego FDA Susan Mayne zaznacza, że chcąc wspierać wzrost i rozwój dziecka, zaleca rodzicom, aby dieta dziecka była zróżnicowana. Należy wybierać żywność bogatą w składniki odżywcze z różnych grup takich jak warzywa, owoce, nabiał i zboża.

– Takie podejście pomaga twoim dzieciom uzyskać ważne składniki odżywcze i może zmniejszyć potencjalne szkodliwe skutki narażenia na zanieczyszczenia z żywności, która pobiera zanieczyszczenia ze środowiska – powiedziała w wywiadzie dla mediów.

Chcąc ograniczyć ilość ołowiu w diecie dziecka, warto przestrzegać jeszcze innych ważnych zasad. Nie możemy całkowicie zrezygnować z podawania warzyw korzennych, gdyż są cennym źródłem witamin i składników mineralnych. Możemy je jednak dokładnie obierać, aby zmniejszyć ilość szkodliwego składnika.

Co więcej, możemy zrezygnować z płatków śniadaniowych i innych produktów dla niemowląt, które zawierają ryż. Lepiej zastąpić je owsem, jęczmieniem lub mieszanką ziaren. Ograniczyć spożywania owoców w puszkach i soków winogronowych. Nie zaleca się także podawania masła słonecznikowego, gdyż zawiera znaczne ilości kadmu.

Czytaj także: Dieta dziecka z nietolerancją laktozy: co powinno jeść dziecko z nietolerancją laktozy?

Bułki, parówki, naleśniki... "Złota zasada" od dietetyczki pomoże przekonać dziecko do odkrywania nowych smaków