„Jedzenie nie może stykać się ze sobą”. Ekspertka żywieniowa ma rady dla rodziców

2025-01-29 14:59

Dzieci - niejadki to nie lada wyzwanie dla rodziców. Każdy posiłek przypomina pole bitwy, a namowy, zabawy i sztuczki często nie przynoszą efektów. Jak przekonać dzieci do jedzenia? O tym rozmawiamy w odcinku z Agatą Gwiazdowską- znaną InstaMamą 6-letniej Heli i ekspertką żywieniową.

Niejadek - jak zachęcić dziecko do jedzenia, Plac Zabaw- odc. 19

Dlaczego tak wiele dzieci jest niejadkami?

Jak tłumaczy ekspertka, w główniej mierze zależy to od rodziców i ich podejścia.

„Przyczyny dziecięcego braku apetytu są złożone i wielotorowe. Często wynikają z problemów sensorycznych – przebodźcowanie może wpływać na wybiórczość pokarmową. Ważne jest, by unikać narzucania dziecku gotowych opinii o jedzeniu. Dzieci uczą się na przykładzie rodziców, dlatego warto serwować posiłki w sposób przemyślany – oddzielając składniki, pozwalając maluchowi decydować, co zje, i zachęcając do eksperymentowania bez zbędnych komentarzy.”

Agata Gwiazdowska podkreśla również, jak ważne jest, by rodzice mieli świadomość swojej roli w kształtowaniu nawyków żywieniowych dzieci. Często nieświadomie sami wychowujemy niejadków, komentując smak jedzenia lub z góry zakładając, co dziecku „na pewno nie zasmakuje”.

„Nie jedz tego, bo niedobre” – takie uwagi mogą skutecznie zniechęcić malucha do próbowania nowych rzeczy. Zamiast tego warto dawać dobry przykład, celebrować wspólne posiłki i zachęcać dzieci do samodzielnych wyborów na talerzu.

Polecany artykuł: Jedzenie przy bajkach, czyli „na nieświadomce”. Działa, ale o jednym musisz wiedzieć

Czy istnieje przepis na idealną dietę dla przedszkolaka?

Ekspertka zwraca uwagę na to, że zbilansowana dieta przedszkolaka to nie tylko kwestia zdrowego menu, ale także mądrego podejścia rodziców.

„Idealna dieta dla przedszkolaka nie istnieje, ale klucz tkwi w różnorodności i odpowiednim podejściu. Kolory, struktury i faktury jedzenia są niezwykle istotne – posiłki powinny być różnorodne, a smaki harmonijnie się uzupełniać, bez powtarzalności jak pomidor z pomidorem. Pamiętajmy, że dziecko spędza w przedszkolu tylko część dnia, a jego zapotrzebowanie energetyczne zależy od aktywności. Ważne, byśmy jako rodzice unikali zarówno deficytów kalorycznych, jak i przekarmiania, świadomie wybierając zdrowe składniki. To od nas zależy, jakie nawyki żywieniowe przekażemy naszym dzieciom – inwestujmy czas i uwagę, zamiast ulegać wygodzie gotowych rozwiązań.”

- tłumaczy.

Codzienna różnorodność na talerzu, unikanie powtarzalnych smaków i włączanie dzieci w podejmowanie decyzji dotyczących jedzenia to klucz do sukcesu. Nie chodzi o perfekcję, ale o świadome budowanie zdrowych nawyków.

Przeczytaj także: Powiedz teściowej, że nie musi ciągle podtykać czegoś dziecku do jedzenia. „To nie krowa”

Nasza ekspertka przypomina też, że przedszkole nie jest w stanie zaspokoić całkowitego dziennego zapotrzebowania dziecka na energię i składniki odżywcze. Dlatego ważne jest, aby rodzice uzupełniali dietę dziecka w domu – ale z głową. Zamiast sięgać po szybkie, gotowe przekąski, warto postawić na proste, ale zdrowe rozwiązania, które dziecko lubi, na przykład świeże warzywa czy owoce pokrojone w słupki. To małe gesty, które mogą zrobić wielką różnicę w podejściu dziecka do jedzenia.

Jak jeszcze można zachęcić niejadka do jedzenia? Co warto zawrzeć w diecie dziecka? Czy da się zaplanować jedzenie z dzieckiem? O tym mówimy w odcinku!