Tak wyglądała pierwsza zjeżdżalnia na świecie. Miała... dwa wejścia!

2025-02-25 14:31

Na widok pierwszej na świecie zjeżdżalni dla dzieci można się zdziwić. Zdecydowanie różni się ona od współczesnych zjeżdżalni. Przede wszystkim tym, że miała dwa wejścia: jedno dla dziewczynek, drugie dla chłopców.

Tak wyglądała pierwsza zjeżdżalnia na świecie. Miała... dwa wejścia!

i

Autor: bbc.co.uk Tak wyglądała pierwsza zjeżdżalnia na świecie. Miała... dwa wejścia!

Pierwsza zjeżdżalnia powstała w 1922 roku w Wielkiej Brytanii. Mimo że przy jednym z wejść na zjeżdżalnię wisiała tabliczka z napisem "girls only", dzieci i tak nie zwracały na nią uwagi. W końcu dorośli uznali więc, że osobne wejścia nie mają sensu...

Drabinka tylko dla dziewczynek

A skąd pomysł, by w ogóle wprowadzić dwa wejścia prowadzące na zjeżdżalnię? Okazuje się, że dla projektanta duże znaczenie miała dbałość o dobre obyczaje. Obawiał się, że chłopiec wchodzący za dziewczynką po drabince, mógłby zobaczyć za dużo. W ten sposób chciał ochronić chłopców przed pokusą zaglądania koleżankom pod sukienkę...

Dziś może nas to bawić. Jednak niespełna sto lat temu nikt nie miał zastrzeżeń do tego, by właśnie tak wyglądała zjeżdżalnia na dziecięcym placu zabaw.

To było tak naturalne, jak to, że podczas przechadzek kulturalnych, przedwojennych polskich rodzin - córka, która nie ukończyła 21. roku życia, musiała iść krok przed rodzicami. A chłopiec, który nie przystąpił jeszcze do pierwszej komunii - musiał iść krok za matką.

Chodziło o to by strzec dzieci przed mogącymi czyhać na nie pokusami i niebezpieczeństwami. I to tak, by każdy widział, że w tej rodzinie dba się o dobre obyczaje.

Tymczasem dzisiaj: coraz głośniej mówi się o seksualizacji dzieci

Wynalazcą zjeżdżalni był Charles Wicksteed. Pierwsze tego typu urządzenie stanęło w jego parku, gdzie urządził plac zabaw dla dzieci. Jak podaje BBC, pan Wicksteed wynalazł również inne sprzęty służące na placu zabaw. 

Czy można powiedzieć, że w przedwojennym świecie - właśnie w tak zabawny dla nas sposób strzeżono dzieci przed seksualizacją? Czyli zjawiskiem, które polega na tym, że do dziecięcego świata wprowadza się rzeczy i sytuacje, które pochodzą ze świata osób 18+?

Trudno powiedzieć. Tym bardziej, że aktualnie wśród rodziców brak zgody co do przykładów seksualizacji. Podczas gdy dla jednych takim przykładem jest przekłuwanie uszu niemowlętom (wszak biżuteria od zarania dziejów służyła do podnoszenia atrakcyjności seksualnej) czy dłuuugie tipsy u 9-latki, dla innych jest to... śmieszne. Rodzice mają też różne podejście do takiej kwestii jak chociażby bikini dla małej dziewczynki.

M jak Mama Google News
Autor: