Spis treści
- >> Czytaj także: Ubrania na jesień dla dziecka: co kupić dziecku? [GALERIA] >>
- >> Pobierz również wierszyki na jesień dla dzieci w wygodnym formacie PDF >>
Czytanie dzieciom pogłębia relacje z rodzicem, a także wpływa na jego rozwój. Pociecha dzięki temu w przyszłości szybciej nauczy się pisać oraz czytać. Jeżeli twoje dziecko ma w szkole np. konkurs recytatorski, możesz wybrać dla niego jeden z prostych wierszyków o jesieni dla dzieci, które prezentujemy poniżej.
>> Czytaj także: Ubrania na jesień dla dziecka: co kupić dziecku? [GALERIA] >>
- "Jaskółeczki nie czekały na jesieni przyjście.Lecieć chciałyby za nimi kolorowe liście.Lecz tymczasem pozostają w wyzłoconym lesieaby pięknie wyglądała złota polska jesień.Choć to jesień, świerk czy sosna nie ma złotych igieł,i choć ptaki odleciały raźno ćwierka szczygieł.Dziobie ziarnka suchych ostów, barwami się mieni,jakby sobie nic nie robił z tej całej jesieni."
- "Posypały się listeczki dookoła,To już jesień te listeczki z wiatrem woła:- Opadnijcie moje złote i czerwone,jestem jesień przyszłam tutaj, w waszą stronę.Lecą listki, lecą z klonu i kasztana.Będą z listków bukieciki złote dla nas.Nazbieramy, nastawiamy na stolikuTych jesiennych, tych pachnących bukiecików."
- "Za co lubimy jesień?Za słodkie jeżyny w lesie.Za nitki babiego lata,jarzębin czerwone kiście.Żołędzie, szyszki, kasztany,za rdzawe i złote liście."
- "Wiatr jesienią ma robotę w nocy i za dnia.Ciągle strąca liście złote i przed siebie gna.I nasiona drzew bez liku nosi tu i tam.Kiedy spoczniesz już, wietrzyku? Powiedz, powiedz nam!Po zielonym wielkim lesie wiatr piosenki dzieci niesie.Aż się dziwią stare drzewa: Kto was tak nauczył śpiewać?"
- "Ruda wiewiórka, ruda wiewiórka skacze wesoło z drzewa na drzewo.Z chwiejnej gałązki w zieleń da nurka, machnie ogonkiem w prawo i w lewo.Zeszła na ziemię, nic się nie boi, wie, że orzeszki mamy w kieszonkach.O, z ręki bierze! O, przy mnie stoi chwiejąc puszystym końcem ogonka.Nikt jej nie skrzywdzi, nikt jej nie spłoszy taka jest śliczna, zręczna i żywa!Zjadła orzeszków za kilka groszy, na pożegnanie ogonkiem kiwa."