Recepta na udaną podróż z dzieckiem. Godzina ma znaczenie
Nie da się ukryć, podróże z małym dzieckiem bywają uciążliwe. Maluch szybko się nudzi, a na ograniczonej przestrzeni trudno zorganizować mu czas. Oczywiście, sprawdzą się różnego rodzaju gry i zabawy, ale co jeśli podróż trwa wiele godzin? W wakacje taki scenariusz zdarza się bardzo często, bo Polacy na wakacje coraz chętniej wybierają zagraniczne podróże. Im dalej, tym dłuższy czas spędzony w samochodzie.
Warto więc wcześniej odpowiednio przygotować się do drogi. Nie bez znaczenia jest tu wybór pory, o której rozpocznie się podróż. Dlaczego? Wszystko ma związek ze... snem. Droga minie zdecydowanie przyjemniej i spokojniej, zarówno dla dziecka jak i opiekunów, jeśli w jej trakcie maluch będzie spał.
Polecany artykuł:
Południe najlepszą porą do podróży z dzieckiem
Planując podróż warto rozpocząć ją około godziny 12:00, czyli w samo południe. To czas, kiedy wiele dzieci do 4. roku życia rozpoczyna swoją drzemkę (tak jest też planowo w większości żłobków i przedszkoli). Spanie w środku dnia jest konieczne dla prawidłowego rozwoju dziecka, dlatego maluchy średnio przynajmniej raz dziennie pozwalają sobie na drzemkę. To jest ten moment, kiedy najlepiej wyruszyć w drogę!
Wyjeżdżając ok. 12:00 istnieje duża szansa, że dziecko zaśnie i prześpi znaczny kawałek drogi. Nie ma tutaj oczywiście sztywnych reguł, bo niektórym dzieciom trudno jest zasnąć w samochodzie niezależnie od pory, a inne mogą w nim spać praktycznie cały czas, ale w południe zdecydowanie zwiększymy szansę dziecka na sen.
Podobnie jest z podróżą wieczorem lub w nocy, kiedy dziecko z pewnością pozwoli sobie na sen. Warto jednak pamiętać, że jazda samochodem nocą może być nieco bardziej niebezpieczna z uwagi na ograniczoną widoczność, a także zmęczenie kierującego.
O tej godzinie lepiej nie rozpoczynaj podróży z dzieckiem
Skoro najlepszym czasem do podróży z maluchem jest ten, kiedy może on sobie pozwolić na sen, to logicznie rzecz biorąc, nie powinniśmy wyruszać w drogę z dzieckiem zaraz po obudzeniu. Dziecko wyspane z pewnością będzie miało dużo energii i trudniej będzie je poskromić w czasie wielogodzinnej drogi.
Przed wyjazdem warto też zadbać o to, by zabrać do samochodu "niezbędnik małego podróżnika", czyli wszystko to, co może się przydać w trakcie podróży z dzieckiem. Przekąski i napoje to tylko jeden punkt na długiej liście!