Chciała wejść z synem do toalety publicznej na dworcu. "10 zł albo dziecko wchodzi samo"

2024-07-19 11:44

Matki małych dzieci przyzwyczajone są do pomocy przy załatwianiu potrzeb malucha w toalecie. Nic więc dziwnego, że pewna kobieta, która chciała wejść z synem do toalety na dworcu w Poznaniu, mocno zdziwiła się reakcją pani sprzątającej. "10 zł albo dziecko wchodzi samo" - usłyszała.

dworzec

i

Autor: Pexels/PKP SA

Dziecko chciało do toalety. Matka musiała zapłacić podwójnie

Sytuacja miała miejsce na Dworcu Zachodnim w Poznaniu. Jak podaje portal epoznan.pl, siedmiolatek poczuł potrzebę skorzystania z toalety. Matka chłopca postawiła więc pójść z nim do publicznej toalety. Przy wejściu została jednak natychmiastowo zatrzymana przez panią sprzątającą. Takiej reakcji się nie spodziewała.

"Chciałam go wziąć na ręce, zapłacić i być przy nim podczas korzystania. Pani sprzątająca zareagowała i nie pozwoliła mi wejść z dzieckiem. Stwierdziła, że jak chcę wejść, mam zapłacić 10 zł albo dziecko wchodzi samo" - powiedziała w rozmowie z portalem mama siedmiolatka, która zwróciła uwagę, że dworzec jest miejscem, w którym znajduje się mnóstwo osób. A więc kilkuletnie dziecko absolutnie nie powinno wchodzić do toalety samo.

"Czy naprawdę pani sprzątająca ma prawo decydowania o bezpieczeństwie dzieci?" - zastanawiała się zszokowana kobieta.

Poszła z dzieckiem do toalety publicznej, zapłaciła podwójnie. Jest komentarz firmy zarządzającej

Dziennikarze Głosu Wielkopolskiego postanowili poprosić spółkę kolejową, do której należy toaleta na dworcu, by skomentowali sytuację, w jakiej znalazła się pani Anna i jej syn. Jak jednak wyjaśniła spółka, pomieszczenia są wynajmowane prywatnej firmie Anpol, która jest odpowiedzialna za zarządzanie tym miejscem.

"Nieodpłatnie zostanie udostępniona toaleta dla osób niepełnosprawnych, gdzie rodzic może wejść razem z dzieckiem (...) Każdorazowy fakt skorzystania z toalety rodzica z małym dzieckiem trzeba zgłosić do obsługi, która bez najmniejszych problemów udostępni pomieszczenie. Natomiast często zdarza się tak, że rodzice z dzieckiem nie zgłaszają takich potrzeb." - przekazał natomiast dyrektor zarządzający firmą Przemysław Kunca.

Internauci zwracają jednak uwagę na fakt, że kobieta nie została w ogóle poinformowana, że musi ten fakt zgłosić. A więc skąd miała o tym wiedzieć?

A co Wy uważacie na ten temat? Czy matka słusznie zapłaciła podwójnie za skorzystanie z toalety?

Sonda
Czy matka słusznie zapłaciła podwójnie?
Jak ułatwić sobie sprzątanie? Plac Zabaw odc. 10

Czy potrafisz rozpoznać, co dolega twojemu dziecku?

Pytanie 1 z 10
Twoje dziecko nie chce ssać piersi, zaczyna się ślinić i płacze. Nagle ssie palce i wkłada do buzi wszystko, co wpadnie mu w ręce. Objawy sugerują: