FERIE 2014. Szkółki narciarskie dla dzieci. Jak wybrać najlepszą?

2014-01-17 7:00

Wybierasz się z dzieckiem na ferie w góry i zastanawiasz, czy twoja pociecha jest wystarczająco dojrzała, by zacząć jeździć na nartach? Najlepiej, gdy nauka jazdy na nartach odbywa się w szkółce narciarskiej dla dzieci. Tak naprawdę zachęcić dziecko do jazdy na nartach nie jest trudno. W końcu, choć początki bywają trudne, to świetna zabawa! Pytanie tylko kiedy dziecko powinno zacząć naukę jazdy na nartach i jak wybrać najlepszą szkółkę narciarską?

Narty od przedszkola

i

Autor: materiały prasowe www.badkleinkirchheim.at Szkółka narciarska

Spis treści

  1. Szkółka narciarska dla dziecka: instruktor lepszy od rodzica
  2. Szkółki narciarskie dla dzieci za granicą: problemy językowe
  3. Szkółki narciarskie dla dzieci: ile trwa kurs?
  4. Szkółki narciarskie dla dzieci: całoroczne kluby narciarskie

Szkółka narciarska dla dzieci to miejsce, w którym dziecko uczy się jeździć na nartach, ale zajęcia są niczym innym jak zabawami na śniegu, ale w narciarskim ekwipunku. Wszystko odbywa się w wydzielonych strefach, wyposażonych w specjalne urządzenia, takie jak na przykład taśmowe wyciągi, i pod opieką instruktorów. Wzorem zachodnim w Polsce powstają już pierwsze przedszkola narciarskie, prowadzone przez licencjonowane narciarskie szkoły. Żeby bowiem uczyć trzeba mieć nie tylko uprawnienia instruktorskie, ale szkoła zatrudniająca instruktorów musi posiadać licencję. W Polsce oba typy uprawnień nadaje i weryfikuje PZN. W każdym kraju kwestie licencji są uregulowane, a posiadacze formalnych uprawnień noszą specjalne odznaki i naszywki na służbowych kombinezonach.

Szkółka narciarska dla dziecka: instruktor lepszy od rodzica

Instruktor jeździć potrafi, o to obaw nie ma. Inna sprawa jaki ma kontakt z dzieckiem, a tego sprawdzić się a priori nie da. Zdecydowanie jednak lepiej oddać dziecko pod opiekę fachowca niż zmagać się z materią samodzielnie. Tak się bowiem jakoś dzieje, że przy rodzicach, nawet tych świetnie jeżdżących, problemy przyszłego mistrza rosną na miarę Mt Everestu. Narty się krzyżują, kask uwiera, gogle spadają... Przeszkody piętrzą się same i w oczach pojawiają się łzy... Jeśli natomiast oddamy dziecko do szkółki narciarskiej większość problemów znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Może dlatego, że z obcym jest trochę inaczej niż z rodzicami... Poza tym są rówieśnicy i nauka zamienia się automatycznie w zabawę w grupie. A to wciąga i mobilizuje do wysiłku większość dzieci. Dzieci, które adaptują się wolniej warto nakłaniać żeby spróbowały, pozostając najwyżej w pobliżu, aby zabrać pociechę jeśli się nie uda...

Dobrze wiedzieć

Pełny wykaz licencjonowanych szkół narciarskich w naszym kraju podaje na swoich stronach Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN (www.sitn.pl)Listę 80 szkół znajdziemy także w serwisie www.skionline.plW obu przypadkach wśród szkół znajdują się też posiadające licencję na prowadzenie kursów kluby narciarskie.

Dla dzieci stawiających pierwsze kroki nauka w grupie jest najlepszą receptą na sukces. Indywidualne szkolenie pod opieką instruktora zostawmy dzieciom, których żadną miarą przekonać do jazdy w towarzystwie nieznanych osób się nie da, albo tym, które już złapały o co chodzi i palą się do dalszej nauki.

Szkółki narciarskie dla dzieci za granicą: problemy językowe

Głównym problemem z jakim zetknie się dziecko w krajach alpejskich jest język. Wprawdzie szkoły w narciarskich stacjach Alp coraz częściej oferują usługi instruktorów mówiących różnymi językami, jednak polski należy wciąż do rzadkości. Dzieci posiadają niedostępną z reguły dorosłym umiejętność pozajęzykowego porozumiewania się. Spróbujmy więc eksperymentu. Jeśli się powiedzie, dziecko wróci z opanowanymi podstawami jazdy na nartach, a to otworzy drogę do doskonalenia umiejętności w następnych sezonach... Informacje o szkołach znajdują się zawsze na stronach www poszczególnych ośrodków.

Szkółki narciarskie dla dzieci: ile trwa kurs?

Standardowo kursy w krajach alpejskich trwają 5 dni. Codziennie są 4 godziny jazdy - 2 przed obiadem, 2 po. Kurs kończy się zawodami. W tej konwencji, nieświadomie, skoncentrowane na rywalizacji dzieci prezentują nabyte umiejętności rodzicom. Koszty kursu oscylują około 100-130 euro. Za wyżywienie płaci się dodatkowo, chyba, że zdecydujemy się za każdym razem zabierać dziecko na czas przerwy obiadowej. W razie potrzeby szkoły oferują sprzęt narciarski albo w miejscowej wypożyczalni dostajemy go ze znacząca zniżką. Jazdy indywidualne kosztują 30-40 euro za godzinę. Dla porównania - w Polsce kurs 5-dniowy kosztuje około 300 zł, a godzina indywidualnej jazdy - 50-60 zł.

Szkółki narciarskie dla dzieci: całoroczne kluby narciarskie

Godnym uwagi rozwiązaniem jest uczestnictwo dziecka w całorocznych zajęciach klubów narciarskich. Wiąże się to niestety z dodatkowymi miesięcznymi wydatkami. Warto jednak, chociażby dlatego, że kluby tworzą więcej narciarskich okazji aniżeli jednorazowy wyjazd w okresie szkolnych ferii. Ponadto prowadzą cały szereg zajęć ruchowych poza sezonem. A jak w każdej dyscyplinie, tak i w narciarstwie, postępy są tym większe, im bardziej systematyczny jest trening. Narciarstwo zaś jest aktywnością wszechstronnie wspomagającą rozwój dziecka.