Jak spakować się na urlop z niemowlakiem

Spis treści

1. Wakacje z niemowlakiem: bagaż podręczny
2. Wakacje z niemowlakiem: bagaż właściwy
3. Co trzeba spakować oprócz odzieży?

Jeśli lecicie na urlop z niemowlakiem samolotem, waga bagażu zależy od linii lotniczych (zwykle nie przekracza 20 kg na jedną osobę) albo o pojemności bagażnika samochodowego, jeśli na wakacje z dzieckiem jedziecie własnym samochodem. Niezależnie jednak od tego, w jaki sposób będziecie podróżować, bagaż trzeba podzielić na podręczny i właściwy.

Wakacje z niemowlakiem: bagaż podręczny

Jego zawartość zależy od tego, czym będziecie podróżować.

• Jeśli samolotem, bagaż musi być zgodny z wymaganiami linii lotniczej – szczegółowe informacje uzyskacie u przewoźnika bądź w biurze podróży. Dokładny wykaz przedmiotów, których nie wolno wnosić do samolotu, znajdziesz na stronie Urzędu Lotnictwa Cywilnego (www.ulc.gov.pl). Koniecznie spakuj akcesoria do przewijania, a jeśli karmisz sztucznie, także picie i jedzenie dla dziecka. Mieszanka musi być zamknięta fabrycznie. Wodę niezbędną do przygotowania mleka najlepiej jeszcze w domu rozlać do dwóch butelek (jedną zużyjesz do nakarmienia dziecka, drugą będziesz mieć na zapas). Warto zabrać ze sobą ulubioną zabawkę dziecka, która umili mu podróż, a także kocyk, poduszkę i ubranko na zapas.
• Sprawa będzie prostsza, jeśli jedziecie autem. Taka podróż będzie zapewne dłuższa (wliczając w to niezbędne postoje) – wówczas do bagażu podręcznego warto spakować kilka zabawek oraz odpowiednio większy zapas pieluszek, a także kilka porcji jedzenia i picia. Jeśli karmisz sztucznie, niezbędna będzie gorąca woda (z domu można zabrać ją w termosie) i samochodowy podgrzewacz do butelek.

Wakacje z niemowlakiem: bagaż właściwy

Spakuj do niego zapas ubranek, uwzględniając fakt, że dziecko może się zabrudzić pokarmem, może też przesiąknąć mu pieluszka, a więc trzeba będzie go przebierać kilkakrotnie w ciągu dnia. Może ich być mniej, jeśli na miejscu będzie możliwość ich uprania. Zabierz ubranka na różną pogodę – również takie na chłodniejsze dni. Niezależnie od tego, dokąd się wybieracie, pamiętaj o nakryciu główki – może to być chusteczka, kapelusik, czapka z daszkiem. Starszym niemowlętom przydadzą się też okularki przeciwsłoneczne.

Co trzeba spakować oprócz odzieży?

• Kosmetyki, w tym krem przeciwsłoneczny z filtrem o faktorze SPF 50.
• Zapas pieluszek i wilgotnych chusteczek – w miejscowościach typowo turystycznych są zwykle dużo droższe, poza tym w sklepie może nie być tych, na które skóra dziecka dobrze reaguje – to ważne, zwłaszcza jeśli twoje maleństwo ma skłonności do pieluszkowego zapalenia skóry.

Pieluszki do pływania. W miejscowościach turystycznych być może trudno je będzie kupić, a bez nich nie zanurzysz się z dzieckiem w hotelowym basenie. Jeśli dziecko jest karmione butelką, zabierz ze sobą zapas mleka i niezbędne akcesoria do karmienia. W wielu miejscowościach turystycznych w Polsce – pomijając duże miasta, takie jak Kołobrzeg czy Świnoujście – może nie być tego mleka, które pije niemowlak. Z tego samego powodu warto zabrać ze sobą zapas jedzenia w słoiczkach – na wszelki wypadek. Jeśli jedziecie za granicę, jest to wręcz niezbędne, bo w sklepach, nawet w miejscowościach turystycznych, nie znajdziecie polskich mieszanek mlecznych ani dań w słoiczkach o choćby zbliżonych smakach – w sklepach w Grecji, na Cyprze, w Egipcie czy w Turcji do dań w słoiczkach dla niemowląt dodawane są lokalne warzywa i kasze, jak choćby groch i kuskus, które twojemu dziecku mogą nie smakować.

Dmuchany mały basenik. Przyda się do wykąpania malca, jeśli w hotelu nie ma wanienki dziecięcej, można go również wykorzystać na plaży. Taki sprzęt można kupić na miejscu, ale tuż przy plaży będzie sporo droższy niż w supermarkecie.

Nosidełko na piersi rodzica albo chusta. Przyda się, jeśli planujecie plażowanie (po piasku bardzo ciężko jeździ się wózkiem).

Apteczkę. Jeśli dziecko przyjmuje na stałe jakieś leki, koniecznie je zabierz. Spakuj również środki opatrunkowe, wodę utlenioną, preparat chroniący przed ukąszeniami owadów i żel po ukąszeniach, termometr, leki przeciwbiegunkowe, preparat probiotyczny, preparat nawadniający (np. Orsalit), preparaty przeciwgorączkowe dla niemowląt, tzw. zimny kompres, żel na ząbkowanie. Za granicą mogą wam się przydać kropelki na kolkę (inna flora bakteryjna wody może wywołać u malca kłopoty z brzuszkiem). Jeśli dziecko często choruje, przed wyjazdem warto poprosić pediatrę o przepisanie antybiotyku o szerokim spektrum działania, i zabrać ze sobą na wszelki wypadek (a w razie potrzeby podać lek po uprzednim telefonicznym kontakcie z lekarzem). Takiej konieczności nie ma, jeśli urlop spędzacie w Polsce, i w każdej chwili możecie pójść z dzieckiem do pediatry, który przyjmuje na miejscu.

miesięcznik "M jak mama"