Jedna z polskich influencerek przyznała ostatnio, że wieść o pewnym trendzie nieco ją zszokowała. Dotyczy to wyników opublikowanych w Raport Hiltons's 2025 Trends.
Nocne rozwody: o co w tym chodzi?
Do tej pory, jeśli chodzi o spanie, najwięcej emocji budziła kwestia spania z dzieckiem w jednym łóżku. Do jakiego wieku spać z dzieckiem i czy najlepiej, gdy maluch śpi z dwojgiem rodziców, czy wystarczy mu obecność mamy lub taty.
Kwestia dzielenia łóżka przez małżeństwo (lub parę) to temat, który porusza się zdecydowanie rzadziej. Wiadomo jednak, że ponad jedna trzecia Amerykanów decyduje się na oddzielne łóżka.
Jak wynika z badań American Academy od Sleep Medicine, najczęściej to panowie zmieniają łóżko w sypialni na kanapę w salonie. Według danych z 2023 roku robi tak 45 proc. mężczyzn i 25 procent kobiet.
Spanie w osobnych łóżkach osób, które pozostają w związku, określa się mianem tzw. nocnego rozwodu. I nie wiąże się to ani z przyzwoleniem na zdradę, ani z żadnym kryzysem, a potrzebą... wyspania się. Bez konieczności kompromisów typu: określona temperatura w sypialni, znoszenie chrapania partnera lub partnerki, bruksizmu, itd.
Nocne rozwody na wakacjach
Influencerka, która opublikowała rolkę na temat nocnych rozwodów, nie kryła, że początkowo określenie to wprawiło ją w lekką konsternację.
Wiesz co to jest „nocny rozwód” 🫣 bo ja od razu miałam skojarzenia 😂🤣
Następnie podała dane, z którymi już jakiś czas temu można było zapoznać się w Raport Hiltons's 2025 Trends.
Podobno 65% par zamawia oddzielne łóżka podczas wyjazdów na urlop 😱 Żeby się wyspać 🤔 tak przypuszczam 😁
- napisała Ig_z_radościa.
Dokładnie rzecz biorąc jest to nie 65, a 63 procent par. Co nie zmienia faktu, że stanowią one ponad połowę wszystkich par.
Influencerka przyznała, że ani ona, ani jej mąż do tej grupy nie należą. I na wyjazdach zawsze śpią w jednym łóżku. Ig_z_radoscia zapytała swoich obserwatorów, czy podczas wyjazdów śpią razem, czy nie.
Osób, które odpowiedziały na jej pytanie nie było wiele. Za to wszyscy, jednogłośnie, przyznali, że - zarówno na wyjazdach, jak i w domu - śpią w jednym, małżeńskim łóżku. I że nie wyobrażają sobie, by mogło być inaczej. Jedna z internautek przyznała, że nie uznaje nawet dwóch oddzielnych kołder, nie mówiąc o oddzielnych łóżkach...

Polecany artykuł: