Wakacje na własną rękę czy z biurem podróży: które wybrać dla rodziny?

2015-07-03 14:01

Jak zorganizować rodzinne wakacje? Zarówno wakacje na własnę rękę, jak i te organizowane przez biura podróży, obrosły różnymi mitami. Tymczasem i jedne, i drugie, mają swoje niezaprzeczalne plusy i niejeden minus. Przeczytaj, o czym warto wiedzieć, wybierając odpowiednią formę wypoczynku dla rodziny.

Wakacje na własną rękę

i

Autor: Thinkstock|thinkstockphotos.com Wakacje na własną rękę mają tę zaletę, że umożliwiają całkowitą swobodę podróżowania.

Spis treści

  1. Wakacje na własną rękę: plusy i minusy
  2. Wakacje na własną rękę a wycieczka z biurem podróży

Organizacja rodzinnych wakacji to nie lada wyzwanie. Rodzicom zależy przecież, by ich dzieci jak najlepiej się bawiły, ale z drugiej strony - mamie i tacie trochę odpoczynku też się należy. Wcale nie tak łatwo znaleźć odpowiadające wszystkim rozwiązanie. Do najważniejszej dyskusji o to, gdzie pojechać, dochodzi jeszcze kwestia tego, czy zdecydować się na pomoc biura podróży, czy zorganizować wakacje na własną rękę.

Wakacje na własną rękę: plusy i minusy

Do niewątpliwych plusów organizowania rodzinnych wakacji na własną rękę należą:

1. Właśnie sam fakt samodzielnego planowania wypoczynku. Organizowanie przejazdów/lotów, wybieranie atrakcji, które chce się zobaczyć, noclegów może stać się świetnym sposobem przedwakacyjnego spędzania czasu w rodzinnym gronie.

2. Organizując wakacje na własnę rekę sama sobie jesteś "sterem, żaglem i okrętem". Tylko od ciebie i twojej rodziny zależy, kiedy zrobicie w trasie przystanki, ile czasu poświęcicie na pobyt w danym miejscu. Co więcej, w każdej chwili możecie zmienić plany, nie musząc nikomu się tłumaczyć. Zostać dłużej w pięknym mieście, dłużej spędzić czas w parku rozrywki, ponieważ dzieciom bardzo się spodobało - nie ma problemu. W przypadku podróżowania z dziećmi taka zaleta jest nie bez znaczenia.

3. Na samodzielnie zorganizowanych wakacjach możesz iść, dokąd cię tylko nogi poniosą, a to oznacza również możliwość bliższego poznania osób zamieszkujących dane tereny i dotarcie tam, gdzie biura podróży nigdy nie dotrą. Rozmowy z gospodarzami, godziny spędzane wspólnie przy posiłkach, mogą zaowocować nie tylko zyskaniem przewodników po okolicy, ale również nawiązaniem przyjaźni na lata.

Zobacz także:

Bagaż podręczny: kiedy lecisz z dzieckiem

4. Wakacje na własną rękę mogą być również, co ma ogromne znaczenie, znacznie tańsze niż te zorganizowane przez biura podróży. Bilety lotnicze można kupić nawet kilka miesięcy wcześniej po bardzo niskich cenach, w internecie również świetnie funkcjonują portale, na których prywatne osoby na całym świecie oferują do wynajęcia niedrogie pokoje lub całe mieszkania. Nie stanowi również problemu wcześniejszy zakup biletów do muzeów i innych atrakcji turystycznych. I one, kupione z wyprzedzeniem, bywają tańsze.

>>Przeczytaj również, jakie ubrania warto zapakować dziecku na wakacyjny wyjazd!>>

Nie da się jednak ukryć, że wakacje na własną rękę mają też swoje minusy:

1. Wybierając się na taki wypoczynek trzeba zadbać nie tylko o noclegi i przejazdy/przeloty, ale również o takie sprawy, jak ubezpieczenie czy bezpieczeństwo podróżowania. Osoba organizująca wypoczynek sama ponosi odpowiedzialność za ewentualne wynikłe kłopoty: np. ze zdrowiem. 

2. Przygotowania do tego rodzaju wypoczynku trwają znacznie dłużej niż w przypadku wyjazdu organizowanego przez kogoś innego. Jesli chce się wybrać jak najtańszą opcję podróżowania, najczęściej trzeba zacząć przeglądać oferty linii lotniczych i noclegów już na kilka miesięcy przed wyjazdem.

3. Samodzielna wyprawa rodzinna może, ale nie musi okazać się tańsza niż zorganizowana wycieczka. Po zsumowaniu kosztu biletów lotniczych/benzyny, noclegów, pieniędzy wydanych na jedzenie może się okazać, że wyjazd z biura podróży wcale nie byłby droższy. Zwłaszcza, jeśli zaczęliśmy realizowanie pomysłu o wakacjach na własną rękę krótko przed wyjazdem.

Wakacje na własną rękę a wycieczka z biurem podróży

Swoje zalety ma również wybranie się na rodzinną wycieczkę z biurem podróży:

1. Wybierając ofertę biura podróży, nie musisz się o nic martwić. Kupujesz daną wycieczkę i pozostaje ci właściwie spakowanie całej rodziny i czekanie na wyjazd. Możesz poświęcić czas na myślenie wyłącznie o przyjemnych aspektach podróżowania.

2. Jadąc na wakacje na własnę rękę, musisz znać co najmniej komunikatywnie język angielski, by łatwo się porozumieć - będzie to przecież konieczne w niemal każdej sytuacji. Zdając się na biuro podróży, masz tę kwestię z głowy. Zaopiekuje się tobą rezydent, wszystkie wizyty, wejściówki zostaną zorganizowane w twoim imieniu.

3. Organizując wakacje zagraniczne samodzielnie, najchętniej korzystamy z kierunków oferowanych przez tanie linie lotnicze. Niektóre kierunki nie są jednak przez nie obsługiwane, a przez biura podróży - jak najbardziej. Wtedy wycieczka najczęściej kosztuje znacznie mniej, niż w przypadku szukania połączeń droższych linii i sprawdzonych noclegów na własną rękę.

4. Podczas wycieczki z biurem podróży towarzyszy nam przewodnik. Możemy polegać na jego wiedzy i uzyskać wiele bardzo ciekawych informacji. Zwiedzając muzea i zabytki samodzielnie, jeśli sami nie wniknęliśmy bardzo szczegółowo w temat, nigdy nie dowiemy się tyle, ile może nam powiedzieć wykwalifikowana osoba.

Korzystanie z usług biur podróży ma również swoje minusy. Jakie?

1. Udając się na tego typu wypoczynek, jest się całkowicie uzależnionym od  programu wycieczki, proponowanego przez biuro. Co prawda najczęściej znajdą się 2-3 godziny wolne na zwiedzanie we własnym zakresie, ale zdecydowanie nie ma mowy o takiej swobodzie, jak w przypadku wakacji na własnę rękę.

2. Programy wycieczek nierzadko są bardzo napięte. Chodzi przecież o to, by zobaczyć jak najwięcej w krótkim czasie. Często turyści spędzają cały dzień w autokarze, wsiadając i wysiadając  z niego w konkretnych miejscach. To może być szczególnie męczące dla dzieci i opiekujących się nimi rodziców.

3. Na wycieczce z biurem podróży nie ma czasu, by pozwolić sobie na dłuższy pobyt w miejscu, które przypadnie nam do gustu. Nie ma szansy, by bliżej poznać mieszkańców danego kraju, by spróbować regionalnych potraw, innych niż te wykupione w hotelowym pakiecie.