Wyjeżdzacie na wakacje z dzieckiem? Oto lista rzeczy i dokumentów potrzebnych na drogę i na pobyt

Dobrze spakowane walizki to jeden z filarów udanego wyjazdu z maluszkiem. Jakie rzeczy na pewno powinny się w nich znaleźć? Co zabrać na wakacje z dzieckiem i jak się do wyjazdu przygotować, aby nie zaskoczyły nas żadne nieprzyjemne niespodzianki? Oto lista rzeczy na wakacje z dzieckiem.

Wyjeżdzacie na wakacje z dzieckiem?

i

Autor: Getty images Lista rzeczy i dokumentów potrzebnych na drogę i na pobyt

Jeśli szykujesz się na pierwsze wakacje z dzieckiem, na pewno zastanawiasz się, co musisz spakować i jakie rzeczy będą potrzebne na drogę i w czasie wakacji. Niemowlę i małe dziecko potrzebuje pokaźnego zestawu rzeczy, bez których urlop z takim maluchem byłby dużo mniej komfortowy.

Dla własnej wygody i spokoju rzeczy dla dziecka warto podzielić na dwie części: bagaż podręczny, niezbędny w trakcie podróży, oraz bagaż właściwy, w którym znajdą się przedmioty, których będziecie używać już po przyjeździe na miejsce. Oto lista rzeczy, które musisz zabrać ze sobą na wyjazd.

Zobacz także: Wakacje bez dzieci: tak czy nie? Zobacz, czy warto wyjechać na urlop bez dziecka

Kilka powodów, żeby jechać z dzieckiem nad polskie morze. Dlaczego warto jechać nad Bałtyk?

Spis treści

  1. Lista rzeczy na wakacje z dzieckiem
  2. Co spakować na wyjazd z dzieckiem?
  3. Co zabrać na wakacje z dzieckiem? Rzeczy potrzebne na miejscu
  4. Co zabrać z dzieckiem na wakacje — dokumenty

Lista rzeczy na wakacje z dzieckiem

Dla maluchów sama podróż, zwłaszcza jeśli jest długa, zazwyczaj nie jest przyjemna. Na początku dziecko zapewne uśnie, utulone miarowym kołysaniem auta. Ale gdy się obudzi, nim dojedziecie do celu, siedzenie w foteliku z dość ograniczonym widokiem nie będzie atrakcyjne.

Większość maluchów zaczyna wtedy marudzić, domagając się rozrywek. Podróżując autem, trzeba też robić co jakiś czas przystanki i zająć się dzieckiem: wyjąć je z fotelika, przewinąć, nakarmić. Oto rzeczy przydatne w czasie podróży:

  • ubrania na zmianę (komplet krótkich, jak i długich ubrań, ciepła bluza, kurtka przeciwdeszczowa)
  • trzy pary butów (sandały, adidasy/trampki, klapki)
  • czapka z daszkiem
  • kosmetyki do kąpieli
  • krem z filtrem przeciwsłonecznym
  • apteczka na wakacje 
  • dokumenty i książeczka zdrowia dziecka
  • ulubiona poduszka, kocyk, przytulanka malucha
  • kilka książeczek lub puzzle w razie niepogody

Co spakować na wyjazd z dzieckiem?

Poniżej podpowiadamy szczegółowo, co warto zabrać na wakacyjny wyjazd z maluchem:

  • Akcesoria do przewijania. Kilka pieluszek, opakowanie wilgotnych chusteczek, torebki na zużyte pieluszki (mogą być zwykłe foliowe reklamówki), krem przeciw odparzeniom pupy. Jeśli macie, możecie też zabrać ze sobą podróżny przewijak, ale nie jest on konieczny, bo malca do przewijania można ułożyć np. na kocyku i tetrowej pieluszce.
  • Antybakteryjny płyn lub pianka do mycia rąk. Sprawdzi się, jeśli dziecko jest już na etapie wkładania wszystkiego do buzi. Wówczas co jakiś czas warto odkażać mu rączki takim preparatem – usuwa on zanieczyszczenia i większość zarazków, a nie wymaga spłukiwania wodą. Ważne, by był to produkt przeznaczony dla maluchów, najlepiej organiczny – taki, który nie wysuszy skóry i nie podrażni jej.
  • Cienki kocyk. Przyda się do różnych celów: można nim zasłonić okno w aucie, jeśli zasłonka przeciwsłoneczna nie spełnia swojego zadania jak należy, na postoju można na nim położyć malucha (zwłaszcza jeśli zatrzymacie się na leśnym parkingu wyposażonym w stoły) albo okryć go nim, gdy włączycie klimatyzację.
  • Ubranka na zmianę. Będą jak znalazł, jeśli malec spoci się, uleje po karmieniu lub przemięknie mu pieluszka. W dłuższą drogę warto zabrać nawet dwa komplety.
  • Jedzenie i picie. Jeśli nie karmisz dziecka piersią, spakuj na drogę posiłek dla dziecka. W zależności od wieku oraz upodobań może to być mleko modyfikowane (kilka porcji, odmierzonych i przesypanych do osobnego pojemniczka, do tego kilka butelek ze smoczkami i przegotowana woda w termosie), danie gotowe w słoiczku, a także przekąski dostosowane do wieku. Do picia spakuj wodę – w podróży sprawdza się najlepiej, zwłaszcza w upały.
  • Śliniak pod brodę. W trakcie jedzenia zabezpieczy ubranko dziecka przed zaplamieniem. W tej roli sprawdzi się również tetrowa pieluszka, a w ostateczności – listek jednorazowego ręcznika.
  • Smoczek uspokajacz. Jest konieczny, jeśli maluch go używa. Zabierz kilka sztuk smoczków na zmianę, każdy zapakowany w osobną torebkę lub pojemniczek.
  • Samochodowy podgrzewacz. Podłącza się go do gniazda zapalniczki. Przyda się, jeśli będziesz chciała podgrzać wodę na mleko lub danie w słoiczku. Najbardziej praktyczny jest taki z możliwością wymiany wtyczki na taką, która pasuje również do kontaktu.
  • Butelka wody. Przyda się do przemycia rąk przed karmie- niem, jeśli staniecie gdzieś na parkingu w leśnej głuszy, oczyszczenia maluszkowi buzi czy starcia mleczka z brody.
  • Rolka jednorazowych ręczników. Namoczone wodą, posłużą do wszelkich celów higienicznych. Przydadzą się również wtedy, kiedy w aucie coś się rozleje.
  • Zabawki. Umilą maluchowi trudny czas długiego unieruchomienia w foteliku. Sprawdzonym patentem jest zabranie zabawek całkiem nowych lub takich, którymi dziecko dawno się już nie bawiło – wtedy zajmą je na dłużej. Dobrze by było, aby w zestawie zabawek na drogę znalazła się grzechotka wydająca różne ciekawe dźwięki i zabawka sensoryczna, np. kocyk o różnych fakturach, z doszytymi metkami w różnych kolorach i kształtach, a także jakaś zabawka interaktywna, którą można się bawić na różne sposoby. Dla najmłodszych dzieci przydatne są specjalne akcesoria do samochodu, np. łuki z zabawkami, które można przymocować do fotelika (przed zakupem upewnij się, czy da się je przyczepić do waszego fotelika), albo niewielkie grające maty, które można przymocować do oparcia przedniego fotela – gdy maluch uderza je nóżkami, maty świecą i wydają różne dźwięki. Warto też spakować miękką książeczkę. Jeśli dziecko jest na tyle duże, że samo sięga po zabawki, można umieścić je w specjalnym samochodowym pojemniku z dużymi kieszeniami i zawiesić w pobliżu fotelika, np. na oparciu przedniego siedzenia – to dla brzdąca dodatkowa frajda.
  • Ulubiona przytulanka. Jeśli maluch ma coś, bez czego nie jest w stanie zasnąć – misia, kocyk, poszewkę od poduszki – zabierz ją ze sobą na drogę. Może się okazać, że większość trasy dziecko spędzi spokojnie wtulone w miękką, pachnącą domem tkaninę.
  • Lek na chorobę lokomocyjną. Sensacje żołądkowe w trakcie podróży nie występują u niemowląt – mogą się pojawić dopiero u dwulatków i starszych dzieci. W takim wypadku pomogą preparaty na bazie imbiru lub leki antyhistaminowe, które działają również przeciwwymiotnie. Dobiera się je do wieku malucha.

Czytaj: Preparaty na komary i kleszcze dla niemowląt: jak ochronić malucha przed insektami?

Plażowanie z dzieckiem. 10 zasad, których trzeba przestrzegać, aby być bezpiecznym nad wodą

Co zabrać na wakacje z dzieckiem? Rzeczy potrzebne na miejscu

Zanim wyjedziecie, warto zrobić telefoniczny lub internetowy rekonesans i dowiedzieć się, na co możecie liczyć na miejscu. Może się okazać, że w pensjonacie lub hotelu jest łóżeczko dla malucha, wanienka czy krzesełko do karmienia, z których będziecie mogli korzystać, i wtedy nie trzeba będzie ich zabierać.

Sprawdźcie też, czy będziecie mogli korzystać z pralki, by w razie potrzeby uprać dziecięce ubranka, bo wtedy można będzie zabrać ich o połowę mniej. Czasem jednak nie ma takiej możliwości. Na miejscu trzeba więc mieć wszystko, co potrzebne.

  • Zapas ubranek. Optymalna liczba to dwa komplety ciuszków na każdy dzień pobytu plus kilka piżamek. Oprócz odzieży letniej spakuj też kilka cieplejszych okryć na wypadek zmiany pogody. Pamiętaj o czapeczce z daszkiem lub kapelusiku.
  • Zapas pieluszek i chusteczek wilgotnych. Jeśli jedziecie do małej miejscowości, warto zabrać ze sobą zapas na cały pobyt (bo w lokalnych sklepach może być inny rodzaj), w większym mieście bez problemu je kupicie, i wtedy wystarczy wziąć kilkanaście sztuk pieluch i opakowanie chusteczek.
  • Produkty i akcesoria do karmienia. To, co zabrać, zależy od tego, dokąd się wybieracie. W dużym mieście wszystko kupicie bez problemu, w małej miejscowości może akurat nie być mleka modyfikowanego albo ulubionych dań w słoiczkach, bo nie jest to turystyczny produkt pierwszej potrzeby. Dlatego akurat jeśli chodzi o te produkty, nie warto oszczędzać miejsca w samochodzie. Lepiej zabrać jedzenie na zapas niż szukać po sklepach posiłków, które malec zna, zje i nie zareaguje uczuleniem.
  • Kosmetyki i akcesoria do pielęgnacji. Spakuj te same preparaty, którymi na co dzień myjesz i nawilżasz skórę dziecka. Wystarczy wam: płyn do kąpieli, szampon, balsam do ciała, grzebień oraz nożyczki do paznokci.
  • Krem przeciwsłoneczny. Jest niezbędny, zwłaszcza jeśli jedziecie nad morze. Dla dzieci najlepsze są kosmetyki z filtrem mineralnym, który odbija słońce od skóry. Faktor ochronny powinien być jak najwyższy – SPF 30 to absolutne minimum dla dwu-, trzylatka, niemowlętom lekarze zalecają ochronę na poziomie SPF 50 i 50+. Powinien być wodoodporny.
  • Parasolka przeciwsłoneczna i moskitiera do wózka. W pierwszej kolejności warto sprawdzić, czy takie akcesoria oferuje producent wózka, jaki macie. Jeśli nie, najlepiej kupić jak największą parasolkę (przed zakupem sprawdź, czy da się ją zamocować na ramie wózka tak, by się nie ruszała – inaczej będzie się zsuwać. Moskitiera powinna być mocowana za pomocą gumek, bo wtedy dopasuje się do kształtu wózka.  
  • Składane turystyczne łóżeczko. Można je wypożyczyć, chyba że planujecie często wyjeżdżać – wtedy warto mieć własne, a najbardziej praktyczne jest takie, które składa się do możliwie najmniejszych rozmiarów, bo wtedy nie zajmuje dużo przestrzeni w bagażniku.
  • Podróżna wanienka. Można kupić składaną albo jeszcze lepiej – mały dmuchany basenik. Kosztuje kilkanaście złotych, w ciągu dnia malec może się w nim pluskać (jeśli sam już siedzi), a wieczorem można w nim wykąpać bobasa.
  • Podróżne krzesełko do karmienia. Przyda się, jeśli malec jada już stałe posiłki, a na miejscu nie będzie można go wypożyczyć. Najbardziej praktyczne na wyjazd są krzesełka w formie siedziska mocowanego do zwykłego krzesła lub stołu – są niewielkie i łatwo można je złożyć.
  • Pieluszki do pływania. Będą niezbędne, jeśli jedziecie do hotelu, w którym jest basen, i zamierzacie z niego korzystać wraz z maluchem. Warto mieć swoje, bo w sezonie w sklepach może akurat nie być potrzebnego rozmiaru.
  • Nosidło lub chusta do noszenia dziecka. Sprawdzą się wszędzie tam, gdzie trudno wejść z wózkiem albo ze względu na dużą liczbę turystów jest to męczące. Z nosideł najlepsze są te ergonomiczne, w których malec może przyjąć bezpieczną pozycję „żabki”. Z chust bezpieczne są wszystkie, natomiast nie każda jest łatwa w użytkowaniu – jeśli nie masz doświadczenia w wiązaniu, najlepsza będzie chusta hybrydowa, którą wystarczy zawiązać raz, a potem już można wygodnie z niej korzystać.
  • Namiot na plażę. Nad wodą jest niezastąpiony. Chroni przed piaskiem, słońcem, bryzą. Namioty szyte są z przewiewnych i przeciwsłonecznych tkanin. Najlepsze są takie, które mają podnoszone osłonki zabezpieczające przez piaskiem i możliwość dopięcia łuku z zabawkami. Najwygodniejsze są namioty samorozkładające się, które wystarczy wyjąć z opakowania i postawić na piasku. Przed zakupem warto sprawdzić, czy ich złożenie nie będzie skomplikowane.
  • Preparaty i gadżety przeciw owadom. Aby komary, meszki lub inne insekty nie zakłóciły wam odpoczynku, a u dziecka nie wywołały dodatkowo problemów zdrowotnych, warto zabrać środki, dzięki którym maluch będzie bezpieczny. Im mniejsze dziecko, tym trudniej znaleźć dla niego repelent w płynie. Są jednak inne metody ochrony, np. specjalne antykomarowe ubranka dla najmłodszych i przenośne moskitiery, chroniące nawet na plaży. Warto mieć ze sobą przynajmniej jeden taki gadżet. Ale na wszelki wypadek zabierz też środek łagodzący ukąszenia.
  • Podstawowe leki i opatrunki. Nie w każdej miejscowości turystycznej są całodobowe apteki. Warto mieć więc ze sobą dobrze wyposażoną apteczkę. Jeśli malec na stałe przyjmuje jakieś leki, spakuj je w pierwszej kolejności. Pamiętaj, by włożyć do apteczki także termometr, jałowe gaziki, preparat do dezynfekcji skaleczeń, plaster z opatrunkiem, bandaż, małe nożyczki. Z leków warto mieć środki przeciwbólowe i przeciw- gorączkowe (na bazie paracetamolu i ibuprofenu) i sprawdzone kropelki na kolkę (jeśli malec je miewa). Na wszelki wypadek zabierz też preparat probiotyczny, który może się przydać w razie problemów z brzuszkiem, i płyn zapobiegający odwodnieniu, niezbędny w razie biegunki. Może wam się także przydać żel na bolesne ząbkowanie, a także środek łagodzący afty. W apteczce warto mieć również maść chłodzącą (gdyby skóra maluszka zaczerwieniła się od słońca) i wapno, które złagodzi ewentualny odczyn alergiczny po ukąszeniach owadów. Jeśli dziecko samo już chodzi, koniecznie zabierz również przyrząd do usuwania kleszczy.

Czytaj również: Wakacje z niemowlakiem: które pieluchy do pływania są najlepsze? Testują mamy i dzieci

Jazda w foteliku tyłem do kierunku jazdy jest bezpieczniejsza dla dziecka

Zobacz, co przyda ci się na plaży - GALERIA

Co zabrać z dzieckiem na wakacje — dokumenty

  • Dokumenty na drogę. Jeśli wyjeżdżacie z malcem za granicę, dziecko musi mieć paszport lub dowód osobisty (rodzaj dokumentu zależy od kraju, do którego się wybieracie). Dokument dziecka trzeba mieć przy sobie, aby w razie kontroli od razu móc go pokazać.
  • Dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. Warto je mieć niezależnie od tego, dokąd jedziecie, nawet jeśli wybieracie się do krajów UE, i macie już kartę EKUZ. W odróżnieniu od EKUZ ubezpieczyciel pokrywa również koszty wizyty prywatnej (zwykle trzeba za nią zapłacić z własnej kieszeni, a pieniądze odzyskuje się po powrocie). W ofercie firm ubezpieczeniowych są bardzo różne oferty, dlatego warto je wcześniej dokładnie porównać.
  • Książeczka zdrowia dziecka.  Będzie niezbędna, jeśli w trakcie wypoczynku maluszek będzie wymagał porady lekarskiej.
  • Karta EKUZ. Jest niezbędna, jeśli wybieracie się do któregoś z krajów Unii Europejskiej albo podczas urlopu spędzanego w Polsce, np. nad morzem, macie w planach krótką wycieczkę za granicę. Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego uprawnia do skorzystania z pomocy medycznej na koszt NFZ. Podobnie jak w Polsce, w grę wchodzą jednak tylko świadczenia od państwowych przychodni i szpitali, a także lekarzy, którzy mają podpisane stosowne umowy z lokalnym funduszem zdrowia. Kartę można wyrobić w oddziałach Narodowego Funduszu Zdrowia osobiście (jest to bezpłatne, a kartę otrzymuje się od ręki) albo pobrać z internetu stosowny wniosek, wydrukować, wypełnić i wysłać pocztą. Karta wtedy również przychodzi pocztą – listem poleconym. Trwa to jednak przynajmniej tydzień, a czasem dłużej.
Partnerzy