Chrom dla figury i na nerwy

Przyspiesza spalanie tłuszczów, hamuje wilczy apetyt, czuwa nad poziomem cholesterolu, łagodzi bóle głowy, uspokaja – warto więc dbać, by go nam nie zabrakło. Niezwykłość tego pierwiastka śladowego polega na tym, że chociaż mamy go w organizmie tylko ok. 6 mg, bierze udział w wielu procesach przemiany materii. Ale najważniejsza jego funkcja to pobudzanie trzustki do produkcji insuliny oraz uczestniczenie w przemianie węglowodanów i białek.

Chrom dla figury i na nerwy

i

Autor: photos.com

Dlaczego potrzebny?

Chroni przed cukrzycą typu 2 i pomaga regulować stężenie glukozy we krwi. Gdy organizm ma wystarczającą ilość chromu, lepiej wykorzystuje insulinę i dzięki temu stężenie glukozy we krwi u osób nie dość wrażliwych na insulinę osiąga właściwy poziom.
Stymuluje syntezę kwasów tłuszczowych i odpowiada za transport aminokwasów do komórek. Wchodzi w skład wielu enzymów trawiennych. Zapobiega miażdżycy, wpływa na utrzymanie równowagi między poziomem cholesterolu dobrego (HDL) i złego (LDL).
Chrom w połączeniu z właściwą dietą i aktywnością fizyczną ułatwia pozbycie się nadwagi. Po pierwsze – przyspiesza spalanie tłuszczów. Po drugie, regulując poziom cukru we krwi, hamuje napady wilczego głodu, zmniejsza apetyt, czasem likwiduje chęć na słodycze.
Dowiedziono też, że pierwiastek ten łagodzi bóle głowy i zmniejsza rozdrażnienie.

Komu może brakować?

Nie ma normy, która określałaby dzienną dawkę chromu. Przyjmuje się, że dorosła osoba potrzebuje 0,05–0,2 mg dziennie. Więcej powinny dostarczyć sobie osoby, które uprawiają sport, ciężko pracują fizycznie lub są na diecie wysokocukrowej, bo z moczem wydalają więcej tego pierwiastka. Różnorodna dieta pokrywa zapotrzebowanie na chrom.
Na jego niedobór są głównie narażone osoby, które intensywnie się odchudzają, nadużywają alkoholu, mają schorzenia nerek i układu pokarmowego.
Bóle głowy, drażliwość, lęki, zmęczenie, wzrost poziomu cukru i cholesterolu we krwi – to mogą być sygnały, że w organizmie brak chromu.

Nadmiar też szkodzi

Jest składnikiem preparatów wspomagających odchudzanie. Jednak z zażywaniem ich nie należy przesadzać, bo nadmiar chromu może zaburzyć produkcję insuliny, pogorszyć przyswajanie żelaza i cynku.
Suplementy chromu najlepiej przyjmować pod kontrolą lekarza. Zawsze powinni to robić cukrzycy – pierwiastek może wpływać na dawkę insuliny oraz innych leków.

Liczy się towarzystwo

Jest lepiej wykorzystany, kiedy dostarcza się go jednocześnie z witaminą C (owoce, warzywa). Natomiast utratę chromu (z moczem) nasila dieta bogata w cukry proste (np. sacharozę). Wchłanianie chromu utrudniają także tłuszcze i związki fosforowe (cola, zupy w proszku). Przyswajanie pierwiastka może też upośledzić wapń. Ale ponieważ korzyści płynące z wapnia przewyższają straty wynikające z niedoboru chromu, nie wolno rezygnować z produktów zawierających wapń.

miesięcznik "Zdrowie"