W skład ziół prowansalskich, aromatycznej mieszanki chętnie dodawanej do mięs, zup i sałatek, wchodzą znane, również w Polsce, zioła: tymianek, szałwia i mięta. Ich połączenie z kilkoma innymi ziółkami daje popularną przyprawę o charakterystycznym smaku i zapachu. Jednak każda z tych roślin posiada także swoje unikalne właściwości, które - na kilka sposobów - można z powodzeniem wykorzystać w zabiegach o zdrowie i urodę.
Tymianek zawdzięcza swoją nazwę greckiemu słowu thymos oznaczającemu „odwagę”. W medycynie ludowej był stosowany jako lek na nieśmiałość. Obecnie wtymianek zalecany jest głównie jako naturalny sposób na walkę z kaszlem oraz chrypką oraz na poprawę trawienia.
Tymianek posiada właściwości bakteriobójcze i wykrztuśne, co sprawia, że może zostać użyty do przygotowania płukanki gardła lub naparu inhalacyjnego. To skuteczny sposób na powrót do zdrowia w początkowych stadiach infekcji dróg oddechowych. Przygotowanie takiego wywaru jest proste. Wystarczy zalać 2-3 łyżki ziela szklanką gorącej (ale nie wrzącej) wody. Potem należy ów specyfik oczywiście wypić.
Tymianek można również wykorzystywać do przygotowania płukanki do pielęgnacji włosów. Stosowana regularnie zapobiegnie ich przetłuszczaniu się a ze względu na łagodne właściwości przeciwłupieżowe pomaga zadbać także o kondycję skóry głowy.
Szałwię można stosować jako aromatyczny dodatek do kąpieli. Grecy i Rzymianie używali jej jako leku na utratę pamięci, problemy ze wzrokiem a nawet na ukąszenie węża. W starożytności przypisywano jej także magiczne właściwości, ale współcześnie szałwia znana jest bardziej jako środek na nadmierną potliwość, wygładzenie skóry i oczyszczanie jej z toksyn.
Wspaniały zapach szałwii w połączeniu z jej prozdrowotnymi właściwościami to doskonały sposób na domową kąpiel leczniczo - relaksacyjną. Szałwia w końcu swoją nazwę zawdzięcza łacińskiemu słowu salvus, czyli „zdrowie”.
Stosowanie szałwii to dobry pomysł zwłaszcza w okresach intensywnego wysiłku fizycznego i wzmożonej aktywności. Warto stosować również to zioło w postaci płukanek gardła i naparów inhalacyjnych, bo jej bakteriobójcze właściwości pomagają zwalczyć stany zapalne i infekcje jamy ustnej.
Ostatni ze składników ziół prowansalskich – mięta pieprzowa, to powszechnie znany środek na problemy z przewodem pokarmowym. Wzmaga nie tylko wydzielanie soku żołądkowego, lecz także usprawnia trawienie, przeciwdziała bólom brzucha, i mdłościom.
Mięta pieprzowa posiada również właściwości bakteriobójcze i odkażające, dzięki którym świetnie nadaje się do płukanek gardła i naparów inhalacyjnych. Stosowana regularnie do inhalacji pomoże udrożnić górne drogi oddechowe i może skutecznie złagodzić objawy kaszlu. Mięty, a raczej jej zmiażdżonych liści można użyć także jako okładu lub dodatku do maseczki, ponieważ substancje zawarte w tej roślinie odświeżają i oczyszczą skórę twarzy.
Składniki ziół prowansalskich nadają się jak widać nie tylko do ulepszania smaku domowych potraw, lecz przede wszystkim powinny stanowić podstawowe elementy naturalnych metod dbania o zdrowie i odporność.
Sposób nieco popieprzony
Jeżeli w kuchni nie ma akurat ziół prowansalskich, to warto zobaczyć czy mamy akurat pod ręką pieprz. Palący smak i intensywny zapach to nie jedyne zalety tej znanej od lat przyprawy. Pieprz wykazuje szereg właściwości prozdrowotnych. Działa pobudzająco na układ pokarmowy, potrafi usuwać bóle oraz jest pomocny przy zawrotach głowy.
Co jest szczególnie ważne jesienią, napar z pieprzu może pomóc w zbiciu gorączki oraz zniwelować objawy uporczywego kaszlu. W celu otrzymania takiego wywaru 2 łyżki pieprzu z dodatkiem 2 łyżek cukru należy gotować w 1/2 litra wody do momentu, w którym ciecz odparuje na tyle, by zmieścić się w małej szklance. Tak przygotowany specyfik można przyjmować po kilka łyżeczek na dzień. W okresie jesiennym pieprz powinna się często spożywać ze względu na jego właściwości rozgrzewające.
Co ciekawe, pieprz ma także spory potencjał kosmetyczny i jest składnikiem wielu preparatów np. żelów pod prysznic, ponieważ zwiększa przyswajalność przez skórę cennych składników mineralnych. W niektórych salonach SPA wykonuje się ponadto zabieg oczyszczający z błota i nasion tego zioła, który polepsza krążenie i oczyszcza skórę. Póki co jednak pieprz jest częściej stosowany dla smaku niż dla urody.
Sposób żółto-kwaśny
Cytryna słusznie jest znana jako bogate źródło witaminy C. Oprócz tego, ten jeden z najpopularniejszych owoców egzotycznych zawiera także witaminy A, B1, B2 oraz wiele substancji bioaktywnych, jak również minerałów. Częste spożywanie cytryny wzmacnia odporność, zmniejsza kruchość naczyń krwionośnych i wzmaga wydalanie toksyn z organizmu. Sok cytrynowy stosowany jako płukanka gardła może pomóc uśmierzyć jego ból, może także - jako krople do nosa - zostać użyty w walce z katarem.
Warto pomyśleć o cytrynie jako o środku pozwalającym utrzymać odpowiednią kondycję i zdrowie cery. Sok z cytryny regularnie stosowany do przemywania twarzy pomaga utrzymać właściwie PH skóry, ponadto ściąga rozszerzone pory i oczyszcza twarz. Dzięki swoim właściwościom antyseptycznym może przeciwdziałać pojawianiu się różnych wyprysków i niedoskonałości a dodanie kilku kropel soku cytrynowego do używanej maseczki pomoże wygładzić i osuszyć tłustą cerę. Sok z cytryny rozpuszczony w ciepłej wodzie i użyty jako płukanka do włosów nada im blasku włosom, nieznacznie je rozjaśni i oczyści skórę głowy. Podsumowując – czego chcieć więcej?
Verbena. Ziołowa Encyklopedia Codziennego Zdrowia