Czy wiesz, że osoby, które w dzieciństwie były narażone na kontakt z dymem papierosowym mają większe ryzyko zachorowania na astmę i nowotwory? Jednak naukowcy przekonują, że to nie wszystko.
Bierne palenie niesie za sobą poważne skutki, bo prowadzi do niebezpiecznych zmian w aktywności genów. Nie tylko palenie w ciąży szkodzi, lecz także częste przebywanie w towarzystwie palaczy. To dlatego bycie dzieckiem osoby, która pali papierosy nie pozostaje bez wpływu na zdrowie.
Bierne palenie powoduje zmiany epigenetyczne
Badacze z Barcelona Institute for Global Health (ISGlobal) poinformowali, że u dzieci, które zostały wystawione na działanie biernego palenia zaobserwowano zmiany w aktywności genów (tzw. zmiany epigenetyczne).
Dym tytoniowy może wpływać na aktywność genów i zmieniać naturalne genetyczne modyfikacje w łańcuchu DNA. Badacze przyjrzeli się sporej liczbie genomów dzieci (badanie objęło 2,5 tysiąca genomów) w wieku 7 - 10 lat. Dane dzieci pochodzących z różnych krajów (Hiszpanii, Norwegii, Francji, Grecji, Litwy, Szwecji i Wielkiej Brytanii) porównano z liczbą palaczy w ich domach.
Epigenetyczne zmiany ujawniono w 11 miejscach genomu. Zmiany te są podobne do tych, które obserwowano przy aktywnym paleniu i przy ekspozycji na tytoń w łonie matki. To oznacza, że szkodliwe jest nie tylko palenie w ciąży, lecz także przy dzieciach.
− Nasze badanie pokazuje, że bierne palenie w dzieciństwie pozostawia ślad na poziomie molekularnym i może zmieniać ekspresję genów wpływających na podatność na choroby w dorosłości
- mówi współautorka badania opublikowanego w czasopiśmie „Environment International”.

Czym u dzieci grozi bierne palenie?
Do tej pory wskazywano głównie na wyższe ryzyko rozwoju chorób układu oddechowego. Jednak dziś wiadomo już, że ekspozycja na dym tytoniowy może skutkować również:
- chorobami układu sercowo-naczyniowego,
- osłabieniem funkcji układu odpornościowego,
- zaburzeniami neurologicznymi.
Warto pamiętać o tym, że palenie przy dziecku zwiększa ryzyko SIDS (nagłej śmierci łóżeczkowej) aż o 80%. Szkodliwe jest również da starszych dzieci.
Naukowcy podkreślają pilną potrzebę wdrożenia silniejszej ochrony najmłodszych przed skutkami biernego palenia, bo w ich ocenie obecne regulacje są niewystarczające. Choć w większości krajów palenie w miejscach publicznych jest mocno ograniczone, przepisy nie chronią przed biernym paleniem np. w domach.
Raport z 2024 roku pokazuje, że aż 40% dzieci jest narażonych na kontakt z dymem papierosowym we własnych gospodarstwach domowych.