DZIECKO U DENTYSTY - co zrobić, żeby chętnie chodziło?

2013-05-02 15:16

Jak zaplanować wizytę dziecka u dentysty? Wizytę u dentysty często kojarzymy z wieloma negatywnymi doświadczeniami. Naturalne jest, że chcielibyśmy uniknąć takich samych odczuć u swojego dziecka i zarazem wpoić mu zdrowy nawyk regularnego odwiedzania dentysty. Czy są jednak jakieś sposoby, by to osiągnąć?

dziecko u dentysty

i

Autor: _photos.com

Spis treści

  1. DZIECKO U DENTYSTY - zanim udamy się na wizytę
  2. DZIECKO U DENTYSTY - im szybciej, tym lepiej
  3. DZIECKO U DENTYSTY - odpowiednie miejsce
  4. DZIECKO U DENTYSTY - kiedy dziecko zdążyło się już zniechęcić

By dziecko dobrze kojarzyło wizyty w gabinecie stomatologicznym, musimy zadbać o to… już przed ich nastąpieniem. W tym celu warto skorzystać z naszych wskazówek - jak przygotować dziecko do wiyzty u dentysty.

DZIECKO U DENTYSTY - zanim udamy się na wizytę

•    Mów o wizycie dziecka u dentysty tylko w pozytywny sposób! Nie pozwalaj też na straszenie dziecka przez inne osoby („jak będziesz jadł czekoladę, pan dentysta wyrwie ci ząbki”). Temat planowanej wizyty możesz wprowadzać przy okazji codziennego mycia zębów lub sprytnym sposobem – na przykład czytając bajkę o stomatologu. W księgarniach czy w internecie bez problemu znajdziesz tzw. bajki edukacyjne, które w delikatny sposób budują prawidłowy obraz dentysty.•    Regularnie myj ząbki dziecka już od momentu pojawienia się pierwszej białej perełki – unikniecie tym samym próchnicy i pierwsze wizyty w gabinecie będą bardzo przyjemne. Nie zapominaj o tym, by myć zęby dziecka rano i wieczorem.•    Gdy ustalasz już termin wizyty, zadbaj o to, by nie została ona zaplanowana na czas drzemki dziecka. Bardzo zmęczonemu dziecku nie podoba się nawet plac zabaw, a co dopiero pan w białym fartuchu.

>> MYCIE ZĘBÓW u dziecka: jak dbać o zęby mleczne [FILM INSTRUKTAŻOWY]

DZIECKO U DENTYSTY - im szybciej, tym lepiej

Do dentysty z półtoraroczniakiem dzieckiem? Wielu rodzicom wydaje się to bezsensownym pomysłem. Tymczasem psychologowie podkreślają, że wizyta z tak małym dzieckiem nie polega na leczeniu czy bardzo dokładnej kontroli uzębienia smyka. Trudno oczekiwać przecież, że ruchliwy pacjent grzecznie zasiądzie w fotelu. Cel takiego spotkania polega na tym, by dziecko oswoiło się z gabinetem, jego specyficznym zapachem, białymi fartuchami personelu. Być może dziecko ma złe doświadczenia z lekarzami z powodu szczepionek – w takiej sytuacji jest to też pokazanie mu, że nie każdy „biały fartuch” wiąże się z niemiłymi przeżyciami. Ponadto, co równie ważne, w czasie kiedy dziecko będzie poznawało otoczenie, jego rodzice uzyskają kilka cennych wskazówek na temat pielęgnacji małych ząbków.

DZIECKO U DENTYSTY - odpowiednie miejsce

Obecnie nietrudno jest znaleźć gabinet stomatologiczny, w którym personel jest świetnie przygotowany do przyjmowania małych pacjentów. Dla sprawdzenia rzetelności danego miejsca, warto przejrzeć opinie w internecie lub popytać znajomych. Z pewnością wybór jest dobry, jeśli  opiniach tych usłyszysz o:- Pozytywnym nastawieniu do dzieci. Entuzjazm, uśmiech, inicjatywa skierowana do dziecka – z pewnością ośmielą i zachęcą małego pacjenta. Lekarz, który już od samego początku proponuje jeżdżenie na fotelu w górę i w dół? Niewiele dzieci jest w stanie oprzeć się takiej zabawie.- Kolorowych nowościach. Dobry gabinet ciągle udoskonala swoje metody leczenia i szuka innowacyjnych nowości. Z pewnością nie będą mu zatem obce kolorowe plomby, których barwę wybiera samo dziecko.- Fantazyjnych sposobach leczenia. W przyjaznym dzieciom gabinecie unika się słów „wiercenie”, „próchnica”, czy „igła”. Zamiast tego są robaczki, który usuwane są odkurzaczem oraz znieczulenie ukryte w magicznym długopisie.Nagrodach dla zucha. Choć obiecana nagroda z pewnością leży już w torebce mamy, każde dziecko ucieszy się także z plastikowego lusterka… do zabawy w dentystę.

>> Jak zapobiegać PRÓCHNICY? Dając dziecku CUKIERKI BEZCUKROWE

DZIECKO U DENTYSTY - kiedy dziecko zdążyło się już zniechęcić

Jeśli twoje dziecko ma już za sobą nieprzyjemne doświadczenia związane z leczeniem zębów, zbudowanie pozytywnego obrazu stomatologa będzie bardzo trudne. Nie warto jednak się poddawać – odwlekanie wizyty do kolejnej nieprzespanej z bólu nocy to najgorsze z możliwych rozwiązań. Pierwszą, niezwykle istotną rzeczą jest zmiana gabinetu. Poprzedni, nawet mimo starań asystentek i stomatologa, będzie już kojarzony z dużym bólem. Starszemu dziecku możesz wyjaśnić, że na wizycie kontrolnej nie będzie bólu, ale jeśli będziecie z nią zwlekać – jest to nieuchronne. Wprowadzaj wszystkie sposoby, które wymieniliśmy wcześniej i zadbaj też o to, by po wizycie dziecko otrzymało bardzo atrakcyjną nagrodę – przełamanie tak dużego strachu koniecznie trzeba docenić.